reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Luty 2013

hej cioteczki.
wróciłam z wakacji, ale nie miałam czasu jeszcze was nadrobić i nie wiem czy w ogóle dam radę bo napłodziłyście tyle stron, że chyba po nocach bym musiała siedzieć i czytać, a mój organizm zdecydowanie by tego nie przetrwał :-)
no ale weszłam a tu takie smutne wiadomości :((( biedna aga...
no i annaroksana trzymaj się tam dzielnie. a jak będziesz mogła normalnie funkcjonować to na odstresowanie zapraszamy do Kerry :-D
 
reklama
Aż wstyd jak zjadłam obiadek to zaległam na 4 godziny :szok::szok:

Potem 2 godziny spacerowania, by się dotlenić, zmęczyć a teraz wcinam bułeczki z serkiem typu włoskiego i dopcham się danio straciatella.

Mam talent popatrzę potem kąpiel i do spania a jutro pierdziele i mamy dzień lenia obiad z dziś, nigdzie nie idziemy, nikt nas nie nawiedza więc piżamowy dzień jak ta lala :)

Spokojnej nocy wam
 
dziewczyny zdrówka życzę!!!

my dzisiaj byliśmy na miodobraniu i obkupiliśmy się w miód:)
A jutro mamy zaplanowaną wycieczkę wo wrocławskiego zoo -trzeba korzystać z pogody:)
miłego wieczorku i reszty weekendu życzę:)
 
Witam się i ja.

Mój synek chory, tak więc przesiedziałam z nim w domku (choć u mnie pogoda całkiem ładna była). Wreszcie pomyłam okienka :-) i nadrobiłam troszkę z prasowaniem.

bella, nuta, smoniczka - kurujcie się dziewczynki. Teraz choroby mogą częśćiej nas dopadać :baffled:

kasiadz - miodzik fajna sprawa :-) Podrzucisz mi słoiczek? ;-) Ja się zastanawiam nad wyprawą na grzybobranie. Dawno nie byłam (chyba ze 4 lata już)

poli - jeśli chodzi o ruchy. Moja ciąża jest ciut bardziej zaawansowana od Twojej, ale powiem Ci, ze też nie czuję jakoś super często Maluszka. Albo z rana przy śniadanku, albo wieczorem (też podczas jedzenia najczęściej ;-)). Kopniaki są delikatne i nie czuję ich na ręce (w poniedziałek wizyta z USG, musze się dopytać, czy przypadkiem nie mam łozyska na przedniej ścianie - wtedy ruchy odczuwa się słabiej).
Pamiętam, że przy Mikołaju na tym samym etapie ciąży widziałam, jak mi się brzuch ruszał :-D. A w 20 tc Miki przywalił swojejmu tatusiowi w szczenę, jak ten chciał pocałować brzusia :-D:tak:

Nic, po mału mykam do wyrka, dobrej nocki Wam życzę :-)
 
Kochane ine wiem czy któraś miała już taki problem ale wczoraj bardzo się zaniepokoiłam.
Jadłam normalnie jak każdego dnia, a to obiad, trochę owoców itd. Czułam straszne gazy momentami, które musiałam powstrzymywać bo sama w pomieszczeniu nie byłam. Około godziny 20 tak potwornie rozbolał mnie brzuch że myślałam że zejdę. Czułam jak zbierają mi się gazy ale nie chciały odchodzić. Ból brzucha się nasilał, taki ból jak zawsze od żołądka jak mnie bolał, rozpieranie całego brzucha (podbrzusze nie bolało). Około 22 w końcu poszłam do WC. Załatwiłam się po wielkich bólach i wypiłam miętę. Zrobiło mi się lepiej i w nocy mogłam normalnie spać bo mnie nie bolało.
Czy takie bóle mogły zaszkodzić mojej córci? :(
 
Witam witam, my zaraz idziemy do kościółka, nie byliśmy z 2 miesiące, a potem na 13 urodzinki do mojego braciszka:-) Wczoraj cały dzień czułam fikołaki dzidzi:szok: Zastanawiałam się, kiedy ona śpi??

Błękitna- przetrzymywanie gazów raczej nie zaszkodzi dzidzi ale Tobie..No i ten ból brzucha od tego niestety. Może doprowadzić do problemów z wypróżnianiem oraz hemoroidów. Miałam z tym problemy jakiś miesiąc temu, narazie mi to już nie dolega.
 
Hello dziewczynki.
wypuścili mnie wczoraj ale jak się naszło koleżanek i fryzjerka o której zapomniałam hihi to nie było czasu na kompa:-) Czuję się dobrze nic się nie dzieje i dzidzia jakaś spokojna, nie wierciła się w nocy i siusiu tylko dwa razy byłam i się super wyspałam. Mąż zakazał wszelikch prac więc leżę i czekam na śniadanko:-D
miłej niedzieli bez gazów orchideo:happy: i zdrowiejcie dziewczynki jedzcie miodzik z mleczkiem gorącym i do łóżka się wypocić:-)
 
annaroksana super że już w domku i mąż się Tobą zajmuje.
Ja też staram się jak najwięcej leżeć i odpoczywać, czasem muszę wstać do mojego dwulatka ale na szczęście teściowa mi pomaga i zabiera małego do siebie. Za tydzień w poniedz mam wizytę i wtedy się okaże co się dalej dzieje z moją szyjką, ostatnio miała 2,5cm ;/
leki pomagają bo odczuwam już coraz mniej skurcze, ale czasem czuje kłucie lecz pewnie to efekt rozciągania macicy. A Ty bierzesz jakieś leki?? Ja od początku ciązy mam luteine dopochw 2x1 i acard. A od momentu skracania się szyjki aspargin i relanium.

polio co do ruchów to na tym etapie ciąży nie są regularne, ja np wczoraj miałam wrażenie że mały się wcale nie rusza, dopiero wieczorem jak sie połozyłam spaćczułam ruchy, a dzisiaj od rana już się wierci.
 
Ostatnia edycja:
Heja.

Nie wiem, czy nie dołączę do grona chorych :baffled: Chyba synek mnie zaraża :baffled: Czuję kluchę w gardle :baffled:

annaroksana - w domku człowiek czuje się najlepiej :tak: Duuuużo odpoczywaj tak jak mąż nakazał :-)
Ja chyba zaraz zrobię sobie to melczko z miodzikiem :tak:

Miłej i słonecznej niedzieli Wam życzę :-) U mnie cudowna pogoda ale raczej i tak pooglądamy ją z synkiem tylko przez okno. Mąż wyjechał z kumplami na mecz i będzie dopiero wieczorkiem, tak więc chyba tylko bajki i klocki mam dziś w programie zajęć ;-)
 
reklama
Witam:)
U nas dziś jest festyn rozpoczyna się mszą za godzinę. :-) Mamy zamiar się wybrać w końcu to tylko kilka kroków.
Kurcze widzę, że prawie każda z Was już odczuwa ruchy dzieciątka, ja niestety jeszcze nie i nie wiem kiedy zacznę odczuwać. Z tego co mówił mój gin to do następnej wizyty powinnam już czuć maleństwo. :-D
 
Do góry