reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2012

reklama
Witajcie,

kolka była do północy... potem o 5 pobudka, Mały wypił herbatkę i zasnął - bez mleczka, mleczko było dopiero o 8 rano. Ja mojemu też daję 100 ml - zredukowałam ilość, ale problemy z brzuszkiem nadal są... Od początku jadł Nan Pro 1 - przy tym mleku niedawno się zaczęły kolki, teraz daję mu Bebiko od wczoraj - o 13 przez 15 min. był płacz, ale jak pruknął to od razu zasnął (Za radą pediatry zaczęłam podawać mu 3 x dz. 2 kropelki espumisanu). Poradziła nam także kupić maluszkowi mleko HA - z racji, ze oboje z mężem jesteśmy alergikami, jego kolki mogą być w 70 % spowodowane alergią właśnie...
 
Dzieki Elvie - Leszek ma zamiar sam montować, to może niech lepiej będzie to ubezpieczenie, znowu kasa...

Co do przytulanek - to nie był pierwszy raz, czuję się dobrze, krwawienia nie mam, ochote mam straszna, a te magiczne 6 tygodni to chyba tak z górka, a każdy organizm jest inny. No i miałam CC więc poraniona tam nie jestem. Ale fakt, jest inaczej, mniej wilgotno i uzywamy żelu intymnego, czego nie cierpię...:dry:
 
ja sie pierwszy raz kochalam jak Gabrych mial ponad 3 tyg. dobrze sie czulam, nic mnie nie bolalo i nie krwawie juz wiec jest luzik
 
Witajcie!!!
U nas wciaz problemy z internetem.W sumie sie nawet nie denerwuje,bo i tak czasu wogole bym nie znalazla na siedzenie,ale szkoda bo bym sie mogla choc co jakis czas tu pokazac...Po prostu teraz jestesmy zakreceni jak "swinski ogonek".Sprawy w PL i tu w IT nakladaja sie na siebie i rzadko w domu bywamy,do sierpnia musimy wiele pozalatwiac,bo potem wszystko pozamykane,a od wrzesnia V idzie do przedszkola i nie chce jej z niego odrywac.Moze nawet mi sie uda nie przyjechac do Polski,szczerze nie teskni mi sie za bardzo,a wizja samotnej podrozy z 2dzieciaczkow jakos nie za bardzo mi pasuje.
Zaczne od tego,ze z Leo wszystko dobrze-wazy juz 5kg i ma 58cm.Troche mecza nas kolki i zmiany pogody(kolejny meteopata w rodzinie!),ale nie jest tak tragicznie,choc musze sie przyznac bez bicia,ze cos za bardzo rozpieszczamy naszego synka.Z V tak nie robilismy:zawstydzona/y:ale za to nadrabiamy teraz z obojgiem dzieciaczkow,tak zeby statrsza nie czula sie na drugim planie.Na razie,nadal zachowuje sie idealnie w stosunku do braciszka i jestem z niej mega dumna :tak:
Ja mam sie dobrze.W koncu czuje sie 100% mna i gdyby nie blizna po cc i lekkie "niedoczulenie",to bym chyba nawet nie wiedziala ze bylam w ciazy.Zaczelam cwiczyc,opuchlizna mi zeszla,chodze regularnie do wc,po wielu miesiacach (od wrzesnia abstynenzja u nas byla) przytulam sie z mezem i jest o wiele,wiele,wiele lepiej niz po pierwszej ciazy;-)
Koncze Kochane,zycze Wam duuuzo cierpliwosci,zdrowka i milosci i do szybkiego(mam nadzieje!!!)napisania!!!

Wiki
nie dostalam odpowiedzi :-(
 
Co do seksu to 6 tygodni raczej powinno się odczekać jak kto chce niech ryzykuje wiem ,że to się może źle skończyć .Jedna moja znajoma to w szpitalu wylądowała z dużym krwotokiem.Ja czekam do 4 lipca jak ginka da pozwolenie to wtedy.Mam swoje lata i lepiej nie ryzykować jak coś schrzanić i potem dalszy celibat uprawiać ,a po co.Poza tym myślę,że po wizycie u ginki może od razu zacznę łykać piguły te do stosowania przy karmieniu.Niestety z racji wieku i stanu finansowego raczej dzieci już nie będzie.Trzymajcie kciuki synowa rodzi.Mam nadzieję,że już dziś będę babcią:tak::happy2::-)
 
reklama
Witam :)

Właśnie cierpię bo popijam napar z majeranku :( bleeeeeeeeeee paskudztwo :p
Młody w nocy kolka- uspiła go teściowa, bo mały za bardzo czuł że się denerwuję...
Powtórka z rozrywki była o 3 w nocy, ale wtedy po karmieniu włożyłam małego obok siebie... Złapał się mojej koszuli i tak mocno przytulił że oderwać go nie mogłam... Później po 6.00 przez sen tak pyrkolił że mnie obudził a po 9.00 poszła kupa :O ogromna, zaczynała się pod pachą i kończyła się na prześcieradle i to podczas jednego stęknięcia :O

Teraz chyba go pupa boli bo ma całą odparzoną, płakał bardzo ale kolki nie ma, włożyłam go do gorącej wody z krochmalem,pomoczyłam mu tyłek a on momentalnie się uspokoił, później powietrzyłam... Teraz czeka mnie zaleczanie tego.
Dziś sama wojuję w nocy bo Ciacho ma nockę ...

Co do przytulasków to ja niby już mogę bo mi gin pozwolił. Już w czwartym tygodniu mam tam wszystko pogojone i obkurczone... Ale mi chyba jakoś libido spadło bo totalnie nie mam ochoty... Za to Seba wszędzie widzi okazję i doszukuje się podtekstów... i im więcej mi gada to mi bardziej się nie chce...

Azula &&&&&&&&&&&&&&
 
Do góry