hej cioteczki.
wróciłam z wakacji, ale nie miałam czasu jeszcze was nadrobić i nie wiem czy w ogóle dam radę bo napłodziłyście tyle stron, że chyba po nocach bym musiała siedzieć i czytać, a mój organizm zdecydowanie by tego nie przetrwał :-)
no ale weszłam a tu takie smutne wiadomości (( biedna aga...
no i annaroksana trzymaj się tam dzielnie. a jak będziesz mogła normalnie funkcjonować to na odstresowanie zapraszamy do Kerry
wróciłam z wakacji, ale nie miałam czasu jeszcze was nadrobić i nie wiem czy w ogóle dam radę bo napłodziłyście tyle stron, że chyba po nocach bym musiała siedzieć i czytać, a mój organizm zdecydowanie by tego nie przetrwał :-)
no ale weszłam a tu takie smutne wiadomości (( biedna aga...
no i annaroksana trzymaj się tam dzielnie. a jak będziesz mogła normalnie funkcjonować to na odstresowanie zapraszamy do Kerry