reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

my dzisiaj byliśmy do południa na spacerku w górach i resztę dnia zdychałam, krocze mnie boli........:baffled: lekarz ostatnio mówił że to niepokojący objaw bo takie bóle powinny być po 30 tc a nie teraz, hm:confused:
 
reklama
hm, mi powiedział że to zdecydowanie za szybko i w necie też czytałam że to jakoś po 30 tc boli, ale już nie czytam bo tylko się nakręcam.
Ostatnio koleżanka z pracy z którą dojeżdża ma ospe, też już się w necie naczytałam i z kibla ze stresu wyjść nie mogłam:baffled:
 
Witajcie

wczoraj miałam leniwy dzionek, jedynie po 16 spacerek szukać natchnienia na cos do jedzenia, ale ledwo weszłam do sklepu to mi tak słabo sie zrobiło,że zaraz wyszłam...

Ja sie pytam jak tu zakupy robić, jak człowiekowi słabo a na cos go ochota najdzie?

Dziś cośik też mi słabo jak siedzę :szok:

Zmykam do wyrka poleżeć jeszcze a potem zrobię ogórkową...

Miłego dnia wam
 
Czesc dziewczynki!
weekend cały zajęty więc czasu nie było pisać.
Dziś idę z mężulkiem na usg na 10. 40 polskiego czasu. Trzymajcie kciukasy co by było wszystko pięknie. W środę anglia czeka ciekawe czy pojadę:confused: miłego dzionka i nadrobię jak wróce.
Buziaczki dla Was:-)
 
jestem i zyje:)
weekend był męczący. ręka bolała jak diabli przez dwa dni ale jest już lepiej. pomogło smarowanie i masaż męża. nigdy już więcej tego nie chcę. brzuszek też pobolewał więc miałam duż leżenia. teraz jestem po śniadaniu i się nudzę, na obiad chyba zrobię zurek.

witam też nowe mamusie:)

i przyznaję, że mam to co Wy. jak komuś się coś chce to mi też:( jak widzę w tv jak coś gotują to też bym zjadła:( zaraźliwe to jest. w środę wizyta. juz się doczekac nie mogę:)
mykam czytac dalsze watki.
 
cześć ciotki
poszliśmy wczoraj wszyscy spać o 21 i Miki nadal śpi :szok: a ja zapomniałam przez tą chorobę jak to dobrze jest odpocząć całą noc hehe
agisan ptysie były mega dobre! no właśnie - były :/ nie ma to jak zjeść wszystko w jeden dzień. takie z nas żarłoki :/
kasiadz a mnie boli też od dawna. choć w tym tygodniu bardziej. jakoś tak sobie mówię, że tydz temu byłam u gina i było ok i się staram tym nie stresować.

dzisiaj się znowu najem jak prosiak bo robimy pizze na obiad :/
 
czesc lutowki :-)

u nas dzis szaro i mglisto za oknem, z lozka bym nie wyszla gdyby nie to ze dziecko do przedszkola trzeba odstawic :p

Olo cos leniwy w brzuchu, moze pogoda mu nie sluzy, ale moglby kopnac kilka razy zeby uspokoic mamusie swoja kochana :-)

wzielam sie za prasowanie ale cos marnie mi idzie, zasypiam na stojaco przy zelazku wiec wpadlam do was :-)

Poli pierogi mniam ! krokietow bym zjadla :-D marzenie ... zjem dzis schabik duszony z burakami i ziemniakami ha ! zaszaleje :p
 
reklama
dzień doby:) Ale sie wyspałam:) mgła za oknem, że nic nie widać więc wstałam przed 10 parę minut, porobiłam obiecane zdjęcia i siedzę sobie z wami pijąc herbatkę. Na obiad nic nie robię bo mam jeszcze gołąbki, to sobie zjem:) Trzeba by sie zabrać za przygotowanie na ćwiczenia, ale mi się nie chce...
 
Do góry