Mysiochomis
:*
Mysiochomis - ja też na Twoim etapie ciąży wiecznie spałam, ale teraz od kliku dni mi minęło i już po południu się nie kładę a i rano jakoś szybciej potrafię z łóżka zwlec. Z Lenką śpiący miałam tylko pierwszy trymestr, zupełnie inaczej niż teraz,co potwierdza regułę, że każda ciąża przebiega inaczej.
Mnie to trochę denerwuje bo czasu nie mogę sobie dostosować jak muszę coś zrobić to po prostu zasypiam... Chyba że to jakaś dziwna obrona organizmu i dążenie do lenistwa no zobaczymy może sie unormuje...