reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

Dziewczyny polskie mam do was pytanie....moze niezbyt optymistyczne ale na szczescie zadna z nas nie jest w ciazy wiec moge napisac i zapytac.
Znajoma mojej mamy zaszla w ciaze i okolo 8 tygodnia ciaza przestala sie rozwijac ....zrobili jej czyszczenie i niby koniec historiii...
Jednak po czasie dowiedziala sie ze musi zrobic dziecku pogrzeb!temu 8 tygodniowemu zarodkowi.
Ja jestem wierzaca ale dla mnie to juz lekka przesada.
podobno za rzadu Palikota taki orzepos wszedl.
Mozna zostawic to w szpitalu na koszt panstwa ale wtedy przychodzi opieka spoleczna i robia wywiad srodowiskowy co i jak.
Jezeli sami sie podejmiemy to najpierw musza stwierdzic plec embriona za 350 zl i jezeli jest to chlopiec to koniec kosztow a jezeli dziewczynka to jeszcze dodatkowe badania matki za kolejna kase na potwierdzenie.Potem nadanie imienia tez kosztowne,trumna,krzyz itp.
Ludzie co w tej polsce sie dzieje!!!
Jezeli stanie sie to w domu to nic nie trzeba bo niema materialu to niema pogrzebu.
Wedlug mnie jest to jawne naciaganie ludzi na kase nie wspominajac o grzebaniu w zywej ranie po stracie ciazy...
Ja stracilam 3jaczki w 10 tygodniu...dobrze ze to sie stalo w De!
 
reklama

Serio..... krzywdzą go strasznie takim upupianiem, ale nie przetłumaczę, przecież oni najlepiej wiedzą jak dzieci wychowywać.
Poza tym, ma na piętrze własny pokój, z którego nie korzysta, bo za daleko do rodziców.
Ja w wieku 15 lat to się wkurzałam strasznie jak mi ktoś do pokoju śmiał wejść :-D
 
Suse - ja w to nie wierze. Kobiety po stracie walczyly o mozliwosc pochowku ale wlasnie po to, by latwiej przepracowac ten bol a nie by uskuteczniac jakies okrutne misterium jatrzace rany. Ja tez jestem po stracie i na pewno wylabym tysiackroc tak, gdybym znala plec, musiala wszystko organizowac.

little nina - jako mama cycoholika dostaje gesiej skorki jak czytam o takim nastolatku :szok: Widze, ze z Twojego Piotrusia rosnie przeciwienstwo wujka :-) A jak Twoi rodzice odnosza sie do wnuka?
 
Co do moich rodziców, powtórzyłam im ich słowa "nikt mi nie będzie mówił jak własne dziecko wychowywać". Powtarzali mi to bardzo często, jak dorastałam i miałam małą rewolucje w życiu, w efekcie wylądowałam u psychologa, a później do terapii rodzinnej próbowałam ich zmusić.
Z drugiej strony chyba widzą że jednak mam racje no i widzą że jeśli chcą się widywać z Młodym to trzeba się trzymać tego co mówię (czyli na przykład ubieranie, tak żeby go nie przegrzewać).

Z drugiej strony trtoche niefajne jest że Piotrek ma tak dużo po mnie; nie przytula się, nie lubi być na rękach, nie tęskni i nie boi się obcych.
 
Kugela no daj spokój z Ciebie rozsadna babka karm małego nawet i 3 lata po mału zacznij go odstawiać do jego łóżeczka dzieci i tak potrafia przyjść do rodziców nawet w okresie dojrzewania po śmierci brata nasz 21 letni wówczas Adam przez tydzięń spał z nami co nie znaczy ,że to było normalne ale i sytuacja normalna nie była.A rozpuszczanie dziecka no cóż dziecko powinno znać swoje obowiązki ale i my jako rodzice musimy znać możliwości własnego dziecka.No chyba nam się uda wychować kolejne pokolenie;-):-)
 
azula - Oliver od trzeciego miesiaca nie przespal sam w lozeczku nawet godziny, spi wylacznie ze mna, wszelkie proby przeniesienia koncza sie placzem. Zawsze sie pocieszalam, ze nastolatki nie chca spac z rodzicami a tu czytam, ze akuku :sorry2:

lttle nina - przykro mi, ze macie takie relacje rodzinne. Zawsze myslalam, ze potrzeba bliksosci jest bardziej (choc nie wylacznie) kwestia wychowania a nie genetyki. A probowalas moze masazu niemowlecego, zeby go bardziej otworzyc na Twoj dotyk? Obcych zacznie sie pewnie bac okolo 8msc, wiec tu jeszcze nic straconego ;-) Nasz obcych chetnie obserwuje ale na raczki wziac sie im nie daje :-p
 
reklama
He he brat mojego taty miał 21 lat kiedy musiał brać ślub , bo miał dziewczynę w ciąży. Tato przyszedł powiedzieć babci, że muszą zrobić wesele (dziadek już nie żył), a babcia na to : Marek? Jak Marek? Jak w ciąży|? Przecież on jeszcze ze mną śpi. :) No szok miała:)

Anik Ty ten test na pewno oblałaś??:)

Pieszczoszko miałam kanałówkę i bolało jak cholera:) Ale na mnie pięć znieczuleń nie zadziałało... Przy rwaniu zęba też znieczulenia nie działały, więc albo dentystka źle je daje, albo przeterminowane jakieś ma albo jakaś dziwna jestem...

Suse pierwsze słyszę, żeby tak było. Do 23 tyg to nawet nie trzeba brać dziecka ze szpitala, bo to poronienie i tyle, Jak ktos chce to bierze. Ja bym wolała wziąć... Mam nadzieję, że nigdy mnie to nie spotka....
 
Do góry