Kochana dobrze będzie .Uwierz w siłę dzieciątka.Dziewczynki Kochane, zrobilo mi sie ciemno przed oczami i upadłam, dolnym odcinkiem brzucha na materac a górnym(toz pod biustem) i biustem zaryłam w drewnianą ramę od łózka, jak myslicie czy Dzidzi mogło coś się stać? wiem ze ona jest pod pępkiem, ale juz sama nie wiem, swirujenie chciałabym jechac do lekarza, poniewaz mam wizyte w srode, ale jak myslicie, powinnam? musze mojemu lekarzowi koniecznie powiedziec o tym ze jestem taka słaba, w poprzedniej ciazy tak nie było, to dziwne, tym bardziej ze zjadłam porzadne sniadanko
![]()
Już drugi prawie skończony .Asiku, odpoczywajz niecierpliwoscia czekam na zdjecie bucikow
![]()

Jeśli herbata z cytryną i miodem to tylko ciepła ,bo powyżej 40 * wit C już nie ma.Czesc kobietki
Mam pytanko-od wczoraj przeziębienie zwaliło mnie z nóg.Czuję się osłabiona i mam cholerny katar,który zatyka mi dziś nos cały dzieńCzuję się fatalnie. Macie jakies domowe sprawdzone sposoby na przeziebienie? Pije herbatę z cytryną, zjadłam posiekany ząbek czosnku i zastanawiam się jak to z tym czosnkiem jest, bo zawsze zajadałam się nim jak byłam przeziebiona przed ciążą, jednak przeczytałam,że w ciąży jest niespecjalnie wskazany... Jak uważacie?
Pozdrawiam i ściskam
Jeśli miód to tylko na surowo .
Mój lekarz mówił ,że czosnek można jeść jak najbardziej.
Martaik jeśli herbata z cytryną to tylko w temp 40* ,bo ginie wit C i dsobroczynne działanie miodu.pierwsze słyszę aby czosnek był niewskazanyja zajadałam sie w poprzedniej i nie zaszkodził wiec teraz tez jem
do herbatki dodaj miodzik, albo soczek malinowy( w III trymestrze juz niewskazany), wiem ze dziewczyny piły mleko z czosnkiem i z miodkiem i pomagało
i jesli masz mozliwosc to lez w lozeczku. 3-mam kciuki aby te domowe sposoby pomogły. wracaj do zdrowia.
Miód w temp powyżej 40 * jest tylko słodzikiem nic więcej...
Sok malinowy można przez całą ciążę pić w nieograniczonych ilościach ,nie można natomiast wywaru ani wyciągu z LIŚCI malin.
Mleko z miodem i z czosnkiem to też fikcja ,bo jedynie rozgrzewa ;-);-);-)
Trzymam kciuki.Dziewczyny juz na wstepnie przepraszam ze tylko o sobie ale nie potrafie o niczym innym myslecBylismy na wekeend u znajomych a dzis dowiedzialam sie ze ich corka ma prawdopodobnie rozyczke:-( Wysypka wyszla jej wczoraj a ja nie chorowalam w dziecinstwie
mam nadzieje ze jednak to nie rozyczka
Trzymajcie kciuki zeby tak bylo
U mnie Klaudia nauczyła tatusia jajka gotować na miękkow Polsce nadal panuje stereotyp, że kobieta ma być żoną, matką, pełną obsługą hotelu na cały etat i jeszcze po ciężkim dniu ma rozłożyć nogi przed mężem i dziękować za to, że ją utrzymuje. córki mojej teściowej od małego zasuwają w domu (gotują, sprzątają, uprawiają ogród warzywny), a syn - mój mąż, nie robi nic poza "męskimi sprawami". owszem, jest złotą rączką, ale uważa, że mam mu gotować i jeszcze podkładać talerz pod nos. wyniósł to z domu (widzę jak teściowa traktuje jego, teścia i mojego syna). czasami opadają mi ręce kiedy słyszę "kochanie, czemu ja?", a proszę tylko o odkurzenie w salonie. walczę z jego poglądami, dużo już zmieniłam, ale nigdy nie zrobię z niego pomocy domowej. Kiedy byłam po męczącym porodzie - 3dni bez snu (rodziłam w nocy i dziecko było ze mną na sali - nie spał całymi nocami), mdlałam z powodu utraty krwi, nie mogłam siedzieć przez nacinane krocze, piersi mnie nawalały, miałam baby blues, myślisz, że ktoś pomyślał, żeby za mnie ugotować obiad? nie, bo od kobiety wymaga się całkowitej dyspozycji i niezmierzonych pokładów siły, a mężczyźni to biedaczki, o których mamy dbać i dziękować, że zaszczycają nas swoją obecnością.
świat nie zmieni się z dnia na dzień, nasze matki nie zmienią poglądów. tylko my możemy być inne i inaczej uczyć nasze dzieci. mój syn ma 3 lata, wie, że mamie trzeba pomagać i nie wolno bić kobiet. gotuje ze mną, odkurza, a czasem nawet umyje podłogę. ma z tym mnóstwo zabawy, a ja razem z nim.
nie ma co wściekać się na starsze pokolenia (choć to trudne), tak zostali wychowani, zasady mają wpojone od najmłodszych lat. trzeba się uśmiechnąć i robić swoje![]()




Jak była z małym w szpitalu i Klaudia chciała jajko na miękko na śniadanie takie jak mamusia robi to tatuś gotował 7 razy




Jedno to dobre zjadła Klaudia ,a tatuś pozostałe 6



Od tamtej pory Daruś umie doskonale gotować jajka na miękko.
A co do teściowych ...
Ech....
Moja miała 5 synów i wszystkich wychowała tak:
Matkę ma się tylko jedną ,a żon można mieć nawet 1000 ....
Zona od jest od siedzenia w domu ,a mąż od zarabiania pieniędzy....
I na początku nie powiem ciężko było ,a teraz jak mnie nie ma ,to Darek ma lepszy porządek niż jak ja jestem.
Czyli da się ,ale trzeba chcieć i mieć wolę do walki ze swoimi przekonaniami.


My ślub kościelny braliśmy w 1997 roku a cywilny 11 lat późniejI po wszystkim :-) po kilku podejściach pod drzwi dyrekcji w końcu się odważyłam. Powiedziałam wprost, że jestem w ciąży, ale chcę pracować jak najdłużej i jak najszybciej wrócić do pracy o ile się tak da. Dyrekcja okazała się bardzo wyrozumiała i nie zjadła mnie żywcem, więc kamień spadł mi z serca. Pewnie teraz szybko się rozniesie po całej szkole. A co tam!Czuję się o wiele lepiej :-)
Co do ślubu jeśli jest się parą, która traktuje swój związek na poważnie i planuje nawet po cichu to dlaczego odwlekać i odkładać. To prawda, że ciąża nie powinna być jedynym powodem do ślubu, sama znam małżeństwa "bo dziecko w drodze", które są zupełnie nie udane, a wiadomo kto najbardziej na tym cierpi.
Na przeziębienie dużo cytryn, gorąca herbata z malinami, imbir, czosnek. Poleca się również owoce cytrusowe, ale one obniżają temperaturę ciała. Mi pomaga gorące mleko z miodem i czosnkiem. Syrop z cebuli jest dobry na gardło. Moja mama na katar stosuje opaloną skórkę chleba, którą się wącha. Nie próbowałam nigdy, ale podobno działa.
Zanetaa
Mój mąż wychodzi z podobnego założenia. Jego mama tak ich wychowała, skacze nad nimi do dziś, a oni myślą, że to normalne i tak ma być. Owszem, lubię gotować dla męża i nawet on czasami ugotuje dla mnie, ale jeśli chodzi o sprzątanie to potrafi, ale mu się nie chce i wcale tego nie ukrywa. W domu rodzinnym wszystko robiła mama. Teraz też sprząta po nim talerz po obiedzie, czym doprowadza mnie do szału, bo to samo mam w domu mimo, że staram się to eliminować. Najgorsze jest to, że mąż sam nic nie robi, ale doskonale wytyka mi moje niedociągnięcia. Oj nie mało łez przez niego wylałam. Teraz kiedy jestem w ciąży dużo mi pomaga, ale stare nawyki nie łatwo wyplenić. Czasami z pewnymi sprawami lepiej się pogodzić niż tracić nerwy. Ile razy można zwracać uwagę.



WitajWitajcie majowkipodczytuje juz was od miesiaca i nareszcie zdecydowalam sie zarejestrowac. Termin mam na 10 maj... czyli zaczynam 11 tydzien....mam 28 lat, mieszkam w DE i to nasze pierwsze dziecko, takze zapewne to ja bede zasypywac was pytaniami i watpliwosciami zamiast udzielac wam rad
- narazie ciaze przechodze bez zadnych komplikacji. Ostatnio bylam tydzien na zwolnieniu bo strasznie ale to strasznie bolal mnie kregoslup, teraz juz jest wszystko w porzadku, troche pobolewa mnie brzuch ale mysle ze to wynik powiekszania sie mojego malego lokatora
bede starala sie czytac na biezaco ale z powodow czasowych moze nie zawsze mi sie to udawac . Pozdrawiam was serdecznie !
Z tymi szczepieniami to jest tak,że mają działanie przez 5 lat czyli szczepionka działała do 19 roku życia.Hej dziekuje dziewczyny za wsparcieTroche juz lepiej,
Co do pomocy G w domu to naprawde nie narzekam, na poczatku jak zamieszkalismy razem to bylo ciezko, bo mamusia w domu wszystko robilaTeraz gotuje(wekeendy sa jego, jak nie idzie do pracy), sprzata, mamy podzial sprzatania G odkurza i myje podlogi, Seba sciera kurze i oczywiscie swoj pokoj ogarnia, ja mam lazienke i ubikacje, a kuchnie razem sprzatamy
Niedlugo Misie trzeba wdrozyc do sprzatania, ma teraz swoj pokoj to musi o niego dbac
Rozyczki nie przechodzilam w dziecinstwie, ale bylam szczepiona na pewno jako dziewczynka 13letnia ale nie wiem czy to daje taka dluga odpornosc
fiore sily zyczeOdpoczywaj ile sie da
Ja juz rano mdlosci nie mam, wieczorem sie pojawiajaJuz mam wiekszy aperyt
Milego dnia
Obecnie nie jesteś niestety chroniona.
Mało osób wie ,że jeśli szczepimy dzieci na cokolwiek to wszystkie szczepionki trzeba powtarzać max co 5 lat i doszczepiać się już w wieku dorosłym przez całe życie...
Dlatego ja nie szczepię ,bo jestem zwolenniczką naturalnej odporności


Witam się wtorkowo.
Olga dziś znów sprząta ,więc ja mam luz....
Mam nadzieję ,ze już dziś sprzątanie skończy i meble do salonu już przyjadą.
Wieczorkiem o 19.30 mam wizytę u gina.
Trzymajcie kciuki ,bo ja już się boję .





