Lulka ja uwielbiam koty i bardzo przeżyłam rozstanie ze swoimi dwoma kocurami, ale one były na wpół wychodzące więc zaznały trochę wolności i uwierz mi ich płacze były nie do wytrzymania momentami, teraz widzę jak jest im dobrze, nawet jak czasami zmarzną czy zmokną, ale są szczęśliwsze niż zamknięte w domu. Kiedyś jeszcze spełnię swoje marzenie o kocie w domu, ale to za paaaare lat ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
As a Tobie zazdroszczę tego czasu z mężem, ja jakoś nie mam zupełnie ochoty na jakiekolwiek igraszki, poza tym jeszcze zapalenie nie do końca jest zaleczone
R. trochę ubolewa, ale nie jest jakoś nadmiernie zmartwiony.
Fiore wszystkiego najlepszego dla mężusia i gratuluję mądrej córuni!
U mnie dziś dzień jak co dzień, czuję się dobrze i czytając wpisy niektórych z Was cieszę się, że ominęły mnie te przykre dolegliwości! Jedynie co to zgaga i ból głowy. A teraz czekam na R., który wraca ze szkolenia a na obiad mamine pierogi z kapustą i grzybami i ruskie, macie chęć???![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Co do witamin to też biorę Falvit Mama, to nie są jakiś końskie dawki i trudno je przedawkować.
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
As a Tobie zazdroszczę tego czasu z mężem, ja jakoś nie mam zupełnie ochoty na jakiekolwiek igraszki, poza tym jeszcze zapalenie nie do końca jest zaleczone
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
Fiore wszystkiego najlepszego dla mężusia i gratuluję mądrej córuni!
U mnie dziś dzień jak co dzień, czuję się dobrze i czytając wpisy niektórych z Was cieszę się, że ominęły mnie te przykre dolegliwości! Jedynie co to zgaga i ból głowy. A teraz czekam na R., który wraca ze szkolenia a na obiad mamine pierogi z kapustą i grzybami i ruskie, macie chęć???
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Co do witamin to też biorę Falvit Mama, to nie są jakiś końskie dawki i trudno je przedawkować.