wikasik
Jestesmy w komplecie :)
Na to ci nie odpowiem, a reszta juz chyba spi 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny a powiedzcie czy w przychodni uznają mi skierowanie na badania od prywatnego lekarza?
Wiki tak mi przykro...
To było samoistne poronienie?
Czy serduszko po prostu się nie rozwineło?
Wiecie coś ....
piękneA ja dziewczynki chciałam się pochwalić moim Wielkim Szczęściem.
( mam nadzieję, że udało mi się wstawić:-))
super !!Witajcie
Wpadam, żeby się pochwalić. Widziałam dziś serduszko mojej FasolkiBije ślicznie
A Fasolka jest jeszcze maleństwem - tak zresztą czułam, bo owulację miałam później.Dostałam zapas leków i mam nadzieję, że dobrze będzie.
Pozdrawiam mocno i zmykam, bo głowa mi pęka od dzisiejszych stresów. Jutro będę Was doczytywać![]()
Witaj i gratulujęwitam Was
jestem mamą sierpniową 2009 no i teraz spodziewamy się drugiego maleństwa. termin na 27 maj. niestety zaczynają nam się problemy, od kilku dni mam brudne plamienia, jestem po wizycie u gin. mam duphaston, scopolan, oczywiście leżenie i oszczędny tryb życia:-( mam nadzieję, że przetrzymamy z maleństwem te trudne chwile i to wszystko przezwyciężymy.
póki co GRATULUJĘ WAM WSZYSTKIM no i 3majcie za nas kciuki
Jak najbardziej prawidłowe zmiany .Niczym sie nie przejmuj tak powinno być .Cześć Dziewczyny :-)
Po pierwsze to muszę przyznać, że nasze forum jest naprawdę tętniącym życiem miejscem-nawet się nie obejrzałam, a tu już tyle do poczytania się nazbierało
Postanowiłam się podzielić z Wami wątpliwościami, które mnie nurtują.
Otóż od kilku dni zmieniają mi się objawy ciąży. Nie mam już takich mdłości jak na początku. Mam za to dziwne, nieprzyjemne uczucie w ustach i ciągle mi się odbija
Poza tym odczuwam zmianę także w bolesności brzucha - boli jakby mniej (tak jak na okres ale wcześniej był to dość łagodny ból o charakterze skurczowym, krótkotrwały, a teraz dalej jest delikatny ale jakby taki ćmiący, dłuższy oraz czasami dochodzi krótkotrwały ból jajników i pachwin.) Poza tym boli mnie powłoka brzucha, ale to od zastrzyków przeciw zakrzepowych, które muszę brać![]()
No i najbardziej odczuwalne-zdecydowane zmniejszenie tkliwości piersi. Nadal są brodawki ciemniejsze a sutki czerwone, ale nie są już tak mocno nabrzmiałe i nie bolą mnie tak mocno jak jeszcze z tydzień temu...
Niepokoję się troszkę takimi zmianami. Niby wiem, że tak się może zdarzyć, że to się zacznie zmieniać itp ale jednak jestem już po pobycie w szpitalu ( przełom 5/6 tyg-plamienie spowodowane krwiaczkiem) i to niestety zaszczepiło we mnie taki nieustanny niepokój
Musiałam to z siebie wyrzucić, może pozwoli mi się to uspokoić. Do wizyty mam jeszcze prawie miesiąc (4 listopada).
Obecnie rozpoczęłam 8 tydzień wg USG. (10 tydz.wg OM) (nie umiem tego suwaczka wkleić:/)
Buziaczki!
Kochana ogromnie mi przykro.dziekuje dziewczynki za troske ...
w srode bolal mnie brzuch jak na miesiaczke i dol plecow ale bylam pewna ze to nic zlego bo w poniedzialek bylam u gin i bylo wszytsko dobrze slyszlam serduszko malenstwo roslo i powiedziala ze jest wszytko dbrze a jak by byly te moje bole brzucha i tak zaczela brudzic na brazowo to mam zaczac brac luteine i tak tez zrobilam ale bol brzucha sie nasilil nad ranem o 5 i poszla i juz poszla sama krew pojechalismy i pan doktor powiedzial ze czasem tak siie dzieje bez przyczyny i tym razem trafilo na mniei zostawili mnie na zabieg
jestem na zwolnieniu do konca przyszlego tygodnia i czuje sie fatalnie psychicznie
nie bede waas tumeczyc soba juz...
trzymajcie cie kochane dbajcie o siebie :*:*:*