aniag78
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 726
dusia80 współczuję Wojtkowi, wiem co to znaczy opuszczenie miejsca pracy po dłuższym okresie. Wspieraj go, bo to ciężkie przeżycie. Ale do października jeszcze dłuższa chwila, na pewno znajdzie coś dla siebie, trzymam kciuki!
natalka1704 mam nadzieję, że Kubusiowi kaszelek przejdzie po antybiotyku.
wikasik Katasza zazdroszczę postępów w samodzielnym jedzeniu. U nas wszelkie próby kończą się zdrapywaniem jedzenia z podłogi
Olisiaa kupiliśmy seata alhambrę, jutro robimy z młodym pierwszą wycieczkę nowym autkiem, więc zobaczymy jaka będzie reakcja Mi się podoba bardzo, jest przestronny, pakowny no i .... czarny
azula Amelka będzie piękną drobną kobietką i tyle Bardzo mi sie takie podobają. Znajoma urodziła ogromną córę, teraz ma 3,5 roczku i jest z niej po prostu babochłop. Ubranie takiego szkraba to nie lada wyczyn, bo we wszystkim wygląda jak mały prosiaczek (jak twierdzi koleżanka)
Wszystkim zębólcowym gratuluję
U nas zęby to najgorszy koszmar. Już wolałam kolki (które młody miał przez 8 miesięcy). Obecnie nie można mu już zajrzeć za bardzo do buzi, wszystko spuchnięte. Notorycznie trze nosek i oczka, które wyglądają obecnie strasznie (czerwone i podpuchnięte). Spanie nieciekawie, jedzenie również - wszystko musi być miękkie i najlepiej płynne.
Od dwóch dni Erik próbuje swoich sił w chodzeniu Cieszy się przy tym strasznie, wariuje i nabija kolejne siniaki, których ma juz calutką kolekcję
Na internet mamy mało czasu, prawie codziennie słoneczko mocno świeci, więc szalejemy na dworze, ku rozpaczy moich spalonych pleców Do wyjazdu do PL zostało 2 tygodnie, muszę powoli rozplanować co ze sobą brać, a co kupić na miejscu. Nie mogę się już doczekać! Stęskniłam się za rodziną, znajomymi i moją.. fryzjerką! Erik naogląda się zwierzaczków u babci, naopycha darami natury, a ja zapewne sporo schudnę, bo już mi moja rodzicielka zapowiedziała ścisłą dietę
natalka1704 mam nadzieję, że Kubusiowi kaszelek przejdzie po antybiotyku.
wikasik Katasza zazdroszczę postępów w samodzielnym jedzeniu. U nas wszelkie próby kończą się zdrapywaniem jedzenia z podłogi
Olisiaa kupiliśmy seata alhambrę, jutro robimy z młodym pierwszą wycieczkę nowym autkiem, więc zobaczymy jaka będzie reakcja Mi się podoba bardzo, jest przestronny, pakowny no i .... czarny
azula Amelka będzie piękną drobną kobietką i tyle Bardzo mi sie takie podobają. Znajoma urodziła ogromną córę, teraz ma 3,5 roczku i jest z niej po prostu babochłop. Ubranie takiego szkraba to nie lada wyczyn, bo we wszystkim wygląda jak mały prosiaczek (jak twierdzi koleżanka)
Wszystkim zębólcowym gratuluję
U nas zęby to najgorszy koszmar. Już wolałam kolki (które młody miał przez 8 miesięcy). Obecnie nie można mu już zajrzeć za bardzo do buzi, wszystko spuchnięte. Notorycznie trze nosek i oczka, które wyglądają obecnie strasznie (czerwone i podpuchnięte). Spanie nieciekawie, jedzenie również - wszystko musi być miękkie i najlepiej płynne.
Od dwóch dni Erik próbuje swoich sił w chodzeniu Cieszy się przy tym strasznie, wariuje i nabija kolejne siniaki, których ma juz calutką kolekcję
Na internet mamy mało czasu, prawie codziennie słoneczko mocno świeci, więc szalejemy na dworze, ku rozpaczy moich spalonych pleców Do wyjazdu do PL zostało 2 tygodnie, muszę powoli rozplanować co ze sobą brać, a co kupić na miejscu. Nie mogę się już doczekać! Stęskniłam się za rodziną, znajomymi i moją.. fryzjerką! Erik naogląda się zwierzaczków u babci, naopycha darami natury, a ja zapewne sporo schudnę, bo już mi moja rodzicielka zapowiedziała ścisłą dietę