Pogoda się poprawiła i znowu przeciąg hula ;-)
Ula siedzi z tatusiem 2 tydzień, ja jeszcze 2 tygodnie pracuję, potem urlop ale zostajemy w Łodzi. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sobie odbijemy.
Ula na nowo odkryła bujaczek- siada sobie w nim i czyta książeczki :-) Poza tym zaczyna sama jeść- zabiera łyżeczkę albo swój widelec, coś tam sobie z talerzyka nabiera i pakuje do buziaka. Z tej okazji jedzenie jest wszędzie no ale grunt, że ćwiczy samodzielność. I tyle nowości u nas :-)
Ula siedzi z tatusiem 2 tydzień, ja jeszcze 2 tygodnie pracuję, potem urlop ale zostajemy w Łodzi. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sobie odbijemy.
Ula na nowo odkryła bujaczek- siada sobie w nim i czyta książeczki :-) Poza tym zaczyna sama jeść- zabiera łyżeczkę albo swój widelec, coś tam sobie z talerzyka nabiera i pakuje do buziaka. Z tej okazji jedzenie jest wszędzie no ale grunt, że ćwiczy samodzielność. I tyle nowości u nas :-)