Zuzia24
Fanka BB :)
Gosia w moim przypadku drugi porod duzo szybszy (1.5 godziny od pierwszych skurczy) i duzno mniej bolesny a wiec glowa do gory i prosze mi tu pozytywnie myslec. tym razem to boje sie porodu aby zdazyc do szpitala
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gosia w moim przypadku drugi porod duzo szybszy (1.5 godziny od pierwszych skurczy) i duzno mniej bolesny a wiec glowa do gory i prosze mi tu pozytywnie myslec. tym razem to boje sie porodu aby zdazyc do szpitala
Gosia masz 90 km do szpitala???? a nie masz gdzies blizej? pierwszy porod od pierwszych skurczy trwal ok 6-7 godzin wiec duzo sie skrocilo. jak polozna odnotowala moje wczesniejsze porody i zobaczyla ze Maje urodzilam 10 dni przed terminem i tak szybko to pod koniec ciazy mam co tydzien wizyte . a ja naprawde sie stresuje tym ze moge w domu urodzic chociaz do szpitala mam max 7 minut autem.o jaaa. 1,5 godz mówisz? a ja mam do szpitala 90km no ale pierwszy miałam mega długi bo ponad 13 godz na porodówce, a skurcze już miałam kilka godz przed wylądowaniem na tej sali więc chyba aż do 1,5 godz się nie skróci hehe