Luty 2012

[Digitalis]

Mitra chyba 1,5 miesiąca? W pierwszej chwili sie nie skapmełam i myślałam że już 3 maleństwo planujesz Wszystkiego najlepszego dla Poli a garaż to świetny prezent nawet dla dziewuszki - nie lubię szufladkowania ludzi. Mój co prawda lalkami się nie bawi, ale wszelkie kuchnie i garki uwielbia

cyśka - mnie tak często "osłabia" i z reguły jak sama w domku jestem. Na szczęście zawsze mam telefon pod ręką żeby do męża dryndnąć, a że niedaleko pracuje to za 5 minut by był gdyby coś.

Susi. trzymam kciuki żeby wszystko dobrze było.

MamaNiki zdrówka dla córci, dobrze przebadać ją w każdym kierunku, głupio trochę że musiałybyście w szpitalu pobyć, bo w ciąży możesz tam tylko cos złapać.

Isia toś się nastresowała dziewczyno, ale ważne że się udało wszystko załatwić

a ja dla poprawy humory do fryzjera się wybrałam, na razie nie mogę się przyzwyczaic do grzywki ale to kwestia czasu. Pewnie za jakis czas zacznie mi przeszkadzać i będę żałować że obcięłam - ale ja juz taki niezdecydowany człek Śmigam po młodego i będę brała się za obiadek, bo mąż dziś dopiero wieczorkiem wraca.

 

[galwaygirl]

Digitalis jak przeczytałam posta o fryzjerze to sama od razu napisałam smsa do fryzjerki kiedy mogłaby mnie przyjąć, najlepiej prywatnie.
Cyśka, Isia a po ile mg bierzecie, bo ja patrzyłam na moim opakowaniu to 100mg aż No i wiecie że najlepiej nie jeść w okolicy brania żelaza żadnego nabiału, dopiero po kilku godzinach.
Isia ja też na cytrusy mam banie, ogólnie owoce, ale grejfruty, pomarańcze, pomelo są na porządku dziennym. Sok pomarańczowy przystopowałam, przerzuciłam się na herbatkę z miodem i cytryną, wodę z cytryną, itp, itd...

 

[cyśka]

galwaygirl - na moim opakowaniu jest napisane 80mg czyli ja biorę 80x2
I ja staram się brać na 1godzinę przed posiłkiem rano i wieczorem.

 

[dagrab]

U mnie sie etap mandarynek,pomaranczy troszke przystopowal, teraz weszly jablka, a herbata z cytrynka to standard
W kwestii slodyczy nadal krolują batoniki typu pronce polo, a ostatnio jeszcze zakupilam sobie lizaki nim2, pychotka

 

[Isia]

galwaygirl na opakowaniu pisze 250 mg. Ja biore rano razem z witaminami ciazowymi i sniadaniem.

 

[Mitra]

Dziewczyny. Pola pięknie dziękuje za życzenia, a wam życzy zeby wasze dzieciaczki dawały wam tyle radości co ona swoim rodzicom

Idę kapać potwora i chyba jeszcze poszaleję na allegro bo nie mam bodziaków z długim rękawem na 54..

 

[eg16]

Ja biorę drugą już paczkę tardyferonu, przedtem brałam codziennie a teraz co drugi dzień jedną. On ma 80mg, ale do tego jeszcze Prenatal codziennie a tam jest 60mg. Morfologię robię w przyszłym tygodniu więc zobaczę jak wypadnie, poprzednio (czyli 1,5 miesiąca temu) miałam 10,4. Tabletki biorę godzinę po śniadaniu, nie mogę na czczo bo boli mnie od tego żołądek.

 

[bliznak]

Hej dziewczynki. Ja tak szybko tylko się przywitać. Jestem wykończona. I czuję sie taka zdrętwiała jakby mi wszystkie mięśnie zakwasy miały. To po wczorajszych zakupkach, a dzisiaj sofę przywieźli no i wynoszenie wszystkiego. Dobrze że szwagierka przyjechała pomóc bo bym chyba umarła, nie zdołałabym tylle dla m pomóc jak ona :-) Ale sofa jest śliczna i wygodna strasznie się cieszę.

Wszystkiego najlepszego POLUSIU :-)

Ja też mam napinanie całego brzucha ale raczej nie są tak silne. Przynajmniej tak myślę. Ja jutro mam wizytę u lekarza więc też zapytam. Mam nadzieję że wszystko jest ok.
Ja sie czuję dobrze tylko szybciej sie męcze, a po 8 godz w pracy to już po prostu mażę tylko o wyrku. Ok uciekam spać.

Trzymajcie się :-)

 

[cyśka]

eg16 - ja te też tardyferon fol biorę 2x1

 

[mama Niki]

dagrab-może coś w tym jestjak mamusia każe sprzątać zabawki to się leni i stanie i bezczelnie powie-Ty sprzątaj łobuziara mała.

dziś laryngolog stwierdził że nie ma przerośniętych migdałów,że jest tam ten czop śluzowy stwierdził że leki które lekarz wczoraj przepisał są ok dodał jedynie krople do uszka bo znalazł coś w uszku .Generalnie określił ażeby co 6 miesięcy kontrolować gardełko ,a dolegliwości które ma to typowe w tym wieku -łapie infekcje w przedszkolu .Także musi przez to przejść i wyrosnąć.Także zostało nam zrobić testy na pasożyty.Jutro mi się nie uda wybrać także zostaje w piątek skoczyć.

Rany ale zaczęło u mnie wiać aż nieprzyjemnie słyszeć jak za oknem tak paskudnie wieje.Ale się z emem wkurzyliśmy -dziś jego pracownik rano zadzwonił że jest chory i nie przyjdzie a źle się czół niby od piątku i zamiast w piątek iść do lekarza to pojechał sobie do laski w góry.Adziś zadwonił że ma objawy grypy-nosz cholera a w piątek i przez cały weekend jak sie źle czuł to zamist leżec i być u lekarza to miał ochote na amory.Dziś jak zadzwonił to powiedział że jutro przyjdzie napewno do pracy bo wie że ja musze na pogrzeb jechać a M musi być z małą w domu,tak więc m wziął dwa auta do robienia od klientów plus felgi do prostowania bo skoro pracownik oznajmił że będzie jutro no to ok.Po 19 pracownik napisał sms że jednak nie przyjdzie do pracy.Kurcze m się tak wkurzył bo robota na jutro do zrobienia a warsztat musiał by być zamknięty.Także nic tylko m poszedł wieczorem na warsztat i robi aż do teraz Więc idzie się wkurzyć.Spoko skoro pracownik chory to idzie zrozumieć ale nawet l4 lekarz mu nie dał no i sam powiedział że jutro na bank będzie m przyjął klientów auta na jutro do zrobienia a on jakby nigdy nic po 19 daje znać i to jeszcze sms że jednak nie przyjdzie.

Nic zmykam dobrej spokojnej nocki laseczki wypocznijcie.