reklama
Dziecię w żłobku a ja zajadam pistacje i zapijam colą- bardzo zdrowe 2 śniadanie ;-) Miałam okna pomyć bo wczoraj mi weny brakło ale słońce tak grzeje od rana, ze chyba bym się upiekła bo oczywiście wszystkie okna na południe. Jadę dzisiaj na poszukiwanie firanek do pokoju Ulki, zasłonki wybrałam w Ikei, jutro jedziemy kupić jej żyrandol. Niby koniec remontu i przeprowadzka jeszcze odległe ale jak mam wolne to chcę wykorzystać bo potem tylko weekendy w grę wchodzą.
Witam nowe mamy- mam nadzieję, że dzięki wam trochę się forum rozrusza ;-)
Witam nowe mamy- mam nadzieję, że dzięki wam trochę się forum rozrusza ;-)
aniag78
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 726
Mały zalicza pierwszą drzemkę, a ja zamiast coś robić siedzę i gapię się w ścianę. Mam dziś lenia, takiego porządnego. Reszta pomidorów czeka na posadzenie, krzaczory trzeba podlać a ja myślę tylko jak fajnie by było iść z koleżankami połazić po sklepach (czego nie robiłam od 1,5 roku, bo niestety w AT nie mam koleżanek w swoim wieku). Uwielbiam być mamą, żoną, ale dziś chętnie przypierdzieliłabym głową w ścianę. To chyba od nadmiaru słońca:-(
Cześć Mamusie,
to i ja posłucham "apelu" o częstsze udzielanie się
dawno nie pisałam, ale to wszystko z braku czasu...
czytam regularnie, wiem co u kogo.
Napiszę tylko ogólnie, że trzymam & za wszystkich, którzy potrzebują i gratuluję różnych postępów u dzieciaczków.
Z tego co pamiętam - Gia - serdecznie gratuluję!!! :-)tez już bym chciała, ale narazie nie ma takiej mozliwości.
Pieszczoszka, autko super mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawować.
Witam nowe mamy "przyczajone" ;-)
Ciekawe co u innych majówek, które od dawna się nie odzywają...
Co do szczepionek - ja też mam ogromne obawy co do najbliższej szczepionki... nie wiem jeszcze co zrobię...
A u nas dużo się dzieje..
w pracy zarówno ja i mąż natłok obowiązków, doszły mi wyjazdy służbowe, jednodniowe - czasem muszę wyjeżdżać z domu o 4 rano, żeby dojechać do docelowej firmy. Zabraliśmy się za kupno mieszkania - nie wiem czy wypali, ale próbujemy (przeczytałam, że jest to ostatni rok, kiedy można kupić mieszkanie bez wkładu własnego.. doradca kredytowy potwierdził, zobaczymy jak będzie w rzeczywistości). jutro jedziemy oglądać 2 mieszkania.
Poza tym ciepło się zrobiło więc zazwyczaj po pracy nawet nie wchodzę do domu, tylko idziemy z Amelią od razu na spacer. Kiedy wracamy jest po 17, chwila zabawy z córeczką(przerywana tym co jest do zrobienia w domu), kąpiel, około 19.30 spanie, ja kończę co jest do zrobienia w domku i około 21 wyczerpuje mi się bateria ;-)a gdzie tu jeszcze czas dla siebie, męża - nadrabiamy w weekendy ;-).
Co do Amelii - w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca zrobiła ogromne postępy w rozwoju "jeszcze" sama nie chodzi, ale świetnie raczkuje, wstaje przy czym się da ;-) i nieśmiało chodzi przy meblach. W żłobku też bez problemów - goni się z kolegami po dywanie, maluje, rysuje i tańczy ;-). Ogólnie jest uśmiechniętym i bezproblemowym dzieciątkiem.
Nie wiem co jeszcze miałam napisać
Aha - dziewczyny czy ubieracie jeszcze dzieciaczkom body, jako "bazę" i to co utrzymuje pieluchę w ryzach ;-)??
to i ja posłucham "apelu" o częstsze udzielanie się
dawno nie pisałam, ale to wszystko z braku czasu...
czytam regularnie, wiem co u kogo.
Napiszę tylko ogólnie, że trzymam & za wszystkich, którzy potrzebują i gratuluję różnych postępów u dzieciaczków.
Z tego co pamiętam - Gia - serdecznie gratuluję!!! :-)tez już bym chciała, ale narazie nie ma takiej mozliwości.
Pieszczoszka, autko super
mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawować.Witam nowe mamy
"przyczajone" ;-)Ciekawe co u innych majówek, które od dawna się nie odzywają...
Co do szczepionek - ja też mam ogromne obawy co do najbliższej szczepionki... nie wiem jeszcze co zrobię...
A u nas dużo się dzieje..
w pracy zarówno ja i mąż natłok obowiązków, doszły mi wyjazdy służbowe, jednodniowe - czasem muszę wyjeżdżać z domu o 4 rano, żeby dojechać do docelowej firmy. Zabraliśmy się za kupno mieszkania - nie wiem czy wypali, ale próbujemy (przeczytałam, że jest to ostatni rok, kiedy można kupić mieszkanie bez wkładu własnego.. doradca kredytowy potwierdził, zobaczymy jak będzie w rzeczywistości). jutro jedziemy oglądać 2 mieszkania.
Poza tym ciepło się zrobiło więc zazwyczaj po pracy nawet nie wchodzę do domu, tylko idziemy z Amelią od razu na spacer. Kiedy wracamy jest po 17, chwila zabawy z córeczką(przerywana tym co jest do zrobienia w domu), kąpiel, około 19.30 spanie, ja kończę co jest do zrobienia w domku i około 21 wyczerpuje mi się bateria ;-)a gdzie tu jeszcze czas dla siebie, męża - nadrabiamy w weekendy ;-).
Co do Amelii - w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca zrobiła ogromne postępy w rozwoju
"jeszcze" sama nie chodzi, ale świetnie raczkuje, wstaje przy czym się da ;-) i nieśmiało chodzi przy meblach. W żłobku też bez problemów - goni się z kolegami po dywanie, maluje, rysuje i tańczy ;-). Ogólnie jest uśmiechniętym i bezproblemowym dzieciątkiem.Nie wiem co jeszcze miałam napisać
Aha - dziewczyny czy ubieracie jeszcze dzieciaczkom body, jako "bazę" i to co utrzymuje pieluchę w ryzach ;-)??
anik.
Mama Krzysia :)
Hej, witam i tu. Pogoda sloneczna, oby na weekend taka zostala.
Aga jeszcze nie... wczoraj pozno wrocilismy a dzis maly jedzie do dziadkow, a my remont dalej, mam juz dosc a on tak naprawde dobrze sie jeszcze nie zaczal
Katasza - to kiedy sie wprowadzacie?
Ja czekam na pierwsza wiosenna burze
Aga jeszcze nie... wczoraj pozno wrocilismy a dzis maly jedzie do dziadkow, a my remont dalej, mam juz dosc a on tak naprawde dobrze sie jeszcze nie zaczal
Katasza - to kiedy sie wprowadzacie?
Ja czekam na pierwsza wiosenna burze
natalka1704
Fanka BB :)
Hej :-)
My niedługo wychodzimy na długi spacer ;-) póki pogoda dopisuję ;-)
DrAsia gratuluję postępów Amelki
my jeszcze ubieramy body bo musi je wynosić ale na lato tylko zwykłe bluzki bo jak będzie upał to nie chcę żeby go tam obcierały jeszcze te body a myślę że pielucha mu zaraz nie spadnie ;-) dwa ja już ma dosyć zapinania tych body
i krzyków małego przy ubieraniu 
więc chcę żeby był szybko ubrany :-)
aniag lepiej z nami posiedzieć niż niszczyć ściany :-) ale wiadomo że ma się czasem takie dni....każda z nas ma ;-)
miłego dnia :****
My niedługo wychodzimy na długi spacer ;-) póki pogoda dopisuję ;-)
DrAsia gratuluję postępów Amelki
my jeszcze ubieramy body bo musi je wynosić ale na lato tylko zwykłe bluzki bo jak będzie upał to nie chcę żeby go tam obcierały jeszcze te body a myślę że pielucha mu zaraz nie spadnie ;-) dwa ja już ma dosyć zapinania tych body
i krzyków małego przy ubieraniu więc chcę żeby był szybko ubrany :-)aniag lepiej z nami posiedzieć niż niszczyć ściany :-) ale wiadomo że ma się czasem takie dni....każda z nas ma ;-)
miłego dnia :****
Katherine2909
Zaciekawiona BB
Dzień doberrros wszystkim:-)
Aniag78 no właśnie, dzielimy ten sam los. Ja mam niewiele koleżanek tutaj, właściwie to jedną, Polke oczywiście. I doskonale Cie rozumiem. Dziś też mam lenia jeśli Cie to pocieszy. No ale pracuje wiec nie mam wyjścia.
DrAsia ja ubieram. Nie tylko aby podtrzymać pieluche - mój Mały pełza, ostatnio po ogrodzie, wiec musi mieć warstwe zabezpieczającą.
Gia serdeczne gratulacje, też mi sie marzy:-)
Aniag78 no właśnie, dzielimy ten sam los. Ja mam niewiele koleżanek tutaj, właściwie to jedną, Polke oczywiście. I doskonale Cie rozumiem. Dziś też mam lenia jeśli Cie to pocieszy. No ale pracuje wiec nie mam wyjścia.
DrAsia ja ubieram. Nie tylko aby podtrzymać pieluche - mój Mały pełza, ostatnio po ogrodzie, wiec musi mieć warstwe zabezpieczającą.
Gia serdeczne gratulacje, też mi sie marzy:-)
reklama
Anik- pojęcia nie mam kiedy przeprowadzka bo nie mamy parcia. Mieszkanie jedno i drugie własnościowe więc nikomu za wynajem nie płacimy. Mąż teraz odświeża, maluje i takie tam ale teść jeszcze porządkuje dokumenty i inne takie a to może jeszcze potrwać. No ale kiedyś się przeprowadzimy ;-)