reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

Witam,przyznam bez bicia ze nie doczytalam wszystkiego:zawstydzona/y:
Nuta u nas tez G rozglada sie za praca za granica,bo tu coraz gorzej:-(Wspolczuje rozlaki:-(
Patina najlepszego z okazji rocznicy:tak:
Pieszczoszka wszystkiego najlepszego sto lat:tak:
U nas Misia dostala antubiotyk, w sobote G zauwazyl na jej glowie ranke,dzis byl z tym u lekarza i lekarka podejrzewa gronkowca:no:Mamy zrobic wymaz z ranki i zobaczymy co dalej:tak:
Z dobrych rzeczy to przylatuje moja siostra z dziecmi 25 wrzesnia i zostaje na ok miesiac:-):-):-)Znowu bedzie sajgon ale i tak sie ciesze:-)
No i dalej juz nic nie pamietam zycze milego dnia u nas piekna pogoda wiec zaraz bedziemy wybywac na spacer:tak:
 
reklama
Dziewczyny ja znów nie na temat ale muszę się zapytać jak przedłużałyście macierzyński plus 4 tyg ?? a i czy mogła bym iść na chorobowe po macierzyńskim ( gdybym powiedzmy zachorowała na miesiąc) a potem poszła na kuroniókę bo bede miec przepracowany rok do grudnia...
 
ha, doczytalam watek glowny (miedzy jednym a drugim atakiem ryku :baffled:), z fb nie jestem na biezaco ale juz wogole jestem w grupie - to tez cos :tak: Z tego co doczytalam:

Patina - wszystkiego dobrego z okazji rocznicy :-)

Nuta - a daleko on w tych Niemczech? My tu na bb we trzy w Germanii to moze mialby blsko do ktorejs z nas - nigdy nie wiadomo, kiedy sie moze przydac taka znajomosc ;-) Na pewno jest trudno byc samej ale jesli masz dobry kontakt z rodzicami to zawsze cos :happy:

Pieszczoszka - ja bym na Twoim miejscu pewnie tez zrezygnowala z fejsa. Jesli tak poza tym nie robi jakichs jazd z zadrosci to na takie male ustepstwo mozna facetowi pozwolic ;-) Ja ze fejscem nie przepadam - wie to kazda z Was, ktora widziala moj profil (nie ma duzo do ogladania ;-) ) ale od czasu do czasu korzystam :tak:

Fakt faktem - ogarnac i bb i fejsa na raz sie w pelni nie da :szok::-D
 
Pieszczoszka - 100 lat i spełnienia marzeń :)

Nuta - współczuję Ci z całego serca! Mojego Maćka nie było tylko 2 tygodnie, a ja miałam dość... Nie wyobrażam sobie dłuższej rozłąki, ale wierzę, ze dasz sobie radę :*

Dorka - &&& aby to jednak nie był gronkowiec

Jutro wybieram się zawieźć moją pracę mgr do promotora, proszę o &&&
 
Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie z powrotem i miłe słowa dzięki wam jakoś lepiej mi będzie przetrwać tą rozłąkę.
Pieszczoszka wszystkiego najlepszego.
Kugela dzięki zawsze jakaś znajomość za granicą może sie przydać a on jest w miejscowości a raczej gminie Herzlake w Dolnej Saksonii a teraz patrząc na mapę zobaczyłam że to dość blisko Essen a tam mam rodzinę.
A z rodzicami mam świetny kontakt i nadal mam tam swój pokój i tam jest mi po prostu lżej bo a to mama a to moja siostra zabawią Hanie a tu niby jest teściowa na dole ale jakoś lepiej mi tam bo tu u siebie za dużo o nim myślę.
No dom ogarnięty torby spakowane w aucie i wyruszam do Wielunia do rodziców aż całe 30 km przed mną.Wpadnę wieczorkiem.
Kasiula222 ja macierzyński przedłużałam od razu jak składałam dokumenty po porodzie,napisałam podanie o udzielenie mi dodatkowego urlopu choć w moim przypadku to jest zasiłek macierzyński bo umowę miałam do dnia porodu i z związku z tym podanie adresowałam do ZUSU o udzielenie a nie do pracodawcy i teraz jak mia się skończy 27 października to idę na tzw. kuroniówkę na 6 miesięcy bo mi już rok w sierpniu minął, więc zawsze jakiś jeszcze grosz wpadnie bo nawet jak bym mogła iść na wychowawczy to teraz przy zarobkach Łukasza nic bym nie dostała a tak to dostane coś aż do końca kwietnia czyli prawie Hanusia będzie miała roczek i rozejrzę się za jaką pracą tzn chciałabym w moim kierunku studiów(skończyłam administrację na UWr) ale jak to będzie to się okaże.
 
Pieszczoszka - Sto Lat! :)

Z tym fb, to tez mi przez glowe przemknelo, ze moze chodzic raczej o czas niz zazdrosc. Ja chyba tutaj podziekuje za zagladanie do mojego profilu, bo sama nie wiem, kiedy wasze w rewanzu ogarne... Gdbyby tak 2-3 osoby dziennie, to w dwa tyg obrobie ;) poki co ograniczam sie do "skompletowania" was u siebie i w grupie :) Zreszta jak pare z was zauwazylo, grupa na fb bardziej przyda sie pozniej, gdy zaczniemy wracac do pracy, pojawia sie kolejne maluchy i nie bedziemy przesiadywac na majowkach, a jednoczesnie czasem bedzie milo zerknac na zdjecia jak majowiatka rosna :)

Dorka za Misie &&&&&
 
Pieszczoszka spelnienia marzen!!!

Jestem,weszlam na fb...a tam cisza :-p Mialam syna budzic,sam sie zaczal domagac jedzenia(mleko i biszkopcik+zwrot).Moze zacznie spac normalniej w nocy,jak sie w dzien naje?Ha!
V w przedszkolu ok-mialam z nia dzis zostac.Rano na wstepie powiedzieli,ze ma byc tylko pol godziny i ze mna,zostala na 2h i sama...tylko ja mam mieszane uczucia :-(Wchodze po nia,a ona w kacie "czyta" ksiazke,a reszta grupy kolo "pani"(mloda,ale podwojnie dzieciata-nie moge narzekac,podoba mi sie),no i musieli zmienic pieluche bo kupe zrobila("jak to jeszcze nie wola?":zawstydzona/y:),ale powiedzialy mi babeczki w przedszkolu,ze malutka sie zaklimatyzowala jak zadne inne dziecko,wiec duma mnie rozpiera(i przeraza sytuacja,ze zostaje z kazdym bez obaw) i ze nie mieli z nia problemow i ze to kochane dziecko(czy aby napewno mowia o mojej coreczce?!?:sorry2:).

Jutro przedszkole jednak nam odpada,idziemy do pediatry:-(Leo nadal kicha za duzo,znowu mu z noska cieknie i chrzaka oraz cos mu "szumi" w klatce piersiowej,a V ma rozwolnienie i jest strasznie blada na buzi.Nie dziwie sie,pogoda paskudna,zimno-cieplo-zimno-wietrzeni-za slonecznie,zwariowac mozna :baffled:

Tyle.Trzymajcie sie cieplo.Ja maluchy mam na chodzie i juz mi sie czas skonczyl :-p

Dorka powodzenia z Misia,
Nuta cierpliwosci
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry