reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

Witam po światecznie:-)
Bella no taka kaskaderka w ciaży, współczuję i masuję twoje siniaczki bidulko.
Orchideo bardzo mi przykro, jesteś w ciàży i święta do tego, napewno było Ci przykro. Tulam Cię mocno i mam nadzieję że słonko w końcu zawita do twojego życia:-)
Paolinka współczuje kataru idź do lekarza a może coś podpowie:tak:Lutóweczki mam nadzieję że brzuszki pełne i zadowolone po świętach:-D
u nas święta przeszły spokojnie tylko moja córa po nocach spać nie dała i po wczorajszym kazaniu śpi dziś jak aniołek:laugh2:
wczoraj byliśmy na zakupach( u nas to normalne bo w drugi dzień świat sā wyprzedaże) kupiliśmy pare ciuszków dla bejbika i tatusiowi aparat na który chorował już trochę więc radości co nie miara:-)
milego dnia ide jeszcze pospać póki jeszcze można;-)
 
reklama
Hello lutóweczki :-)
Ja się właśnie szykuję na wizytę, więc proszę trzymać kciuki:tak: Nie wiem co mnie pokusiło, żeby się umówić na tak wczesną godzinę :wściekła/y: Jak zwykle poszłam późno spać a rano ciężko było się z wyrka zwlec.

Poli zazdraszczam prezentu, my z mężulkiem mieliśmy sobie kupić tablet pod choinkę, ale niestety się tak złożyło, że nie kupiliśmy:-(, ale mam nadzieję, że po nowym roku go nabędziemy. A mogę wiedzieć jaki model dostałaś?

Paol1nka zdrówka, życzę. Oby ci ten katar szybko przeszedł.
 
Cześć spaśluchy:-p
Tu inny spaśluch:rofl2:Na śniadanie zjadłam ciasto z mlekiem- bo co tu robić, jak mam w domu 6 rodzajów:sorry::eek:
Któraś tu pisała o wyprzedażach- ja juz "chora" jestem, w Zarze upatrzyłam masę rzeczy- trzeba do męża się uśmiechnąć;-)Pytałyście o Sylwka- u nas albo przed tv, albo do moich rodziców pojedziemy, wyboru nie ma będąc beczką:rofl2:

edit:smoniczko, ja dostałam taki rozsądny cenowo;) Goclever a93:)
 
Dzień dobry!
Wstałam taka obolała, że ledwo sie ruszam:-( chodzę w tempie ślimaczym, krocze rwie i nie wiem czy to Jasiek tak ułożony ale czuje aż takie napieranie od wewntąrz w kroczu. Jutro wizyta aż się boję co usłyszę:sorry:

Agisan smacznego:-)
Paol1nka
zdrówka życzę!!!!

co do Sylwestra to siedzę w domu, emek w pracy idzie na nocną zmianę:-(coś brat podpytywał czy może z dziewczyną przyjechać, ale co wyjdzie z tego to nie wiadomo, poza tym nie wiem jak się będę czuła na takie wizyty...
 
Święta Święta i po Świętach... przepraszam, że nie wpadłam tu do Was z życzeniami, ale nie wiem kiedy ten przedświąteczny czas mi uciekł :szok: ale mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku, że święta minęły w ciepłej, serdecznej, rodzinnej atmosferze :)

ostatnio bardzo kiepsko sypiam :-( boli mnie lewa pachwina, nie wiem już jak mam się układać, na lewym boku źle, na prawym jeszcze gorzej :-( całe szczęście że mam tego rogala to trochę mi pomaga, próbowałam spać bez niego, żeby sprawdzić jak się będzie spało, ale szybko po niego sięgałam, i już mąż nawet nie narzeka że z nim śpię (bo mu trochę zawadza- z jednej strony rogal, z drugiej kot i małż ma mało miejsca :-D) bo wie że mi trochę lżej... ostatnio w nocy wstaję siurać po 3 razy! Mały chyba mi tak na pęcherz uciska, bo nie pijam więcej przed snem niż wcześniej :eek: i nie wiem czemu ale zawsze jak się po tym przerywniku kładę, to boli mnie brzuch :eek: dziś mamy wizytę i sprawdzimy jak jest ułożony... a jak On mi się teraz wypina! coraz mniej kopie a więcej wypina dupkę, nóżki, rączki, kolanka, łokcie! czasem się ze mną bawi w kotka i myszkę :-D masuję go w miejscu gdzie się wypiął, a On się zaraz przesuwa :)
ogólnie to już mi bardzo ciężko, pół wigilii przeleżałam, w Święta też tylko na 3-4 godzinki do rodzinki, bo wiecej nie dało rady siedzieć :/ ja już chcę luty....

miłego poświątecznego dnia życzę! :)
 
hej grubaski:*

melduję się w dwupaku:) jestem taka najedzona od wczoraj a mimo to wypadałoby coś zdjec bo mi się już niedobrze robi... ooooo nie chce widziec ile będę ważyc po tych świętach:p

jestem mega zmeczona!!! święta i te prace, gotowanie, pieczenie, sprzątanie tak dały mi po du****, że teraz ciągle poleguje, brzuch boli.

sylwester z paczka chipsów sokiem meżem i tv będę miec:-D full romantik:p:-D
w wigilię wychodząc z domu poslizgnełam się za schodach... dobrze, że mnie tata dołapał i się nie wywaliłam na te płytki. ale tak mnie zerwało.... chodze jak pokraka!

