Ok., usiadlam, doczytałam glowny chociaz myślałam ze to się nie uda
i postaram się cos napisac a co mi z tego wyjdzie, zobaczymy
U nas ostatnio nieciekawie i to wina ząbków. Tydzień temu pokazala się prawa dolna jedynka, która dawala się we znaki dosyc dlugo ale ten tydzień jak wychodzila był najgorszy. I ida kolejne zabki. Mam wrazenie ze wszystkie naraz :O tak jak pisałam Maly kiepsko spi w nocy i w dzien tez. Najlepszym lekarstwem sa raczki albo cycus
kasiula, mój Stas zasypia sam w łóżeczku już od jakiegos czasu i było już nawet tak cudownie ze po kapieli i jedzonku było czytanie bajeczki, buziaczek na dobranoc, wychodziłam z pokoju a on w ciagu 5 minut zasypial, budzil się tylko raz o 4 i spal do 8:30 :O ale teraz przy zabkach nie jest już tak kolorowo. Tzn zasypia w łóżeczku ale potrzebna jest do zaśnięcia suszarka albo raczki i od kilku dni budzi się tak ok. 2 i nie ma mowy o powrocie do łóżeczka a w gre wchodzi tylko spanie z cycem w buzi. Nie odmawiam mu bo widze jak cierpi
kugela, zbieram się żeby napisac cos o tej mojej Fifi na odpowiednim watku ale jakos się zebrac nie mogę. wogole to chciałabym przeczytac co tam naskrobałyście ale nie daje rady. Oczywiście jak tylko się zbiore w sobie to napisze
ale chyba juz nie dzisiaj
andav, zastanawiałam się wlasnie niedawno i mialam nawet pytac jak tam z przeprowadzka Twojego Maluszka i widze ze plany na styczeń
Mój Stas u siebie i nawet zdarza się ze spi sam ale ostatnio znow klade się u niego
aga, moje kondolencje…
pieszczoszka, ja mialam leczenie kanalowe robione bez znieczulenia i nie było zle. Kiedys jak mi dentystka zrobila znieczulenie to mi się slabo zrobilo i od tamtego czasu wszystkie zeby mialam leczone bez znieczulenia i dalam rade. Tylko, ze ja mam chyba wysoki prog bolu.
suzi, tule :* tak jak pisza dziewczyny – masz teraz przy sobie dwoch najwspanialszych i najukochanszych mężczyzn i to oni teraz sa dla Ciebie najważniejsi a Ty dla nich. To samo jest u mnie – niby duza rodzina a tak naprawde tylko Stas i mój H. ale już mi to tak bardzo nie przeszkadza, jest czasami przykro ale bardzo się ciesze ze mam ich dwoch.
ja w tym roku robie wigilie u siebie i nie będzie mojego taty i brata chociaz ich zaprosiłam. Napisze kiedys o tym wiecej…
zdowka zycze chorowitkom!!!
Ja musze sobie jakis plan dnia rozpisac i dzialac wg niego bo wiecznie jestem niewyrobiona, wiecznie cos robie i wiecznie mam balagan i mnóstwo rzeczy do zrobienia
a wydawalo mi się kiedys ze jestem super zorganizowana :/
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za pamiec o naszej siedmiomiesiecznicy
powiedzcie mi kiedy to minelo…