reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

Hey:)
dziewczyny mam pytanie. Ile ważyły Wasze pociechy w 4 miesiącu. Bo wg siatki centylowej moja Oliwka mało waży. 6,160 kg. Dr mówiła że przybiera prawidłowo na wadzę. Ale aż sie przeraziłam, jak sobie sprawdziłam...

Najważniejsze żeby Oliwka rozwijała się harmonijnie, jak spojrzałam w siatki centylowe dla dziewczynek to w wieku 4 miesięcy przedział jest od 5,5 kg do 8 kg. Więc tak jak Ci pani dr powiedziała mała waży prawidłowo. Z tego co widzę to jej waga jest na poziomie 25 centyla, czyli wcale nie najmniej. Głowa do góry! Nie ma co się przerażać, będzie szczuplutka laseczka:-) A ile miała jak się urodziła?

martuszka - widzę że też szalejesz:-p
 
reklama
O Boze Patik, Martuszka- uwazajcie na siebie! Jak mowila moja ciocia- zamarzylo sie byc baletnica ale dupa za ciezka:-p
Agisan- no wlasnie to jest najgorsze, ze nawet kiedy mozna pospac dluzej to nie da rady i juz! Zdrowka dla Kostki:)))
Gnidka- wspolczuje nocki, ja tez dalam dzisiaj Szymonowi kleik pierwszy raz, na razie tylko 2 lyzeczki na butle- zobaczymy co sie bedzie dzialo:-)
Kwiatuszek- moj maluch wazyl cos ok 6150- tak wiec bez paniki:-) jesli lekarz mowi ze jest ok, to jest:-) Najwazniejsze ze przybiera.
 
Patik i Martik dzieki:tak: Oliwka ważyła 3,720 a przy wypisie 3,400 Chyba bardziej zestresowanej matki ode mnie nie widziałyście.Potrafię jej 10 razy w ciągu dnia tem mierzyć! Miała mieć dzisiaj szczepienie ale z racji bakteri e coli w kale przełożyła. Mamy wziąć antybiotyk przez 10 dni. I potem się zgłosić? Dlaczgo Kwasia jest w szpitalu?
 
GNIDKA łączę się z Toba w bólu. spałam może 2 godziny łacznie. mala co chwilę się budziła... a jak zasnęla to ja nie mogłam. oczy sie kleją, sen nadchodzi a ta znów nie śpi:( MASAKRA
MARTUSZKA gratki dla Felusia? a szczypie przy tym?? bo moja jak ''bada twarze'' to potrafi tak uszczypnac!!! ała

PATIK, MARTUSZKA uważajcie na siebie. nie macie co z doopka robic tylko wystawiacie na takie bolesne przejścia:p
KWATUSZEK ja też jestem mamą niejadka i szczuplaczka. już wrzuciłam na luz bo i tak nic nie zrobię, że mało waży.
 
domikcw - Jaśko nie tylko szczypie ale i pieściami mi twarz okłada, a siły to ma duuużo
kwiatuszek - Robercik od kwasi chory i antybiotyk w szpitalu dostaje, info jest na watku SOS z wieściami ze szpitala
 
Domik- szczypie, drapie, wali z piesci i otwartej, ciagnei za wlosy :)

Kwiatuszek- Felek wazy 6300 a ma 5 miesiecy. Jest na najnizszym centulu. Ale i tak obstawiam ze bedzei wysoki, po tacie.
I tez ma coli w kupie. Ale moja pediatra, nie panikuje- powiedizała ze nie ma co faszerowac antybiotykiem, kazała zrobic 3 razy utajoną krew w kupie, jak bedzie ok to znaczy ze ok. 2 razy juz nam wyszlo ok.

UWAGA; Felek sam sobie odpala karuzelę i zmienia muzyczkę! Nie wiem na ile widzi zaleznosc miedzy wlaczeniem przycisku a graniem i kreceniem sie karuzelki, ale i tak jestem mega DUMNA :) Niedługo kawusię bedzie mamusi robił, mój robaczek, mój atopik kochany:-)
 
Hi:))przestalam ogarniac forum:(((((Martuszka ale zdony ten Felus:)) autograf ciotce z tej samej wioski przeslij, bo kto wie co z niego wyrosnie!!!!!:)))Kwasia zdrowka dla Was:**Ja myslalam, ze dziala juz tylko glowny watek:((( z komorki tylko to ogarniam, bo inaczej caly dzien bym tylko siedziala na necie:/Moja mala buntuje sie na ssanie:/ obiadek i deserek to az piszczy ale mleczko hmmm juz nie koniecznie:/
 
Hej Dziewczyny :-)
madzianka- my jeszcze takiego ustalonego planu dnia z menu to nie mamy:no: Rano- 7-8 Szymek je kaszkę mleczno-ryzową, później jak zgłodnieje za ok 3,4 godziny je cyca, później przecier jarzynowy ok. 13,14 i znowu cyca, później znowu cyca( bo deserków owocowych jeszcze nie daje) i na wieczór znowu je kaszkę lub cyca:tak:
patik, martuszka- ale z Was akrobatki...;-):-p uważajcie na siebie, bo połamańców nam tu nie trzeba ;-):-p
domik, gnidko- współczuje Wam ciężkiej nocki.Mam nadzieje, że ta bedzie lepsza:tak:
Szymon tez uwielbia drapać, szczypać i wyrywać włosy po czym najlepiej je zjadać ;-):baffled:

Kurcze...jakiego dziś stresssa przeżyliśmy z mężem, to do tej pory się trzęsę:baffled:..... Szymek siedzi sobie w foteliku koło mojego męża, który ogląda tv, ja w kuchni robie młodemu kaszkę ....nagle słyszę wołanie męża: Chodź!! Szyyybkooo!! Wpadam do pokoju a mój mąż Szymiego do góry nogami trzyma- młody cały czerwony, płaczę... drze się w wniebogłosy! :szok: Pytam co się stało a M. mi mówi, że zakrzusił się .....ŚLINĄ :szok::szok: i mówi, że siedzi sobie ogląda spokojnie tv, patrzy na niego a on kolorów nabiera i powietrza nie potrafi złapać...Mówię Wam, coś okropnego...:-(Bidny tak szlochał i tulił się do mnie, że myślałam, że serce mi pęknie....:-(teraz to ja się go boję samego zostawiać chociaż na chwilę....:sorry:Normalnie udusił by mi się....:-:)-(
A Wasze Szkraby też tak mają, że z nadmiaru śliny się zakrztuszą? Czy tylko ten typ tak ma:confused::sorry2:

Spokojnej nocki wszystkim!!
 
Ja też nie ogarniam coś forum ostatnio, wchodzę na momenciki i czytam szybcikiem:) Byliśmy na szczepieniu, Leo waży 6700 g. O dziwo nie było dziś marudzenia poszczepiennego. Lekarz kazał rozszerzać śmiało dietę, więc to czynimy:)

Nutka- oj dobrze, że małemu nic się nie stało!


Słuchajcie, jak stawiacie dzieciaczki, to czy maja sztywne nóżki?? Mój Leoś najczęściej to ma zgięte i nie spieszno mu do stania- a lekarz kazał go tak czasem trenować;P Pytałam też pedatre o te sadzanie dziecka na kolanach- powiedział, że nic mu sie nie stanie, gdy tak bedę robic- oczywiście ma długo tak nie siedzieć póki sam nie siada. Śmiał się, że pewnie i tak nie idzie go trzymać na wpół leżąco:)I ja słucham mego lekarza bo on jest fachura:)Zresztą większość czasu to mały leży na leżaczku, na macie lub narożniku.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry