reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Luty 2013

reklama
Patik- no wlasnie Felek tak spręzynuje :)
Moze u niego bedzie tak jak u mojej siostry- jak byla u mnie z dzieciakami, to jej 7-miesięczna coreczka chodzila u nas przy meblach :) A 3 miesiące później juz sama :)

Ale bym zjadla rosołku!!!!!!!!! matko, jak mi się zachciało. Ale takiego jak babcia robiła wieki temu......Niedzielnego, z prawdziwej kurki......
Przesmaruj roladki w środku fajnym smarowidlem, to Ci sie super sosik zrobi! Ja robię taka pastę z musztardy, koncentratu pomidorowego, keczupu, plus przyprawy:pieprz, sol.
Do srodka roladek to roznie: mogą byc suszone pomidory, cebula, ogorki kiszone, boczek, feta, sliwki, co tam mam. I są pyszne :)
 
No dobra po kolei :tak:

martuszka
po 1 pediatra mi mówiła,że skóra po wysypce alergicznej goi się dość długo w dodatku jak Feluś ma AZS to pewnie się to nasila...
po 2 nie chodzi o ćwiczenia tylko o sadzanie dzieci na kolanach. Co innego podnoszenie dziecka za rączki w ramach ćwiczeń o ile trzyma głowę i opuszczanie a co innego sadzanie na kolanach(tak jak ja robiłam i dlatego neurolog mi zwróciła uwagę). Nasze dzieci mają jeszcze za słabe kręgosłupy,żeby wyginać je do takiej pozycji na dłużej. Tym bardziej nie wolno stawiać(chyba,że dziecko samo staje, choćby przy meblach). Może to zaburzyć poprawny rozwój i wzrost kości albo w ekstremalnych wypadkach nawet ich wygięcie. Znowu ortopeda przestrzegał moją kuzynkę która ma roczną córcię,żeby nie dawała właśnie tak sprężynować dziecku nóżkami na kolanach. Obciąża kręgosłup tak samo jak stawanie.
Ale tak jak pisałam, co innego ćwiczyć i np podawać dziecku rękę jak samo siada a co innego wziąć go na kolana i posadzić(nawet jak mu się to podoba). Tymek to się nawet potem wykłócał o to,żeby go posadzić ale już chyba przebolał ;-)

Madzienka jak te pieluszki w porównaniu z innymi? Próbowałaś tych pampersa? są w tesco...

Była burza fest, przeszła i nadal mam ukrop w domu...
My nie mamy prezentu dla taty ale jak młody coś zrobi to tata może go w ramach prezentu przewinąć :-D

Słuchajcie, moja babcia to jest niezła!
Połknęła wczoraj licówkę z 1ki którą wcześniej przyklejała sobie...uwaga, uwaga...super glue!
Mówiłam jej,że ten klej nie nadaje się do buzi(do jedzenia) i żeby sobie kupiła corega czy coś do szczęk a Ona i tak kupiła super glue i jazda. Aż w końcu połknęła i jej gdzieś utknęło w gardle aż do szpitala jechała wczoraj po 21.

Wczoraj po nocy piekłam karpatkę dla babci na imieniny i dzisiaj mam zamiar ją jeść :-D
Nie wiem czy to prawda czy mi się wydaje ale chyba mam 2 kilo mniej na wadze...nie wiem dlaczego niby teraz się coś ruszyło? :szok:
 
Na_cik te biedronkowe są takie same jak te z rossmanna...moim zdaniem huggiesy są łatwiejsze do władania ale cena dwa razy większa..z pampersa nie widziałam i nie używałam
 
Ostatnia edycja:
hej
moja znajoma położna powiedziała mi kiedyś, że patrzy z przerażeniem na fotki takich 3-4 miesięczniaków na fb bo ludzie się prześcigają, które dziecko siedzi, które niby chodzi itd. a to za wcześnie i swoją głupotą mogą dziecku krzywdę zrobić. już nacik wyjaśniła dlaczego :tak: jak dziecko będzie gotowe to wstanie i może to być bardzo wcześnie (mój siostrzeniec zrobił pierwsze kroki sam jak miał 9 miesięcy), ale musi wstać samo i mieć do tego siły i wtedy będzie mniej obciążony kręgosłup. dziecko, które ma 4 miesiące jest zdecydowanie za małe na takie zabawy.
no a co z siadaniem... podnosić i ćwiczyć ok, ale jak np. mam go na kolanach to się zawsze prawie, że kładę na krześle, żeby był na półleżąco Julek. bo na typowe siedzenie to jeszcze nie czas skoro sam nie umie.
 
:baffled::baffled::baffled:Kurde, no to ja sadzam sobie malego na kolanach :( czasami tak siedzaco, a czasami polsiedzaco, tzn. lezy sobie na mnie jak w foteliku.
No to teraz zakaz, i bedzie tylko lezał. Dzieki dziewczyny za wyjasnienie.

Nacik- nie, no Twoja babcia to aparatka! Dobrze że języka sobie nie przykleila :)
 
Martuszka pół leżąco/pół siedząco jak najbardziej może być... :tak:

Może jak by sobie ten język przykleiła to był by spokój...:-D:tak::cool2:
 
reklama
ja też cwiczę:) ale dziś nie bo @ dostałam:( ała:(

witam nową mamuśkę:*

a buu... moja chce tylko tak na wprost byc noszona:( nie chce leżec, ani na pół leżonoc! co ja mam zrobic?? POMOCY!!!

patik gratulacje za zgubienie kg!:)
 
Do góry