reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

reklama
To moze ja juz nie bede zyczyc tu dobrej nocy, bo po tych moich zyczeniach zanetaa i Katasza mialy rozrywkowo :-D

Nasza noc minela standardowo. Za to mlody dzis jest caly ranek nerwowy, ze szalu mozna dostac. Nie wiem, czy to skok, czy to, ze obudzily nas dzis prace remontowe w piwnicy (majstruja cos przy ogrzewaniu) ale nic mu nie pasuje, tupie i sie pieni, nawet przy cycku. Oj, dzien bedzie chyba dlugi :baffled:
 
pieszczoszka - straszne ale mnie nie dziwi. Teraz leki (a zwlaszcza szczepionki) trafiaja do sprzedazy praktycznie bez wystarczajacych badan, bo koncerny musza zarabiac. BAdania trwaja, kosztuja a wyniki moga sie okazac "niewygodne". Prosze bardzo: wiedza ze ta szczepionka zabija (po Wietnamie) a dalej zezwalaja na sprzedaz. Lapowkarstwo po trupach :no:
 
dzien dobry
u nas nocka o dziwo z pobutka o 3,20 na cyca i potem o 8
co do szczepionek pamietam jak szczepilismy Oliwke i kupilismy szczepionke apteka sprowadziła specjalnie dla nas i wyobrazcie sobie ze pielegniarka wbiła igłe do ampułki i patrzy a tak tak jakby sie zwazyła ta szczepionka -niewiem co by było jakby nie zauwazyła - dostalismy pismo od lekarki z opisem i zawartoscia szczepionki i pojechalismy do apteki po zwrot kasy -było ciezko ale sie udało-a w tym czasie lekarka dzwoniła dzwoniła i sie okazało ze te szczepionki zostały wycofane z obiegu masakra jakas

co do slubu to hmhmmm wybór kazdej z nas chcesz to sie hajtaj nie chcesz to nie
KASIULA NIUSKA &&&&&&&&&
ZANETA hehheh zawsze jak cie czytam to mam ubaw po pachy hehhehe ty szczesciaro
KATASZA &&&&&& zdaj na 6
 
witam się po długim weekendzie bo u nas jeszcze poniedziałek był świętem
mój maluch prawie cały czas na rękach a jak nie to trzeba znim gadać i go zabawiać - paskud mały:tak:
z tą szczepionką, to za mało danyc,h mogło też być tak że to nie ona była bezpośrednią przyczyną, ale tragedia dla rodziców:no:
mam pytanie odnośnie wózków spacerówek, czy ktoś widzi różnicę że malenstwo woli być skierowane w stronę rodzica niż otaczającego świata, bo muszę kupić spacerówkę i nie wiem czy teraz nie kupić tej co dziecko siedzi przodem do matki i jej lico podziwia:-p
 
karis - na naszym etapie dzieci sa zapatrzone bardziej w matke i moze byc krzyk jak zniknie im ona z widoku (ale swiat tez jest interesujacy oczywiscie) a jak troche podrosna to wola juz swiat niz matke :-pWiadomo, ze od reguly sa wyjatki ale wlasnie ta prawidlowosc jest przyczyna, dla ktorych rodzice decyduja sie na wozki, w ktorych spacerowke mozna przestawiac w obu wariantach :tak:
 
Wita,ja juz ogarnelam mieszkanie,obiad sie robi:tak:
Karis ja bede miala spacerowke tylem do mamy:tak:Niektore mamy wola przodem,u Misi mialam przodem,zobaczymy jak to bedzie:tak:
pieszczoszka nie przejmuj sie gadaniem mocherow:tak:Ja tez chodzilam w pierszej ciazy jako panna:tak:Seba mial 10lat jak wyszlam za maz:tak:
Franus ostatnio 2 noce budzil sie co 2godzi:wściekła/y:Chodzilam jak zombi,ale teraz juz jest ok:tak:Teraz jest po drzemce na razie gada do rybek ale pewnie zaraz bedzie chcial mojego towarzystwa albo cycka:-DOstatnio zaczal mi podgryzac cycka,boli jak niewiem:sorry2:Prawie caly czas raczki w buzi ma,kupilam taka szczoteczke sylikonowa na palec i ja gryzie,mysle ze to zaczely wychodzic zabki,jutro na szczepienie wiec pani doktor potwierdzi albo zaprzeczy:tak:
To na tyle mojego pisania bo maly juz marudzi:sorry2:
 
witam się po długim weekendzie bo u nas jeszcze poniedziałek był świętem
mój maluch prawie cały czas na rękach a jak nie to trzeba znim gadać i go zabawiać - paskud mały:tak:
z tą szczepionką, to za mało danyc,h mogło też być tak że to nie ona była bezpośrednią przyczyną, ale tragedia dla rodziców:no:
mam pytanie odnośnie wózków spacerówek, czy ktoś widzi różnicę że malenstwo woli być skierowane w stronę rodzica niż otaczającego świata, bo muszę kupić spacerówkę i nie wiem czy teraz nie kupić tej co dziecko siedzi przodem do matki i jej lico podziwia:-p
ja mam spacerowke gdzie maly jest odwrocony tylem do mnie, wiec nie widzi mnie ale nie narzeka za bardzo jak narazie :)

a ja gdybym mogla cofnac czas to bym nie brala slubu, tak nawet P. ostatnio uwaza hehe nie chodze do kosciola bo sie zrazilam gadaniem ksiezy, wierze w Boga ale nie musze chodzic do kosciola, jak mam potrzebe to sie pomodle nawet na kanapie, co do chrztu - komuni - bierzmowania to moje dzieci beda to mialy bo bez tego slubu nie beda mogly wziasc jak by co, oni sami zdecyduja z czasem czy chca chodzic do kosciola czy nie, ja nie bede nikogo zmuszala. pamietam jak zawsze matka z babka wysylali nas do kosciola na sile - potem nic dziwnego ze ma sie odraze i sie nie chce tam chodzic. jak Xav sie pyta cos na temat Boga to mu odpowiadam

no ale ja jestem bezboznica :) i takie to moje zdanie na ten temat
 
reklama
No skoro temat już i tak się rozkręca to zapytam. Dziewczyny, które są niewierzące: dlaczego chrzcicie swoje dzieci? My z małżem nie wierzymy, nie mamy nawet obydwoje bieżmowania, nie mówiąc o śłubie kościelnym. Jeśli Gabryś w przyszłości będzie chciał się zagłębić w tajniki wiary to odeślę do kogoś kto o tym coś wie, bo ja nawet jakbym chciała to mogę mu conajwyżej biblię na dobranoc poczytać. No i drugie pytanie, bo w sumie nie wiem jak to działa. Jeśli np. będzie chciał iść do pierwszej komunii, to będzie musiał się ochrzcić. I czy to, że z małżem "żyjemy w grzechu" będzie tu przeszkadzać, czy jak dziecko już ma te kilka lat i jest świadome to nic kościołowi do tego jak u rodziców sprawa się ma?
 
Do góry