reklama
aniag78
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 726
suse tam zaraz blachara mój mąż ma bzika na punkcie bmw, każde auto jakie kupuje jest tej marki i przyznam, że mi to pasuje:-) Chociaż na swoją obronę mam to, że jak zaczęliśmy ze sobą chodzić to jeździł autobusem, bo jeszcze prawka nie miał
Również musimy kupić auto, bo niestety w dłuższe trasy nie mieścimy się do naszego sedana. Trzeba kupić w końcu coś rodzinnego:-) Tylko jak H mi pokazuje co by kupił, to mi ręce opadają, bo na Vito się napalił, a dla mnie to karawan
Oj pieką mnie plecy, chyba dziś przesadziliśmy z dworkiem, mały zadowolony bawił się w cieniu i patrzył jak dziadzio pracuje koparką a ja się smażyłam jak kurczak na rożnie. Zasnął zanim go do domu wniosłam, ciekawe ile pośpi. Muszę mu w końcu prezent znaleźc i zamówić, a tu pomysłu brak.
Również musimy kupić auto, bo niestety w dłuższe trasy nie mieścimy się do naszego sedana. Trzeba kupić w końcu coś rodzinnego:-) Tylko jak H mi pokazuje co by kupił, to mi ręce opadają, bo na Vito się napalił, a dla mnie to karawan
Oj pieką mnie plecy, chyba dziś przesadziliśmy z dworkiem, mały zadowolony bawił się w cieniu i patrzył jak dziadzio pracuje koparką a ja się smażyłam jak kurczak na rożnie. Zasnął zanim go do domu wniosłam, ciekawe ile pośpi. Muszę mu w końcu prezent znaleźc i zamówić, a tu pomysłu brak.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
a tam vito super rodzinne autko jest)))
azula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 5 293
Ja lubię się opalać ale nie osmalać.Dlatego stosuję praktykę taką zaczynam od kilku minut i stopniowo pprzedłużam .W zeszłym roku zszokowałam położną jak mnie zobaczyła bo rodziłam Amelkę z fajną opalenizną.W tym roku opalanie marniusko widzę bo prz małej w zasadzie tylko troche da rady o np teraz by dało to mi w domu usneła i śpi do tej pory
anik.
Mama Krzysia :)
My po urodzeniu Krzysia i wyjezdzie nad morze doszlismy do wniisku, ze nasz samochod jest staniwczo za maly i tak zamienilismy bezawaryjna (przez rok uzytkowania na warsztacie byla tylko raz, tuz po zakupie) ale strasznie brzydka Toyote Corolle na ladny, wypasiony i dosc kaprysny nabytek... eh ale sie w nim miescimy
fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
Hehe...a ja mam dziwne podejscie do rzeczy zakupow,czy to samochod czy inne mnie kosztowne.
Po pierwsze samochod z salonu to prawda nowy,nieuzywany,niewyjezdzony etc...ale za to juz przy wyjezdzie z salonu traci na wartosci bardzo duzo i ile czasu bedzie sie nim jezdzilo?nie wiele wiecej niz 10lat,o ile bo napewno w wiekszosci ludzie tyle nie wyjezdza.Wiec dla nas bezsensem byloby kupowac nowy samochod i to za taka cene (Suse zeby nie bylo,nie czepiam sie ;-):-) ja mam inne poczucie wartosci,raczej minimalistka sknera jestem eheheh ).Moj maz kupil samochod za 2tys € Fiat Bravo z '96 w 2001 r.ale w dobrym stanie i dopiero w zeszlym roku sie z nim pozegnalismy,a napraw bylo malo,choc ponad 300tys km na koncie ;-)
Jestem pod wplywem super leku,wiec nie odpowiadam za moje slowa (zartuje;-)).Leo nabil sobie wspanialego guza,jak sie zorientowal ze nie zdazy raczek wyciagnac przed upadkiem.Kolejny do kolekcj,ci faceci to jacy wrazliwi,bo jak V upadala to nawet zadrapan nie miala ;-)
Po pierwsze samochod z salonu to prawda nowy,nieuzywany,niewyjezdzony etc...ale za to juz przy wyjezdzie z salonu traci na wartosci bardzo duzo i ile czasu bedzie sie nim jezdzilo?nie wiele wiecej niz 10lat,o ile bo napewno w wiekszosci ludzie tyle nie wyjezdza.Wiec dla nas bezsensem byloby kupowac nowy samochod i to za taka cene (Suse zeby nie bylo,nie czepiam sie ;-):-) ja mam inne poczucie wartosci,raczej minimalistka sknera jestem eheheh ).Moj maz kupil samochod za 2tys € Fiat Bravo z '96 w 2001 r.ale w dobrym stanie i dopiero w zeszlym roku sie z nim pozegnalismy,a napraw bylo malo,choc ponad 300tys km na koncie ;-)
Jestem pod wplywem super leku,wiec nie odpowiadam za moje slowa (zartuje;-)).Leo nabil sobie wspanialego guza,jak sie zorientowal ze nie zdazy raczek wyciagnac przed upadkiem.Kolejny do kolekcj,ci faceci to jacy wrazliwi,bo jak V upadala to nawet zadrapan nie miala ;-)
Katherine2909
Zaciekawiona BB
A ja sie opalać nie lubie za to lubie być opalona. Najcześciej wiec opalam sie przy okazji, np. na spacerze.
Efekt - odbite na ciele koszulki, krótkie spodenki, japonki, okulary (opalanko ala Zorro) - no jednym słowem obraz nedzy i rozpaczy.
Dziś odbyliśmy 1,5 h spacer do pobliskiego parku z dzikimi zwierzetami. Głównie pod góre. W temperaturze 29 stopni. Bosko
A wieczorem planujemy rozpocząć sezon grillowy. Mały już od godziny bradziaży w ogródku. Efekt - pierwsze przetarte na kolanach spodnie.
Czy Wasze dzieciaki też tak śmiesznie reagują na trawe? Pamietam, że Flaurka chyba pisała, że Huberta w rączki kłuło. No to u nas tak samo - Mały położony na brzuchu robi samolocik a siedząc trzyma rączki 20 cm nad trawą. I nie omieszkuje komentować własnej sytuacji
Zmykam szykować kolacje. Miłego wieczoru Dziewczyny.
Efekt - odbite na ciele koszulki, krótkie spodenki, japonki, okulary (opalanko ala Zorro) - no jednym słowem obraz nedzy i rozpaczy.
Dziś odbyliśmy 1,5 h spacer do pobliskiego parku z dzikimi zwierzetami. Głównie pod góre. W temperaturze 29 stopni. Bosko
A wieczorem planujemy rozpocząć sezon grillowy. Mały już od godziny bradziaży w ogródku. Efekt - pierwsze przetarte na kolanach spodnie.
Czy Wasze dzieciaki też tak śmiesznie reagują na trawe? Pamietam, że Flaurka chyba pisała, że Huberta w rączki kłuło. No to u nas tak samo - Mały położony na brzuchu robi samolocik a siedząc trzyma rączki 20 cm nad trawą. I nie omieszkuje komentować własnej sytuacji
Zmykam szykować kolacje. Miłego wieczoru Dziewczyny.
natalka1704
Fanka BB :)
A ja już siedzę w piżamie ,wykąpana i gotowa na odpoczynek Dzieć już śpi więc mam luuuuz Padł jak mucha bo byliśmy na 5 godz spacerze :-) a ja chyba włączę sobie jakiś serial
A ja się lubię opalać i lubię być opalona :-) uwielbiam słoneczko :-)
Mój się z trawą szybko oswoił ....wyrywając ją namiętnie
Oj ja juz też nie mogę się doczekać pierwszego grilla ...może już w weekend majowy się uda :-) na samą myśl cieknie mi ślinka
A ja się lubię opalać i lubię być opalona :-) uwielbiam słoneczko :-)
Mój się z trawą szybko oswoił ....wyrywając ją namiętnie
Oj ja juz też nie mogę się doczekać pierwszego grilla ...może już w weekend majowy się uda :-) na samą myśl cieknie mi ślinka
reklama
azula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2012
- Postów
- 5 293
A ja jakos za grilami nie przepadam chyba ,że w środku lata jak jest pod wieczór po upalnym dniu i zapowiada się ciepła noc piwko i smażone grilowańce to wtedy tak ,a te podwieczorne majówki mnie zawsze słabiły zimno i tyle ,a gril dla grila w dzień to tak średnio mi się p[odoba jestem już w takim wieku ,że jakoś ciężko mi schudnąc za to łatwo ciałka nabrać więc muszę się oszczędzć:-wściekła/y:
Podziel się: