reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2012

Alescie sie rozpisaly wczoraj, a ja padlam o 21:))


Maly wczoraj na szczepieniu, do tego zeby - pediatra mi zauwazyla, ze dziasla rozpulchnione i zab zaraz wyskoczy - ja tam nic nie widze, dziasla jak dziasła, ale skad mam sie znac... No i polecialam do apteki i kupilam te kropelki Camilia na zabkowanie. Wieczorem mega maruda, o 19 Leszek go wykapal na syrenie, ja podgrzalam mleko odciagniete w dzień - 180ml. Dalam mu te kropelki, dalam butle - wydoił calą:szok:. I zasnal mi zanim do łozeczka odlozylam... Obudzil sie o...1.30 - no sukces. Potem o 3.30, o 6 i wlasnie teraz wstal - lezy i gada do nogi, musze mu papmersa isc zmienic zaraz...

Nie wiem czy te kropelki zadzialaly czy to, ze dostal mleko butla i wypił tego duuużą ilość. Bedę mu wieczorem zapodawac butle z mm, bo odciagac dzien w dzień tyle to nie dam rady - cycki mi strzelą:))

Co do kuchni czy lazienki, ja juz dwa komplety urzadzalam, to sie "znam". Czarne, czy grafitowe blaty - nie, stanowczo odradzam - lepszy wybór to czarne czy grafitowe fronty a jasne blaty i fartuch, czyli to na scianie miedzy szafkami. Zrobiłam sobie ciemny brązik w domu mężowskim i dzień w dzień ze scierka to pucowalam. Tutaj lekko bład powtórzylam, bo mam ciemnografitowe kafelki na podlodze w lazience - każdą krople widać. A kuchnie mam juz ok - fronty venge, blat i fartuch kremowy i nie widac nic brzydkiego, luzik.

Prezencik na urodziny - zależy czy ja lubisz;)) Jak nie lubisz to kup ksiązke i potem przepytuj, czy juz przeczytala i jak sie podobala;))
 
reklama
anik - a myślałam, że to ja się Ciebie uczepiłam:) trudno mi porównać nasze dzieci, bo moja córa od 2 tygodni nie zrobiła "najnormalniejszej w świecie" kupy. ta po glutenie była rzadka z odrobiną śluzu, ale nie biegunkowa (tą już doskonale znam). kolor? musztarda z zupką, w której był gluten.
myślę, że to na bank przyzwyczajanie brzuszka, bo inaczej były by chlustające kupy, co po chwilę i każda.
ja podałam zupkę z glutenem - było tego kilka łyżeczek, więc grubo, ale mam nadzieję, że żadnego uczulenia jak do tej pory mieć nie będziemy. po drugim dniu, wczorajszym była jedna rzadka kupa i "normalne" (jak na ostatnie 2 tygodnie, moja się jeszcze przyzwyczaja do zupek..).

wczoraj dałam Hanuśce mus bananowo - jabłkowy z kubusia. babka kupiła Barteimu i nie chciał, tak mnie kusiło, więc spróbowałam dać Hani - zjadła troszkę zadowolona, bo to z dziubka szło (taki mus wyciskany).
w nocy - masakra, Bartek się obudził, wył i siedziałam z nim dość długo, jak się uśpił wróciłam do łóżka, westchnęłam z ulgi i.. obudziła się Nutelka na jedzenie (o godzinę wcześniej), później męczyły ją pierdy, zrobiła kupę i usnęła.. położyłam się i juz zasypiałam, a tu budzik Miśka:/
lece po przedszkola! bo już późno!
 
Witajcie kochane

Jestem załamana, mały jest w szpitalu zapalenie oskrzeli+ jelitówka :-( dodatkowo ja wczoraj cały dzien spedziłam na IP pod kroplówkami, tez jelitówka... chcieli zostawić mnie na oddziale ale sie nie zgodziłam:no:
Na chwile obecna mam zakaz przebywania u małego :-:)-:)-:)-( srece mi pęka z rozpaczy! musze dojsc do siebie i mam nadzieje ze jutro juz bede mogła zostać z moim synusiem :-( Psychicznie jestem wykończona! Cały czas rycze, nie chce mi sie żyć! !! przecież miało już być dobrze! :-( nie wiem co jeszcze mam napisać...
Całuję Was mocno
 
suzi kochana... az mnie serce zabolało..
Wobrazam sobie co musisz czuć jak jesteś oddzielona od Alusia..
Mi by Serce pękło...
Laura by sie pewnie darła jak by mnie nie bylo przy niej:-(
jako dziecko byłam ponad 1 mies w szpitalu miałam wtedy 2 miesiące i moja mama nie mogla byc przy mnie taki długi okres czasu:-(

Oby szybko Ali wrócił do domu.. ileż można cierpieć.. jeszcze wy już tyle przeszliście ...
czemu tak sie dzieje?:-(
i jeszcze Ciebie też dopadło...
całuje kochana;****
 
Natalka wydaje mi sie ze bon do jakiejsc drogerii bedzie trafnym wyborem tak jak anik. pisze tam zawsze znajdzie cos dla siebie ewentualnie dołozy sobie cos pieniazków i kupi cos konkretnego. Kwestia jest tez taka ile planujecie kasy wydac na prezent
apaszka to tez super pomysł, moze jakas bizuterie-bransoletke lub kolczyki jak lubi, portfel mogłby byc,
Paulinka88 w takim razie jak chcesz przy jadalni fototapete to rzeczywiscie odpusc sobie miedzy szafkami bo bedzie za duzo i za pstrokato :)
suzi ty moja biedulko, ciagle cos wam sie przyplącze. Tak mi przykro ze nie mozesz sie zobaczyc z Alim, próbuje sobie wyobrazic co czujesz ale na sama mysl serce mi pęka ze nie mozesz go przytulic. JEstesmy z Toba. Buziam Was
 
Ostatnia edycja:
oj Suzi bardzo współczuję. ZDrówka dla Was obojga.
Rzeczywiście czepia się Was wszystko po kolei.

o obiadkach przegapilam, pewnie jak kładlam małą na drzemkę ale obejrzę sobie na ddtvn.pl
zapomniałam Wam wczoraj napisać, że Zuza popróbowała jabłuszka i nie wypluwała, bardzo się cieszę, bo chłopaki długo jeść nie chcieli.
 
reklama
Snuję się po domu jak smród po gaciach...nie mogę niczym zająć myśli :-(
Chyba popołudniu pójdę do szpitala( a raczej mąż mnie zawiezie, bo jestem bardzo osłabiona) i będę błagała na kolanach abym mogła Go przytulić chociaż na chwilkę:-( On jest jak powietrze, bez Niego dusze się ;(
 
Do góry