kwasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2012
- Postów
- 791
rany dziewczyny Was to na chwile zostawić i już pięć stron zapisane, ledwo nadrobiłam
bella co do moich wczorajszych bóli brzucha to stwierdziłam, że to raczej nie były skurcze, nie był to ból taki jak na @ ani nie był to też ból żołądka bo za nisko, brzuch bolała tak od podbrzusza do około 7 cm nad pępkiem i to cały, no ale to był raczej taki ból jak czasem boli brzuch (takie skurcze jelit czy coś takiego) dziś nic nie boli także spokojna jestem
anioleczek no Ciebie to rzeczywiście porządnie po tyłku trzeba sprać, my to już tu siwych włosów podostawałyśmy...
Synek mój kpie na całego, muszę kiedyś filmik nakręcić bo normalnie jak jakiś obcy w brzuchu, a ostatnio też tak się rozhulał, że i tate "skopał" Robercik chyba nie lubi jak leżę na prawym boku bo wtedy szeleje najintensywniej. Raz własnie jak leżałam w takiej pozycji a obok mnie mężuś i się przytuliłam do niego tak, że mój brzuch jego pleców dotykał i zasnęliśmy to mąż mówił, że aż zasnąć nie umiał bo "coś" mu masaż nerek robiło
bella co do moich wczorajszych bóli brzucha to stwierdziłam, że to raczej nie były skurcze, nie był to ból taki jak na @ ani nie był to też ból żołądka bo za nisko, brzuch bolała tak od podbrzusza do około 7 cm nad pępkiem i to cały, no ale to był raczej taki ból jak czasem boli brzuch (takie skurcze jelit czy coś takiego) dziś nic nie boli także spokojna jestem
anioleczek no Ciebie to rzeczywiście porządnie po tyłku trzeba sprać, my to już tu siwych włosów podostawałyśmy...
Synek mój kpie na całego, muszę kiedyś filmik nakręcić bo normalnie jak jakiś obcy w brzuchu, a ostatnio też tak się rozhulał, że i tate "skopał" Robercik chyba nie lubi jak leżę na prawym boku bo wtedy szeleje najintensywniej. Raz własnie jak leżałam w takiej pozycji a obok mnie mężuś i się przytuliłam do niego tak, że mój brzuch jego pleców dotykał i zasnęliśmy to mąż mówił, że aż zasnąć nie umiał bo "coś" mu masaż nerek robiło