reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maj 2012

Heh, moje posty też zjadło... ok. 70 :eek::eek: pewnie uzbierały się z wykasowanych tematów, jeśli zniknął ten ze zdjęciami brzuszków, to naprawdę duża szkoda... Ja tez nie byłam i nie jestem za kasowaniem, bo nieraz zdarza mi się stare tematy przeglądać... (zeżarło je 2 razy, więc mogę się domyślać, kiedy coś zostało skasowane). Jeśli da się je przywrócić, to byłoby miłe, bo w zasadzie praktycznie nikomu nie przeszkadzały, wręcz chciałyśmy je zostawić ;-);-);-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
suzi - mysle, ze dyskusja bylaby wczesniej, gdybysmy wiedzialy, ze te watki sa kasowane

Nikt się nie zorientował, bo jeszcze mało czasu minęło, ale za kilka miesięcy pewnie zacznie się wspominać ciąże... a co do brzuszków, to jestem mega szczęśliwa, że zdjęcia też mailem mamie słałam, bo komputer na którym były został w PT. No i drugi temat którego mi żal to lekarski, gdzie opisywałyśmy nasze wizyty. Nie wszystko jest w książeczce...
Pierwsze tematy były kasowane jak ja jeszcze lezalam w ciazy w szpitalu:tak: wiec dawno. Nie bylo zadnego odzewu w tej sprawie...kurcze przeciez nie siedze w glowie kazdej z was i nie wiem czego oczekujecie(pisze o sobie bo nie bede wypowiadala sie za innych)
Od kad wrocilam ze szpitala ani razu nie byl poruszany temat usówania watkow...

Dzis tylko napisalam na temacie diety o tym ze beda usowane posty nie na temat.
 
suzi - a da sie przywrocic stare tematy? Dyskusja o kasowaniu byla na pewno jedna - zainicjowana przez pieszczoszke. I jej wynik byl jednoznaczny na nie. Jakos ja zapamietalam. Czy byly inne - nie wiem, bo nie zawsze mialam czas aby az tak uwaznie forum sledzic
Jasne ze sie da! UJwierzcie mi jak bylam w szpitalu nie mialam dostepu do neta i tylko i wylacznie przez grzecznosc kolezanek moglam do was zajrzec...wiec nie kojarzę tej dyskusji:no:
Moze masz racje Katasza, nie wiem o to nie bede sie klucila bo po prostu musialam byc nieobecna w tym temacie...

Moze jasno napiszecie czego oczekujecie bo ja juz sama nie wiem, ktore watki sa wam bliskie?
 
Ostatnia edycja:
Od kad wrocilam ze szpitala ani razu nie byl poruszany temat usówania watkow...

Dzis tylko napisalam na temacie diety o tym ze beda usowane posty nie na temat.

Wlasnie, suzi, ze beda, wiec to mialo dyscyplinowac na przyzslosc forumowiczki i o.k. Ja tego nie zrozumialam tak, ze odnosi sie to do przeszlych postow i watkow.

Edit: to super, ze nie wszystko jeszcze stracone :-D
 
Ostatnia edycja:
Wlasnie, suzi, ze beda, wiec to mialo dyscyplinowac na przyzslosc forumowiczki i o.k. Ja tego nie zrozumialam tak, ze odnosi sie to do przeszlych postow i watkow.
Napisalam wyraznie od teraz! I chodzilo mi o watek "kulinarny" ze tak powiem.
I bylam w 100% pewna ze skoro tematy byly kasowane jakis czas temu i nie ma odzewu to ze jest ok.
 
To ja napiszę czego osobiście oczekuję- konsultowania ważnych decyzji dotyczących zmiany/wyboru moderatora, usunięcia wątku z forumowiczkami. Przecież można zrobić ankietę, dać kilka dni na głosowanie i zrobić to co wybrała większość. Wtedy nikt do nikogo nie będzie miał pretensji. Bo teraz to ja mam wrażenie, że na forum liczy się zdanie 3 osób- As, Pieszczoszki i Suzi.
 
Suzi - bez szans, od jutra zaczynam ćwiczenia z Małym, bo inaczej cała nasza 3 będzie wykończona...


Marzy mi się drugi dzidziuś, ale czasami cierpnę na myśl, jak ja dwójkę ogarnę


Eh... ponawiam pytanko, czy któraś z dziewczyn nie skusi się na opakowanie Nan Pro 1? Kurczę, wyślę za cenę przesyłki... Szkoda mi go wywalić, a nie mam komu oddać Chyba, że ktoś z okolic Śląska/Zagłębia - to już w ogóle wypas...


Mały zasnął przed 23, oczywiście sen poprzedził zły humor, wkurzanie się i machanie kończynami... ja już nie mam siły, nie wiem jak długo jeszcze to potrwa? Jak już zaśnie, to mogę go rozwinąć bo śpi pięknie, ale przed...


Moja mama razem z teściem twierdzą, że Krzysio chodzi tak późno spać, bo śpi za długo rano... jakoś nie sądzę... budzę go o 6 na mleko, potem nynamy do 9, jemy i chwilkę poleżymy i wstajemy (czasem ja przy nim przysnę, a maluch jakoś się sam sobą zajmie). To jak sypiają dzieci, które nadal większość dnia przesypiają? Mój ma 2-3 drzemki po 40 min. do godziny za cały dzień.


Co najlepsze - w ciągu dnia do zaśnięcia wystarczy mu smoczek i to, że położę się obok niego, pogłaszczę po głowie, ewentualnie, jak jest w bujaku to pobujam i pogłaszczę i śpi... a wieczorem zaczął się straszny rytuał...


Carmella - fajnie, że się odezwałaś. A Marcelek śliczny
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zgadzam sie z czarnula i Katasza. Ponadto chcialabym wiedziec, kto dzisiaj wzial sie za takie dynamiczne usuwanie, bo jeszcze sie nie zdarzylo zeby az tyle moich postow zniknelo w jeden dzien. Na watku kulinarnym znikenela tez cala awantura wywolana postem Flaurki, czyli nie od teraz a w przeszlosci. Kto to usunal?
 
Do góry