Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Ja za to kocham Italie,i juz pisalam o tym,czuje ze to moj kraj-ten wlasciwy,choc przeciez nie jest idealny.Nie wyobrazam sobie powrotu do Polski.Ale wiadomo jak to kazda z nas,czuje swoje i najwazniejsze ze czuje sie dobrze tam gdzie jest :-)
Kochane Poznanianki,moze wpadne przed porodem do Waszego miasta,to bysmy sie spotkaly?
Dolaczam tez pytanie do Majoweczek z Warszawy i okolic.Jezeli bede sie musiala pokazac w Polsce,to byc moze uda nam sie jakos zorganizowac spotkanie?
A jak nie to po porodzie czekac mnie bedzie napewno przyjazd do kraju,wiec moze wtedy takie spotkanka?
 
reklama
basen ma swoje plusy i minusy, plus jest taki ze mozna sie zrelaksowac, ale minusy to fakt, iz na basenie bardzo łatwo o infekcje w okolicach intymnych, jak rowniez przy takiej temperaturze na dworze wychodząc z basenu, nawet po dokładynym osuszeniu, mozna załapać przeziębienie. moja lekarka w poprzedniej ciąży stanowczo odradzała basen, ale co lekarz to inna teoria.
 
Annte oj "nie lubie twojego meza"... za polowanie.
A co sie dzieje w Warszawie(miasto z ktorego pochodze)?Bo sie nawet Mamy nie pytalam:-(
Pytanko co jecie moge wstawic tu czy na kucharskim?
 
fiore pisze:
Ja za to kocham Italie,i juz pisalam o tym,czuje ze to moj kraj-ten wlasciwy,choc przeciez nie jest idealny.Nie wyobrazam sobie powrotu do Polski.Ale wiadomo jak to kazda z nas,czuje swoje i najwazniejsze ze czuje sie dobrze tam gdzie jest :-)
Kochane Poznanianki,moze wpadne przed porodem do Waszego miasta,to bysmy sie spotkaly?
Dolaczam tez pytanie do Majoweczek z Warszawy i okolic.Jezeli bede sie musiala pokazac w Polsce,to byc moze uda nam sie jakos zorganizowac spotkanie?
A jak nie to po porodzie czekac mnie bedzie napewno przyjazd do kraju,wiec moze wtedy takie spotkanka?
Kliknij żeby rozwinąć...
Warszawa i okolice otwarta na spotkanie .:-D:-D:-D

martaik pisze:
basen ma swoje plusy i minusy, plus jest taki ze mozna sie zrelaksowac, ale minusy to fakt, iz na basenie bardzo łatwo o infekcje w okolicach intymnych, jak rowniez przy takiej temperaturze na dworze wychodząc z basenu, nawet po dokładynym osuszeniu, mozna załapać przeziębienie. moja lekarka w poprzedniej ciąży stanowczo odradzała basen, ale co lekarz to inna teoria.
Kliknij żeby rozwinąć...
Mój lekarz też odradza basen.U mnie absolutnie ,ponieważ ciąża zagrożona.:baffled::baffled:
 
fiore pisze:
Annte oj "nie lubie twojego meza"... za polowanie.
A co sie dzieje w Warszawie(miasto z ktorego pochodze)?Bo sie nawet Mamy nie pytalam:-(
Pytanko co jecie moge wstawic tu czy na kucharskim?
Kliknij żeby rozwinąć...
Fiore straszne zamieszki podczas marszu pokoju.
Boję się o moją młodą z Jaśkiem w Warszawie są .Dzwoniła,że jest oki,ale będą potem ,bo metro wręcz jest okupowane.
Ogromne straty ,wóz transmisyjny podpalony,kilka radiowozów,witryny sklepowe .Ponad 150 osób zatrzymanych 21 w szpitalu korzystało z pomocy lekarzy.9 policjantów rannych....
Poszły w ruch sztachety,płytki chodnikowe,race,petardy,policja użyła gazu i armatek wodnych...
Ech Polska rzeczywistość...
Oby mała mi cała do domu wróciła :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
Oh kurcze.Dopiero co sie w Rzymie dzialo,a i u nas nie zabraklo.Dzwonie do Mamy,bo jest u Brata,wiec sie dowiem czy u nich wszystkich ok.I do kolezanek tez sie odezwe.A Wy Warszawianki(o ile sa,bo sie nie lapie kto skad),wszystko ok?
 
ja byłam za granicą w sumie jakies 4 lata i powiem,że załuje..wszystkiego .Tego,że tam pojechałam ...tego z kim tam pojechałam . Ok zarobki były świetne ale mieszkało się z obcymi ludzmi ,znajomi jacys byli ale połowa fałszywych i myslacych tylko o tym jak komuś zaszkodzić.Pozatym chłopak z którym byłam zaczoł sporo zarabiać i zmienił się nie do poznania...zaczeły się zdrady i tak dalej. Całe szczęście ten etap mam za sobą i źle wszystko wspominam. Całe szczęście,że moje życie się odmieniło i teraz jestem w Polsce i już na zawsze tu zostane ...;-)
 
reklama
Ja nie znam nikogo z Polski tutaj,ani nie szukam."Ten typ tak ma":-p
Dzownilam do domu,sa w Markach do niedzieli,wiec chociaz brat wracal z pracy z woli,to jest ok.Uf...
 
Do góry