reklama
Helo :-)
U nas rano padało i padało. Brrrr....
Teraz łoneczko przebija się przez chmurki. Od razu lepiej :-)
Smonczka, Gosia - Wszytskiego Naj, Naj, Naj :-) Udanej rocznicy :-)
Co do szkoły rodzenia - ja się nie wybieram. W poprzedniej ciąży chciałam, ale z racji tego iż mężuś pracował 200 km od domu, musiałabym chodzić sama a tak nie chciałam
. Koniec końcem stwierdzam, że chyba dużo by mi ta szkoła nie dała. Podczas porodu wystarczyło mi w zupełności to co mówiła na bieżąco położna.
U nas rano padało i padało. Brrrr....

Smonczka, Gosia - Wszytskiego Naj, Naj, Naj :-) Udanej rocznicy :-)
Co do szkoły rodzenia - ja się nie wybieram. W poprzedniej ciąży chciałam, ale z racji tego iż mężuś pracował 200 km od domu, musiałabym chodzić sama a tak nie chciałam

annaroksana
Fanka BB :)
Gosiu i Smoniczko pomyślności i dużo miłości
Gosiu, żeby Cię uspokoić, wczoraj moje znajome wylądowały bez problemów na Tenerfie. Więc relax, letnie ciuszki i witaj słoneczko:-)
Gnidko dbaj o siebie i sie nieprzepracowuj
ja dziś bez planów, nawet tyłka nie ruszyłam aby śniadanko zjeść ale moje dziecko zaczyna kopać bo go dzwięki głodnego brzucha drażnią.
Miłego dzionka babuszki:-)

Gosiu, żeby Cię uspokoić, wczoraj moje znajome wylądowały bez problemów na Tenerfie. Więc relax, letnie ciuszki i witaj słoneczko:-)
Gnidko dbaj o siebie i sie nieprzepracowuj

ja dziś bez planów, nawet tyłka nie ruszyłam aby śniadanko zjeść ale moje dziecko zaczyna kopać bo go dzwięki głodnego brzucha drażnią.
Miłego dzionka babuszki:-)
sylwia_m18
Fanka BB :)
Wszystkiego naj naj z okazji rocznicy, bawcie się dobrze.
Pogoda do bani, posprzątałam w domku, była koleżanka na herbatce a teraz siedzę i mi się nic niechce
Na obiadek zapiekanka z ziemniaczków.
Jak to jest z becikowym, jak ten dochód obliczają to nowo urodzone dziecko już się liczy jako członek rodziny?
Pogoda do bani, posprzątałam w domku, była koleżanka na herbatce a teraz siedzę i mi się nic niechce

Na obiadek zapiekanka z ziemniaczków.
Jak to jest z becikowym, jak ten dochód obliczają to nowo urodzone dziecko już się liczy jako członek rodziny?
Dzien doberek!
Dzisiaj mam lenia totalnego ani praca fizyczna ani umyslowa mi nie idzie wiec sie bycze. Pozatym od jakiegos tygodnia jak chodze to czuje ciagniecie i ucisk w podbrzuszu raz z jednej raz z drugiej strony nad pachwinami i nie wiem czy sie martwic czy to normalne... A gin jeszcze tydzien na urlopie. Jezeli ktoras podobnie to prosze o pocieszenie ;-)
Gosia, Smoniczka wszystkiego co najlepsze i wielu takich szczesliwych rocznic
Milego popoludnia Wam zycze
Dzisiaj mam lenia totalnego ani praca fizyczna ani umyslowa mi nie idzie wiec sie bycze. Pozatym od jakiegos tygodnia jak chodze to czuje ciagniecie i ucisk w podbrzuszu raz z jednej raz z drugiej strony nad pachwinami i nie wiem czy sie martwic czy to normalne... A gin jeszcze tydzien na urlopie. Jezeli ktoras podobnie to prosze o pocieszenie ;-)
Gosia, Smoniczka wszystkiego co najlepsze i wielu takich szczesliwych rocznic

Milego popoludnia Wam zycze
annaroksana dzięki za wiadomości
my właśnie na Teneryfe dokładnie w tym roku śmigamy. może za rok kolejną wyspe z tych kanaryjskich nam się uda zaliczyć. jakoś tak się bardzo uparliśmy na hiszpańskie miejsca hehe choć najukochańsza jak dla mnie zostanie Majorka!
już się nie mogę tych wakacji doczekać, a tu jeszcze tydzień.
annie ja tam nie umiem określić tego jak mnie boli, ale ogólnie każdym bólem w tej ciąży już się tak nie przejmuje. jakby co to łykam nospe i jak przejdzie to spokój duszy mam hehe w pierwszej ciąży panikowałam, a mój gin na wszystko mówił, że mam się tak nie zamartwiać bo w organizmie zachodzą duże zmiany i to czasami boli więc teraz pod tym względem na luzie bardziej to traktuje.
o wiele bardziej panikuje jak długo nie czuję maluszka. mam wtedy od razu ochotę lecieć do przychodni, żeby mi doplerem posłuchali czy serduszko bije, ale chyba by mnie wyśmiali bo bym pewnie biegała co 2 dni
już się nie mogę tych wakacji doczekać, a tu jeszcze tydzień.
annie ja tam nie umiem określić tego jak mnie boli, ale ogólnie każdym bólem w tej ciąży już się tak nie przejmuje. jakby co to łykam nospe i jak przejdzie to spokój duszy mam hehe w pierwszej ciąży panikowałam, a mój gin na wszystko mówił, że mam się tak nie zamartwiać bo w organizmie zachodzą duże zmiany i to czasami boli więc teraz pod tym względem na luzie bardziej to traktuje.
o wiele bardziej panikuje jak długo nie czuję maluszka. mam wtedy od razu ochotę lecieć do przychodni, żeby mi doplerem posłuchali czy serduszko bije, ale chyba by mnie wyśmiali bo bym pewnie biegała co 2 dni

patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
wczoraj gin mi powiedział na wizycie, że jeśli bóle przechodzą po nospie to są niegroźne ...
a mnie się zaczynają bóle spojenia łonowego:-( już sobie przypominam te trudności z poruszaniem się, najgorzej wstać po dłuższym siedzeniu czy leżeniu
uroki ciąży nie ma co
a mnie się zaczynają bóle spojenia łonowego:-( już sobie przypominam te trudności z poruszaniem się, najgorzej wstać po dłuższym siedzeniu czy leżeniu


patik mnie też już czasami spojenie zaboli. no a o bólu pleców nie wspomnę :/ w pierwszej ciąży mi plecy dokuczały jakoś pod koniec jak już brzuch był naprawdę wielki i ciężki, a teraz to juz teraz się z tym męczę
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 35
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: