reklama
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
dzis zmieniłam Lauruni smoczek w butelce na 3 plus no i problem.. bo zaczela sie dławic.. po kolejnej probie dławienie i placz.. wiec zmieniłam spowrotem na ten 0 plus... trudno moze za mies . sproboje nie bede jej meczyla
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
moja ostatnio wpada w nerwice na brzuchu;/
Mysiochomis
:*
Dobra, powoli zaczynam przestawać ogarniać to forum... nie wiem co się dzieje :/
Mały dziś daje czadu... ryczy bez przerwy i wyraźnego powodu... Skończył 11 tygodni więc może ma skok.
No nic trza to przeżyć.
Mam pytanko??? czy mam się zaniepokoić brodawką wyrośniętą na klatce piersiowej??? dziś zauważyłam że takowa się pojawiła.
BUZIAM :**********
Mały dziś daje czadu... ryczy bez przerwy i wyraźnego powodu... Skończył 11 tygodni więc może ma skok.
No nic trza to przeżyć.
Mam pytanko??? czy mam się zaniepokoić brodawką wyrośniętą na klatce piersiowej??? dziś zauważyłam że takowa się pojawiła.
BUZIAM :**********
wikasik
Jestesmy w komplecie :)
Dzieki dziewczyny za wyrazy uznania Widze, ze jednak nie dziesiatki tematow, ale tysiace stron mamy do napisania Niech bedzie i tak!
Moje piersi tak pelne, jak w czasie tego karmienia, to jeszcze nie byly! Masowalam przed poprzednim karmieniem, ale nie dalam rady dlugo, bo takie wymeczone te moje piersi, ze juz nie moglam ich bardziej maltretowac. Ale chyba w koncu cos zaczelo dzialac - prawdopodobnie kapsulki z kozieradka, znacie to ziolo? Po ang fenugreek i jest jako pirewsze na liscie naturalnych wspomagaczy laktacji. Dodatkowo jeszcze szklanke piwa wypilam 3 godz temu przed spaniem. Robus obudzil sie po trzech godzinach, czyli tym razem 4 godz przerwy w koncu porzadnie wyspany, bo drzemki po 15 do max60 minut tez go wymeczyly
Optymizm mi wrocil. Jednak takie pelne trzy godziny snu i nabrzmiale cycki potrafia wrocic humor i pobudzic wiare, ze wszystko do przejscia
Ok, druga piers oprozniona, teraz jeszcze pieluszka. Nastepne 2 karmienia musze zrobic co 2 godz, bo mam dentyste na 8 rano, wiec musze karmic malego o 7, a nie licze, ze teraz zrobi znowu czterogodzinna przerwe, a 3 godziny mnie nijak nie urzadzaja. Dobtego popoludnia/wieczoru zycze
Moje piersi tak pelne, jak w czasie tego karmienia, to jeszcze nie byly! Masowalam przed poprzednim karmieniem, ale nie dalam rady dlugo, bo takie wymeczone te moje piersi, ze juz nie moglam ich bardziej maltretowac. Ale chyba w koncu cos zaczelo dzialac - prawdopodobnie kapsulki z kozieradka, znacie to ziolo? Po ang fenugreek i jest jako pirewsze na liscie naturalnych wspomagaczy laktacji. Dodatkowo jeszcze szklanke piwa wypilam 3 godz temu przed spaniem. Robus obudzil sie po trzech godzinach, czyli tym razem 4 godz przerwy w koncu porzadnie wyspany, bo drzemki po 15 do max60 minut tez go wymeczyly
Optymizm mi wrocil. Jednak takie pelne trzy godziny snu i nabrzmiale cycki potrafia wrocic humor i pobudzic wiare, ze wszystko do przejscia
Ok, druga piers oprozniona, teraz jeszcze pieluszka. Nastepne 2 karmienia musze zrobic co 2 godz, bo mam dentyste na 8 rano, wiec musze karmic malego o 7, a nie licze, ze teraz zrobi znowu czterogodzinna przerwe, a 3 godziny mnie nijak nie urzadzaja. Dobtego popoludnia/wieczoru zycze
Azula Hanulka też lubi na brzuszku leżeć i też główka uniesiona ciałko wsparte na rączkach i radość na buzi, a najbardziej to lubi leżeć na brzuszku na mnie albo lepiej na tatusiu jak tatuś całuje i głupie miny robi to wtedy aż w głos się śmieje .A od tygodnia umie się przewracać z brzuszka na plecki i jej to bardzo pasuje
anik.
Mama Krzysia :)
Hej,
mój na brzuszku nie lubi, wkurza się, pokrzykuje, a jak go odwrócę, to potrafi się rozryczeć :-( więc leżymy na brzuszku po góra 5 minut, bo więcej się nie da - nie chcę go męczyć. A chciałabym bardzo, żeby polubił leżenie na brzuszku :-( do tej pory udało mu się odwrócić z brzuszka na plecki tylko 2 razy...
Teraz zasnął razem z tatusiem po pół godzinie ryku - chyba brzuszek go bolał, bo przeszło po suszarce i espumisanie.
Suzi - a ile ml mleka dajesz? Bo ja 120 ml póki co, więcej jest wskazane dopiero w 4 miesiącu (150 ml)
Katasza - wczoraj i dzisiaj nie budziłam, później ciut skróciłam odstępy, tak że jadł co 2,5 - 3 godzinki. Nie chcę mu za późno wieczorem dawać butli, bo chciałabym, aby zasypiał przed 22.
Pieszczoszka - cieszę się, że z oczkami Laury wszystko ok.
Mysio - a jak ta brodawka wygląda?
mój na brzuszku nie lubi, wkurza się, pokrzykuje, a jak go odwrócę, to potrafi się rozryczeć :-( więc leżymy na brzuszku po góra 5 minut, bo więcej się nie da - nie chcę go męczyć. A chciałabym bardzo, żeby polubił leżenie na brzuszku :-( do tej pory udało mu się odwrócić z brzuszka na plecki tylko 2 razy...
Teraz zasnął razem z tatusiem po pół godzinie ryku - chyba brzuszek go bolał, bo przeszło po suszarce i espumisanie.
Suzi - a ile ml mleka dajesz? Bo ja 120 ml póki co, więcej jest wskazane dopiero w 4 miesiącu (150 ml)
Katasza - wczoraj i dzisiaj nie budziłam, później ciut skróciłam odstępy, tak że jadł co 2,5 - 3 godzinki. Nie chcę mu za późno wieczorem dawać butli, bo chciałabym, aby zasypiał przed 22.
Pieszczoszka - cieszę się, że z oczkami Laury wszystko ok.
Mysio - a jak ta brodawka wygląda?
reklama
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
nie rozumie o co chodzi z tą brodawką? moze bardziej opiszesz?
ps. mam pytanie od paru dni bolą i pięką mnie sutki..co to moze oznaczac?? jutro ide do ginekologa..powinnam mu o tym powiedzieć???czy on nie jest od piersi?? ( nie chce wyjsc na głupią)
ps. mam pytanie od paru dni bolą i pięką mnie sutki..co to moze oznaczac?? jutro ide do ginekologa..powinnam mu o tym powiedzieć???czy on nie jest od piersi?? ( nie chce wyjsc na głupią)
Podziel się: