reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2012

Moj synek zaczal chodzic tydzien przed roczkiem i do czasu narodzin mojej kozy rozwijal sie ksiazkowo.Teraz tak sie zblokowal ze wymyslil swoj prywatny jezyk i za Boga nie chce nic powtarzac.Za 4 m-ce idzie do przedszkola i tu mam pelne "gacie" jak sobie pomysle ze moze do tego czasu sie nie ogarnac.Czekac nas beda psycholodzy i terapie...z wiekiem zaczynaja sie powazne problemy.
A teraz z innej beczki...pierwszy raz dzisiaj polecialy mi lzy jak moja mala koza zasnela na mnie wieczorem na zabke...taka bezbronna,cudna...ten czas tak leci i z dnia na dzien nasze dzieci robia sie coraz bardziej samodzielne.Moj synek nawet nie mysli o tym aby mu w czym kolwiek pomagac.Celebruje teraz kazda chwile spedzona z malutka....Colin strasznie daje popalic okazujac zazdrosc...staram sie nie stwazac takich sytuacji ale wiadomo jak jest...jak sobie moj maluch cos wkrecil to terroryzuje siostre az czasami mi ciarki przechodza na jakie on pomysla wpada.Cieszczie sie te ktore maja pierwsze dziecko kazda chwila bo przy 2ce jest jazda na maxa szczegolnie jak jest mala roznica wieku i nikogo do pomocy.
 
reklama
Witam porannie przed wyjściem do pracy.

Gratuluję maluszkom postępów. U nas nadal raczkowanie jest ulubionym sposobem przemieszczania bo najszybszym. Trochę Ula chodzi przy pchaczu i sama się nim interesuje.

Suse- z tym mówieniem to wrzuć na luz. Dziecko, które nie mówi do 3 roku życia nie powinno niepokoić. Zresztą wczoraj mój szwagier zabrał swojego 2,5 letniego synka do logopedy właśnie dlatego, że mały nie mówi jeszcze i usłyszeli, że wszystko jest ok. Mają się zgłosić jeśli będzie miał 3 lata i dalej nie będzie mówił. A w przedszkolu sobie poradzi :-)

Ja jeszcze tylko 4 dni pracuję i jutro zamierzam popakować swoje rzeczy i zabrać je do domu tak aby ostatniego dnia wyjść tylko z kubkiem ;-) Cieszę się ze miany pracy ale z drugiej strony jest troszkę obaw jak to będzie. Będzie dobrze- to wiem ale... No nic już za 2 tygodnie się przekonam.
 
pieszczoszka nie ma się co spinac i przejmować,każde dziecko rozwija się w swoim własnym tempie. Moja córka pierwsze samodzielne kroczki poczyniła jak miała rok i 2 miesiące i potem z każdym dniem robiła takie ogromne postępy,że po tygodniu to juz biegała. Przyjdzie czas i na Laurę. Adasko na razie tylko przy szafkach i kanapie chodzi,sam jeszcze nie próbuje się puszczać,przemieszcza się wszedzie raczkując i coraz wyżej próbuje się wspinać,ostatnio na chwilkę zniknęłam w kuchni i zastałam go w połowie schodów-wychodził sobie na górę.
 
Dziewczyny dzis Carmelli Marcel ma roczek, szkoda ze jej nie ma z nami:). Pamietam jak byla w szpitalu i na bierzaco nas informowala o wszystkim:-D

To prawda ze kazde dziecko jest inne, widze roznice miedzy corcia a synkiem. corcia jak miala 9,5mc juz chodzila a temu leniuchowi latwiej jest poruszac sie na czterech bo szybciej ale spoko i na niego przyjdzie pora. Jasko nie lubi jezdzic samochodem dluzej niz 30min bo inaczej dostaje ataku histerii a corcia uwielbiala.

A ja nadal nie mam pomyslu co zrobic na roczek i czy wyprawiac bo z rodziny nikogo nie bedzie jak juz to tylko znajomi. Spodobal mi sie pomysl znajomych co na roczek poszli cala rodzinka do ZOO.
 
Ja też żałuję,że Carmela nie pisze:-(Pieszczoszka fajna Lala na rowerku:-DSuse z jednej strony źle ,że dzieć po dzieciu ale niedługo uznasz,że to super rozwiązanie jak zaczną się razem bawić (no czasem będą guzy ) Colin sobie poradzi ,a Ty dla Saruni będziesz miała ciutke czasu tak bez zazdrości brata małą sie zajmiesz indywidualnie .Zadrość i uwstecznienie są częstą sprawą u starszego rodzeństwa:tak:ale to mija tzn zawsze jakaś rywalizacja będzie.No pogoda jak marzenie więc na BB mam mało czasu .Pozdrówka dla wszystkich:-D
 
Dzis schylałam się do dziecka i strzeliło mi cos w w kręgosłupie .
Byłam u lekarza przepisała mi tabletki i jak po nich nie przejdzie to musze iść na jakieś zastrzyki...
mam nadzieje,że się obejdzie ! Puki co mam zabronione cokolwiek podnosić... heheh ciekawe jak to zrobie jak siedze sama z dzieckiem
 
Mnie tez brakuje Carmelii na forum, z nia zawsze było wesoło te jej teksty czasami powalały wszystko :D było mega wesoło no i ta jej relacja na zywo z porodówki ach :D
Katasza wszystkiego naj dla Uli na 11 miechów
 
reklama
Katasza dla Ulki***.Ja to ślepawa i czasem niedowidząca:eek:.Pieszczoszka bierz czopki na noc my z M też to mamy M tez tabsy bierze ja na razie tylko te czopki.A Ty młoda i już takie hece :-(No Carmella była The best:tak:
 
Do góry