fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
Witajcie,
my chorujemy,wiekszosc z fb pewnie wie,a te ktore nie wchodza nie wiedza.Pare dni mialam wysoka goraczke,a sama w domu z dziecmi bylam,bo moj S nie moze tyle wolnego brac za kazdym razem.Leo na szczescie tylko zakatarzyl,a V dostala srednie rozwolnienie i tylko 1 dzien przedszkola odpuscila.
U nas pogoda letnia,dzis prawie 30°C,od jutra ma sie ochlodzic i padac.
Suse po pierwsze rozumiem.Ja mam bardzo zywiolowa corke,ale krzywdy bratu nie robi,wrecz przeciwnie,jest jej oczkiem w glowie i czesto wykazuje instynkt kobiecy.Jezeli chodzi o jej zywiolowosc,to jest niezmeczona,nie do ogarniecia,"gadatliwa",krzykliwa i wogole grr,,buuu,aaa...jak byla mlodsza probowalismy nawet z roznymi syropkami na uspokojenie-ziola,nie leki,wizyta u naszego peidatry ktora jest tez pscyhologiem i jedyne co uslyszelismy to : to jej charakter.Zacikam zeby i staram sie ograniczac "wybuchy",bo wiem ze mozna ja latwo czyms zajac,choc nie na dlugo.Aktualnie jestesmy w fazie wybuchowej 3latka,ktora niestety ale trwa od dluzszego czasu i nie przechodzi jak bunt roczniaka i dwulatka,pare dni i cisza.Ale wie,ze u nas nie ma wchodzenia na glowe i szkoda mi tylko,ze slucha sie mnie wiecej niz taty,a regguly i wymagania stawiamy jej jednakowo.Ale!ktos pracowac musi,wiec ja jestem wiecej z dzieciakami i nie moge narzekac wiecej niz narzekam codziennie ;-) taki jest swiat,cos za cos.Suse,jedyne czego Ci zycze to duzo cierpliwosci.Bo bedzie potrzebna.I glowa do gory!Btw.moja corcia zaczela mowi pare wyrazow wiecej pare tygodni temu,ale nadal ciezko jest ja zrozumiec,a Ty sie o przedszkole nie martw.Moja poszla 3tyg temu i nie ma problemo ze zrozumieniem jej ze strony przedszkolanek,czy kolegow,a mowi naprawde tylko pare podstawowych wyrazow.I stamtad przynosi nowe slowa.
Chodzace Majowiatka Leo Wam nie zazdrosci,ani Fiore mama Leo Waszym Mamom,ale jest bardzo szczesliwa z Waszych postepow.My sie rozwijamy intelektualnie umiemy juz powiedziec parenascie slow,ale tylko jak mamy na to ochote.smieje sie,ze niebawem przescigne siostre ;-)
Uciekam,dobranoc!
my chorujemy,wiekszosc z fb pewnie wie,a te ktore nie wchodza nie wiedza.Pare dni mialam wysoka goraczke,a sama w domu z dziecmi bylam,bo moj S nie moze tyle wolnego brac za kazdym razem.Leo na szczescie tylko zakatarzyl,a V dostala srednie rozwolnienie i tylko 1 dzien przedszkola odpuscila.
U nas pogoda letnia,dzis prawie 30°C,od jutra ma sie ochlodzic i padac.
Suse po pierwsze rozumiem.Ja mam bardzo zywiolowa corke,ale krzywdy bratu nie robi,wrecz przeciwnie,jest jej oczkiem w glowie i czesto wykazuje instynkt kobiecy.Jezeli chodzi o jej zywiolowosc,to jest niezmeczona,nie do ogarniecia,"gadatliwa",krzykliwa i wogole grr,,buuu,aaa...jak byla mlodsza probowalismy nawet z roznymi syropkami na uspokojenie-ziola,nie leki,wizyta u naszego peidatry ktora jest tez pscyhologiem i jedyne co uslyszelismy to : to jej charakter.Zacikam zeby i staram sie ograniczac "wybuchy",bo wiem ze mozna ja latwo czyms zajac,choc nie na dlugo.Aktualnie jestesmy w fazie wybuchowej 3latka,ktora niestety ale trwa od dluzszego czasu i nie przechodzi jak bunt roczniaka i dwulatka,pare dni i cisza.Ale wie,ze u nas nie ma wchodzenia na glowe i szkoda mi tylko,ze slucha sie mnie wiecej niz taty,a regguly i wymagania stawiamy jej jednakowo.Ale!ktos pracowac musi,wiec ja jestem wiecej z dzieciakami i nie moge narzekac wiecej niz narzekam codziennie ;-) taki jest swiat,cos za cos.Suse,jedyne czego Ci zycze to duzo cierpliwosci.Bo bedzie potrzebna.I glowa do gory!Btw.moja corcia zaczela mowi pare wyrazow wiecej pare tygodni temu,ale nadal ciezko jest ja zrozumiec,a Ty sie o przedszkole nie martw.Moja poszla 3tyg temu i nie ma problemo ze zrozumieniem jej ze strony przedszkolanek,czy kolegow,a mowi naprawde tylko pare podstawowych wyrazow.I stamtad przynosi nowe slowa.
Chodzace Majowiatka Leo Wam nie zazdrosci,ani Fiore mama Leo Waszym Mamom,ale jest bardzo szczesliwa z Waszych postepow.My sie rozwijamy intelektualnie umiemy juz powiedziec parenascie slow,ale tylko jak mamy na to ochote.smieje sie,ze niebawem przescigne siostre ;-)
Uciekam,dobranoc!