reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

Agisan - zdrówka dla dziewczynek, oby sie nic z tego nie rozwinęło!
Cortina - ale siłacz z Cortina:-) jak w końcu załapie że na dwie ręce można to będzie strach go w gondoli trzymać:tak: co serwujesz na obiad?:tak: głodomór się zrobił nie ma co:szok: Jak Jasiek zaczął się budzić przez kilka nocek częściej, to tak mi znowu laktację rozbujał, że grudki w piersiach się zaczęły robić z przepełnienia. Teraz na szczęście budzi się raz ok. 3.30 potem ok. 7. Tyle że zasypia ostatnio późno:cool: ok. 23. A przed zaśnieciem je o 20 i 22.

Ja tam nie widzę różnicy czy weekend czy tydzień pracujący, bo emek na zmiany pracuje i tylko co 3 weekend ma wolny, a dziewczynki przez cały czas ze mną, więc z zestawu wypada tylko emek;-)

Nutka - smakosz z Szymka, nie ma co:-) ja to jestem ciekawa co za zabawa mnie czeka z rozszerzaniem diety w lipcu hehe
 
reklama
Witam i ja,
u nas upałów ciąg dalszy, wyszłam o 9 po pieczywo do sklepu to myślałam, że nie dojdę do domu tak gorąco i parno..dlatego muszę wstrzymać się ze spacerem z Laurką. Muszę lecieć dziś na koniec miasta po prezent dla emka na urodziny..a tak mi się nie chce, urodziny dopiero w lipcu ale promocja jest to trzeba skorzystać:-)
Od jakiegoś czasu podaję Laurze słoiczki i nie wiem po czym ale wszystko wskazuje, że ziemniaki ze szpinakiem wywołały u niej zatwardzenie, tak się wczoraj biedna męczyła żeby zrobić kupkę, płakała, stękała aż w końcu zrobiła.
Zaliczyła już kąpiel w baseniku na działce..ale była radocha:-D
Cortina, Laura to samo w gondoli wyprawia, sprytne bestie z tych naszych robaków:-p
patik, gratulujemy pełzającego Jaśka :tak:śmiesznie musi wyglądać jak do tyłu śmiga
Nutka, a dodawałaś wcześniej manny do mleka? to wszystko zależy od tego ile chcesz tej zupki ugotować..coś mi świta, że gdzieś było napisane, że pół łyżeczki na 100ml ale nie jestem pewna
agisan, zdrówka dla Was
 
hej,
Daniel jeszcze kaszle. W nocy bez zmian, tzn śpi tak jak zawsze, budzi się tylko na jedzenie i nie kaszle ale rano jak wstaje to zaraz ma kaszel i tak mu trochę charczy ale to raczej w gardle, nie umie sobie odkaszleć. Goraczki nie ma, katar też znikomy ale chyba popołudniu jak mąż wróci z pracy podskoczę do lekarza by do spokoju go osłuchał.
 
Patik. Mnie to mąż dezorganizuje najbardziej! ;))) Jak jestem sama z dziećmi to wszystko jasne, a tak oglądam się na męża, czekam aż dojrzeje do pewnych rzeczy i wszystko się przeciąga...
 
Nutka, a dodawałaś wcześniej manny do mleka? to wszystko zależy od tego ile chcesz tej zupki ugotować..coś mi świta, że gdzieś było napisane, że pół łyżeczki na 100ml ale nie jestem pewna

agaod nie dodawałam, bo Szymek był tylko na cycu. Z zalecenia pediatry mamy wprowadzać już wszystko powoli, bo Szymi się nie najadał moim mlekiem:no:
I masz rację- pół łyzeczki na 100ml- właśnie skonczyłam czat z ekspertem z Bobovity :-) Fajna sprawa-mozna o duzo rzeczy zapytać:tak::-)
 
agaod marchewka może spowodować zatwardzenie więc jeśli często dostaje marchewkę w tych słoiczkach to w tym może być problem. podaj jabłuszko, albo nie wiem od kiedy można suszone śliwki, ale one działają cuda (są w słoiczkach) :)
cortina chcesz powiedzieć, że przy 17 stopniach wyciągasz kurtkę??? :szok: u nas takie temperatury to standard i moje dziecko nie wie co to kurtka ;-)ot taka wyrodna matka ze mnie. jak to mówi moja mama - wychowuję po irlandzku :D

co do glutenu - jak dziecko jest na mm to się go zaczyna podawać po 5 miesiącu tak?
 
U nas też koniec upałów i się zimno zrobiło...ehhh ta polska pogoda, z jednej skrajności w drugą, a ja chcę tylko pięknego słoneczka, max. 23 stopnie i lekki ciepły wiaterek czy to tak dużo..a nie upały albo mrozy :/
Gosia B. ja też jestem za takim "irlandzkim" wychowaniem czyli nie przegrzewanie i hartowanie. Wiele polskich mam ma tendencję do ubierania kilogramów ubrań na swoje dzieci a jak dla mnie to im bardziej zaszkodzi niż pomoże...ostatnio np. widziałam w ten ponad 30 stopniowy upał dzieciaczka (może miał z rok) z mocno zawiązaną pod szyją czapką, taką cienką ale zawsze to czapka, widać było, że mu gorąco jak nie wiem co bo cały czerwony na policzkach. Robert z gołą głową w wózku leżał, fakt w cieniu a to dziecko na słońcu no ale można na taki upał kapelusik ubrać albo czapkę z daszkiem no ale po co od razu taką zasłaniającą mocno uszy...dziecko się spoci, przewieje go i jeszcze gorzej może być...ehhh

poli u nas też Robercik przy tacie ostatnio się na brzuszek obrócił :-) a przy mamie nie chce :-(
 
Gosia tak wyciagnelam wiatrowke bo z bluz Cortin powyrastal a samo body z dlugim rekawem przy 17 st to za malo ;-) nie wydaje mi sie ze ubieram Cortina grubo, podobnie jak siebie ;-)
wiecej ubierania i wychodzenia, wrocilam po godiznie bo zaczelo wiac i padac :confused2:


kurde w sklepach letnie ubrania a moje dziecko nie ma nic na taka beznadziejna pogode jak dzis :sorry2:
ide na allegro poki Cortin spi :-)

PATIK na obiad serwuje cyca z kurczaka z mlodymi pyrkami, koperkiem i marchewka :cool2:
 
Ostatnia edycja:
co do glutenu - jak dziecko jest na mm to się go zaczyna podawać po 5 miesiącu tak?


W sytuacji, gdy karmisz mlekiem modyfikowanym, rozpocznij ekspozycję dopiero po 5. miesiącu życia dziecka i kontynuuj ją przez 4 miesiące. W ciągu pierwszych 2 miesięcy podawaj 2-3 g kaszki glutenowej na 100 ml posiłku raz dziennie. W trzecim i czwartym miesiącu oswajania dziecka z glutenem zwiększ jego ilość do 6 g.
 
reklama
Do góry