dusia - ja biorę takie:
FEMIBION NATAL 2 ( FEMINATAL METAFOLIN 400 + DHA ) 30tabl. + 30kaps. - apteka internetowa
W składzie:kwas foliowy, witaminy, jod i DHA. Ja witaminy biorę, bo bardzo wielu rzeczy nie jadam - w tym mięsa i ryb i dlatego chociaż w ten sposób chcę Dzidziusiowi zapewnić dostęp do ważnych składników. Narazie wyniki są ok
andav - też miewam takie kłucia, myślę, że to Dzidziuś sobie mieszkanko powiększa
hihi - a
co do bara bara...mnie dziś aż roznosiło, ale mężuś musi o 4 wstać, bo ma wyjazd służbowy i nici z tego..ale jestem zła - jak mi się w końcu zachciało, to akurat musiało wybrać najmniej odpowiedni moment ;-)
fiore - ale mi smaka na ten torcik zrobiłaś
najlepsze życzenia dla męża!
karis - ja mam podobnie - moje zachcianki są nimi do momentu, aż nie wpadną w moje ręce...i wtedy nagle mi się odechciewa..:-)
co do laptopa - ja bym go na brzuch nie kładła z uwagi na to, że on się szybko lubi nagrzewać, a takie grzanie brzuszkowi chyba nie jest potrzebne/wskazane.
little_nina - współczuję Ci. Ja przez 3 miesiące zmagałam się z okropnym odruchem wymiotnym - leciałam nad kibelek i..?? i nic:/ rzucało mnie ale wymiotować nie dałam rady:? Ależ mnie to męczyło! Mam nadzieję, że szybko Ci te dolegliwości ustaną..
suzi - zdróweczka!
annte - widać po avatarku, że jesteś 'kociarą pełną gębą/oczami' hihi
martusia -a mi ostatnio jest np spać z moim mężem. Nagle wszystko zaczęło mi przeszkadzać - chuchanie, oddychanie, wiercenie..a do tej pory wszystko było ok
lulka - olej tamte laski i wracaj do nas..
*********************************************************************
A ja dzisiaj byłam przejść się po sklepach i porozglądać za kurtką zimową. Mój płaszcz obawiam się, że będzie za ciasny na całą zimę. Niestety - wszystkie kurtki i płaszcze to samo badziewie! Nie dość, że ceny 200-300zł to jakoś do bani:/ Jak w takim czymś - bez ocieplenia, jedynie na podszewce przetrwać zimę? Jakby to jeszcze jakieś porządne były to może bym się skusiła, ale nie dam za takie byle co tyle kasy:/ Jutro ruszam na lumpeksy i muszę się też z krawcową skontaktować - może coś wymyśli, doradzi i uda się jakoś ten mój płaszczyk poszerzyć?
Dziś też dzwoniła do mnie koleżanka z pracy i udało mi się załapać na przedstawienie w teatrze "Królewna Śnieżka"
Bardzo się cieszę - pójdę z moimi uczniami, za którymi mi troszkę tęskno. Cieszę się, że zobaczę dzieciaki
I nie ukrywam, że jak przeglądałam repertuar to nawet sama miałam taką myśl, czy by się nie wybrać na to przedstawienie ( teraz w ciąży mam wielką ochotę na bajki
) ale jakoś samej tak było głupio..a tu proszę - tak się fajnie wszystko ułożyło
A po teatrze wpadną do mnie koleżanki w odwiedzinki co mnie również bardzo cieszy
Szkoda mi tylko tego, że mój mężuś ma jutro wyjazd służbowy i od 4 będzie na nogach..nie lubię się z nim rozstawać
Nie lubię jak wyjeżdża. Na szczęście to tylko jeden dzień
Dobre nocki majóweczki!!!