Suzi - to tak jak moja, padła w przerwie. Aparat mam Canon EOS 350d rebel xt
super te Wasze filmiki z dzieciaczkami.
beti - ja się nie nastawiałam na mecz bo ogólnie jestem zmęczona tym balonem który dmuchamy i dmuchamy już tak porządnie od roku i dzisiaj pękł.....ostudziło mojego męża bo miał zapędy na wygranie Euro a ja czekam kiedy wreszcie wiadomości będą bez slowa Euro.....a i czekam ilu tych patriotów co wykupiło wszystkie flagi wywiesi flagę w Dzień Niepodległości....
w czasie meczu umyłam okna w salonie i meble w kuchni
przy okazji Betibeti kupiłaś ta sukienkę na allegro co kiedyś link wklejałaś??
Antila - gdzie byłaś jak Cię nie było???myślałam wlaśnie, że coś się nie odzywasz....jak bakteria????
Cho - dzięki ale nie wszystkie, wybieram po prostu te co najlepiej wyszły a cała masa, średnioudanych zalega mi na laptopie.
Dziewczyny...zapinajcie swoje dzieciaczki w wózkach...wczoraj Nadia wywróciła mi wózek z Leną....weszłam na chwilę do domu po picie dla Nadii, Lena spała pod drzewkiem i było lekko pod góreczkę, lekko ale wystarczyło, że Nadia wspinając się na wózek przechyliła go do przodu...wrzask zaraz : mamo wózek sie przewrócił, mnie serce stanęło, wybiegłam jak szalona a mąż za mną....na szczęście zapięłam Lenę, zawsze to robię i tylko sie zsunęła w dół i zatrzymała się na pasach..gdyby nie to to wypadłaby na twarz i nie chcę myśleć jak by się poskręcała.....uważajcie, ja nawet jak jestem z nią sama to zawsze zapinam te pasy...
super te Wasze filmiki z dzieciaczkami.
beti - ja się nie nastawiałam na mecz bo ogólnie jestem zmęczona tym balonem który dmuchamy i dmuchamy już tak porządnie od roku i dzisiaj pękł.....ostudziło mojego męża bo miał zapędy na wygranie Euro a ja czekam kiedy wreszcie wiadomości będą bez slowa Euro.....a i czekam ilu tych patriotów co wykupiło wszystkie flagi wywiesi flagę w Dzień Niepodległości....
w czasie meczu umyłam okna w salonie i meble w kuchni
przy okazji Betibeti kupiłaś ta sukienkę na allegro co kiedyś link wklejałaś??
Antila - gdzie byłaś jak Cię nie było???myślałam wlaśnie, że coś się nie odzywasz....jak bakteria????
Cho - dzięki ale nie wszystkie, wybieram po prostu te co najlepiej wyszły a cała masa, średnioudanych zalega mi na laptopie.
Dziewczyny...zapinajcie swoje dzieciaczki w wózkach...wczoraj Nadia wywróciła mi wózek z Leną....weszłam na chwilę do domu po picie dla Nadii, Lena spała pod drzewkiem i było lekko pod góreczkę, lekko ale wystarczyło, że Nadia wspinając się na wózek przechyliła go do przodu...wrzask zaraz : mamo wózek sie przewrócił, mnie serce stanęło, wybiegłam jak szalona a mąż za mną....na szczęście zapięłam Lenę, zawsze to robię i tylko sie zsunęła w dół i zatrzymała się na pasach..gdyby nie to to wypadłaby na twarz i nie chcę myśleć jak by się poskręcała.....uważajcie, ja nawet jak jestem z nią sama to zawsze zapinam te pasy...