reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

heheh
wczoraj mój był oburzony, że się z nim pokłóciłam bo nie tylko ja się źle czuje on też ma .... katarek
kazałam mu iść do lekarza i dopiero jak przez trzy tygodnie ktoś będzie go kopał w żołądek wywołując mdłości z perspektywą na kolejne trzy może się porównywać do mnie;/
wiem, że nie jestem dla niego najmilsza ale wykańczają mnie już powoli te mdłości a do tego mam poczucie winy bo nie mam tyle energii dla córeczki, ona jest bardzo dzielna i mądra jak na 3 latkę bo sama mówi, " ja wiem mamusiu ty masz dzidzie w brzuszku i musisz odpoczywać a jak się lepiej poczujesz to się pobawimy"
ale ja mam poczucie, że ją zaniedbuję:( wcześniej szalałyśmy razem a teraz ledwo mam siłę ją wykąpać... niech ten okres już minie;/
 
reklama
bella hahah dobre, musze tak zrobic, ciekawe co wyjdzie :-)

Wczoraj dostalam od kochanej kolerzanki kosz na stelazu dla fasolki, przewijak i bujaczek, bardzo mi sie milo zrobilo ze pomyslala, ale jeszcze milej bo tez kosz to u nas przechodni, az mi sie lezka cisnela bo pamietam mojego synka w nim a on teraz taki caly dorosniety :-) Mojej Siostry dwojka w koszu sie wylezala, tej kolerzanki dwojka i jeszcze innej jeden robaczek, a teraz wrocil do mnie :-D
Mowie do niej ze oddam go jej znowu jak skoncze a ona zeby sie nie wyglupiac ze ona dzieci juz nie chce wiecej :-)
Ale milo bardzo :-)

Hahaha ja z moim tez nie gadam, dupek jeden :dry:
 
Rozbawiłaś mnie z tym dupkiem:)
to ja tu chciałam delikatnie o moim jakoś z tym katarkiem a tu proszę hahahaha

ja jutro z porannego moczu zrobię też ten test:)
jeszcze 2 tyg. temu przewidywałam chłopca ale teraz patrząc na wymioty i to jaka mam twarz... to jednak laseczka się szykuje hihi

u mnie też moje rzeczy co oddałam sis wracają do mnie:) ona to by mi je już zwaliła ale mówię jej, żeby się wstrzymała jeszcze chwilkę:))
z jednej strony się cieszę, że prawie wszystko mam ale jednak te zakupy z sentymentem wspominam:))
 
Cześć dziewczyny.

Tę nockę w miarę przespałam. Poprzedniej chyba ze trzy razy wstawałam, biegałam do kibelka na sikanko, potem do lodówki i opróżniłam łacznie prawie litr nektaru jabłkowego :baffled:

Fajny ten test z sodą :-D chyba też wypróbuję :-D

Ja też się cieszę, że sporo rzeczy będe miała dla dzidzi po synku, ale jak ostatnio byłam w sklepie i widziałam te słodziaskie małe ubranka, już zapowiedziałam mężowi, że na pewno coś dokupię :tak:

Dziś u nas nie pada (na razie), ale i tak jakoś nieprzyjemnie za oknem :-( Mężuś wyjechał na szkolenie i wraca dopiero jutro, tak więc mamy z synkiem dzień tylko dla siebie.
 
Na reszcie jest chłodno na dworze:-) Wczoraj już ledwo żyłam przez te upały;-):crazy:
Mój mąż poszedł do pracy i jestem w domu sama z kotem;-)
Mam ochotę na makaron z jajkiem sadzonym:baffled:
A Wy dziewczynki co robicie na obiad?:-)

Zaraz idę poprzeglądać ciuszki, które dostałam od szwagierki:-)

Miłego dnia:-D

I jeszcze kila rad na mdłości...
Pij wodę z imbirem

Zeskrobane drobne wiórki dodawaj do wody, którą pijesz (np. rano), a także do potraw: zupy, sosu do mięsa, ryżu. Wodę z imbirem możesz lekko dosładzać miodem, jeśli ten Cię nie uczula. Używaj surowego imbiru (sproszkowany nie działa). Korzeń imbiru kupisz w każdym supermarkecie. Możesz też pić gotową herbatkę imbirową.
Miej pod ręką migdały
Gdy poczujesz, że zbliża się atak nudności, szybko zjedz kilka. Migdały znakomicie zapobiegną przykremu uczuciu, że jest Ci niedobrze. Możesz też pogryzać je zapobiegawczo co 2-3 godziny.
Jedz banany
Po wstaniu z łóżka zjedz banana - jest on bogatym źródłem witaminy B6, która łagodzi mdłości i odruch wymiotny. Dobrze mieć ten owoc w torebce gdy wychodzisz z domy, nigdy nie wiadomo, kiedy poczujesz się gorzej lub złapie Cię głód - banan świetnie sprawdzi się w roli zdrowej przekąski.
Dbaj o poziom cukru we krwi
Niedocukrzenie, czyli zbyt niski poziom cukru we krwi będzie powodował nudności. Jedz posiłki o regularnych porach i nie dopuszczaj do sytuacji, gdy zaczyna Cię „ssać w żołądku”. Kiedy czujesz, że jest Ci słabo, masz „mroczki” przed oczami, robi Ci się niedobrze, koniecznie sięgnij po coś słodkiego, może to być cukierek, mały batonik musli, owoc.
Jedz rzadziej i mniejsze porcje
Najlepiej spożywaj 5-6 posiłków dziennie, staraj się, by były to w miarę stałe godziny. Nie jedz tłusto ani nie objadaj się na noc, aby niepotrzebnie nie obciążać żołądka.
Unikaj ostrych lub specyficznych zapachów
Szybko zorientujesz się, który zapach źle na Ciebie działa - jest to spawa indywidualna. Staraj się unikać tych zapachów, które Ci szkodzą. Stroń również od pikantnych i ostro przyprawionych dań - one również mogą nasilać nieprzyjemne objawy.
Pij dużo niegazowanej wody mineralnej.
Woda daje uczucie sytości nie drażniąc żołądka, pij ją małymi łyczkami przez cały dzień.
 
Ostatnia edycja:
cześć ciotki.
pewnie nadrobić was nie nadrobię, żeby lepiej poznać :/
bella fajnie masz, że córcia rozumie... jak tu mojemu półtoraroczniakowi mam powiedzieć, że czegoś zrobić nie mogę :/ póki co jest ok, ale nudności takie prawdziwe to mnie w pierwszej ciąży dopadły w 7 tyg więc jak teraz tak będzie to będzie masakra!!

a co do kłótni z mężami - olać ich hehe oni tego naszego stanu nigdy w pełni nie zrozumieją... choć na mojego narzekać nie powinnam bo w pierwszej ciąży ja do kuchni nawet wejść nie mogłam więc musiał mi nadskakiwać :D teraz będzie musial nadskakiwać mi i synkowi hehehe ale mam nadzieję, ze jednak będę się czuła lepiej bo strasznie szkoda mi będzie tego mojego szkraba
 
Widzę dziewczyny hormony buzują:p u mnie to samo, każdy powód do kłótni jest dobry..Dziś jestem 1 dzień na urlopie, wielkie przygotowania do ślubu siotry i mam mega dość. Więcej latam niż przed własnym, eh.. Mieliśmy się gdzieś wybrać na last minute, ale lekarz zabronił latać w 1 trymestrze, a u nas pogoda okropna:/ Mam nadzieję, że się wypogodzi i pojedziemy nad morze chociaż na kilka dni pooddychać jodem:) Dziękuję dziewczyny za pomoc w sprawie Sary:)
 
polio a dlaczego ci zabronił latać? ja już zaliczyłam w zeszłym tygodniu dwa loty...
w pierwszej ciąży bardzo źle się czułam i wtedy też lekarz powiedział, że lepiej przeczekać do 12 tyg, ale jak jest wsio ok to nie ma przeciwwskazań. ja to w ogóle w pierwszej ciąży to latałam baaardzo często i zarówno ja, jak i dziecko mialo się dobrze
 
byłam dzisiaj u ginka bo koszmarnie bolał mnie brzuch i niestety w poniedzialek ide na zabieg bo maleństwo zagniezdziło się na końcu lewego jajowodu :-(a tak sie cieszyłam choc to była wpadka życzę powodzonka dziewczynki
 
reklama
Do góry