BELLA uważaj na siebie!!! boli Cię bardzo??
POLI jak ząb??
PAOL1ANKA zdrówka biedulko:*
ORCHIDEA tulę Cię:* dziewczyny mają racje. Ty i Zosia jestescie na pierwszym miejscu a on... no cóż... niech spada na drzewo. skoro nie potrafi docenic tego co mógł miec. będzie dobrze:*
mykam czytac Was dalej:)
 
i ja się witam na szczęście w dwupaku...
ale wczoraj mnie takie skurcze dopadły, że się mega wystraszyłam, że będzie trzeba do szpitala jechać, a to przecież za wcześnie :eek:
bella uważaj na siebie! kopniaki masz normalnie?
agisan no nas narazie nic nie dopadło po tej wizycie. ale zła to byłam. po pierwsze ja nie chcę być jeszcze dodatkowo teraz chora, a po drugie ta mała jest na antybiotyku, a oni zamiast z nią siedzieć w domu to zabrali w gości... no to moim zdaniem to dziecko nie ma szans wyzdrowieć jak nie odsiedzi tego.
annaroksana zazdraszczam zakupów. ja też bym bardzo chciała wyskoczyć i skorzystać z wyprzedaży, a tu klops. zawsze coś. teraz przymusowe leżenie choć z dwa dni sobie zafunduje po tych wczorajszych skurczach...
 
domikcw- ząb nie bolał w ogóle przez Święta, płukanie listerinem pomogło;)

Widzę większość z nas się przepracowała, oj zero hamulców:-p My dziś mamy SR- aleeeee mi się nie chce tam jechać:eek:Pogoda typowo grudniowa- leje jak z cebra i ok 10 st na plusie hehehe

edit: alee Leoś wlazł mi pod żebra!!! Ruszyć się nie mogę, help:p Ostatnio tak się zastanawiam, czy wcześniej to mi brzuch rzeczywiście twardniał, czy to Leoś był, tylko nie odróżniałam go wtedy bo był mniejszy..Teraz tak masakrycznie sie wypina, że ja siedzę sina na twarzy i stękam pół godziny, tak boli hehe
 
Ostatnia edycja:
Hejo!
Witam się i ja po świątecznie. Poczytałam Was wczoraj ale miałam lenia i nie napisałam :zawstydzona/y:
U Nas Święta minęły częściowo w podróży bo w pierwszy dzień wracaliśmy do W-wy od teściów.
Siedzenie przy stole źle zniosłam...łapie mnie ból po prawej stronie pod łopatką i promieniuje między żebra. Masakra! Muszę siedzieć wyprostowana ze ściągniętymi łopatkami,żeby przeszło. Czytałam,że takie bóle są dość częste w ciąży. Myślałam,że jak będą mnie plecy bolały to raczej w krzyżu(miałam kiedyś kontuzje) a tego cholerstwa się nie spodziewałam :wściekła/y:

Wczoraj dowiedzieliśmy się,że Marcina siostra cioteczna jest w ciąży :-D Najlepsze jest to,że jej rodzona siostra 1,5 roku się starała i jest w 11tc a Ona jest w 8-9tc. W dodatku to taki wolny tym osobowości i dziecko nie koniecznie było w planach(Ona żadnych ślubów i dzieci, woli podróżować) a tu BOOM :-D

Więc na wakacje będziemy mieli rówieśników dla Tymka ;-)

Wczoraj zamówiłam sobie ciśnieniomierz bo ten pożyczony od babci na nadgarstek to przekłamuje jak cholera :no:
Marcin ma mi go odebrać...

Zdecydowałam,że nie będę wykupywała położnej i płaciła 1500zł. Marcin ma być ze mną przy porodzie więc nie będę sama a te pieniądze pójdą na coś bardziej "must have" :tak:

Dostałam taki piękny kubasek! Cały litr herbaty mi się mieści :-D
Kubek33 1l - [Pracownia Plastyczna Inkluz] - Pracownia Plastyczna

Musze zaraz zadzwonić do położnej - podziękować i zrezygnować i do przychodni zapisać się na to spóźnione usg.

BUZIAKI!
 
reklama
Do góry