Lutówki na zakupach

[Użytkownik Usunięty]

ja tez bym kupila monitor tylko jak beda problemy zdrowotne, jak dziecko ulewa, to mozna kupic klin pod materac aby glowka byla wyzej, jak dalej bedzie ulewac to dopiero monitor

co do kosza na pieluchy to ja kupilam drugi smietnik i bede go trzymac na balkonie

 

[Mitra]

ja tez bym kupila monitor tylko jak beda problemy zdrowotne, jak dziecko ulewa, to mozna kupic klin pod materac aby glowka byla wyzej, jak dalej bedzie ulewac to dopiero monitor

co do kosza na pieluchy to ja kupilam drugi smietnik i bede go trzymac na balkonie

Jak sie systematycznie opróżnia i pakuje w woreczki to i bez balkonu mozna sie obejść, a opróżnia sie szybko bo na samym początku produkcja brudnych pieluch jest imponująca

 

[Justyn_ka]

Dzieki dziewczyny, poczekam az sie urodzi i zobacze wtedy

A tych pieluch nie mozna normalnie do smietnika wyrzucac?

 

[lady87]

Heh ja pamiętam jak brat był mały, czy jak do kogoś poszłam gdzie było maleńkie dziecko to mi nic nie śmierdziało- uwielbiam zapach dziecka łącznie z zużytymi pieluszkami, mi zawsze to pachniało.

 

[Użytkownik Usunięty]

lady87, wlasnie niektorym pachnie a innym smierdzi... ja srednio lubie ten zapach

moja bratowa w mieszkaniu trzymala pieluchy i mimo ze dzieci dorosly to potem sciany tak przeszly tym zapachem ze jeszcze z 2-3 lata trzymały

 

[Mitra]

Dzieki dziewczyny, poczekam az sie urodzi i zobacze wtedy

A tych pieluch nie mozna normalnie do smietnika wyrzucac?

No tak luzem to jednak cuchnie... zamykany kosz ma swoje plusy. Dlatego uzywam sangenica i..pakalanek..

tzn bede używać...

No masz ledwo człowiek wyszedł z pieluch a juz trzeba będzie na nowo sie przyzwyczajać.

 

[daissy_]

No tak luzem to jednak cuchnie... zamykany kosz ma swoje plusy. Dlatego uzywam sangenica i..pakalanek..

tzn bede używać...

No masz ledwo człowiek wyszedł z pieluch a juz trzeba będzie na nowo sie przyzwyczajać.

a ja jeszcze nie wyszłam z pieluch a tu już kolejne :-) u mnie to dopiero będą ciekawe zapachy

 

[trina79]

pieluszki na samym początku aż tak nie śmierdzą, ale ilość idzie straszna :-) też na początku używaliśmy sangenica, ale po 6 mies przerzuciliśmy się na woreczki. Bardziej ekonomicznie.
Co do monitora, to kupiliśmy dla świętego spokoju. Maciek nie ulewał. Owszem na początku można czuwać jak młode śpi, ale z czasem po prostu chce się samemu pospać. Myśmy używali monitora (mamy angel care z nianią) przez ok rok. włączył się przez ten czas dwa razy. Za pierwszym młody sam się obudził zdziwiony co mu pipa :-) za drugim razem musiałam go dobudzać, mówiłam jego imię i głaskałam po buzi. Obudził się, otworzył oczka i zaczął łapać oddech jakby długo pod wodą był. Wtedy się przestraszyłam na serio, że mogło się źle skończyć. Więc o ile ten pierwszy to fałszywy alarm, o tyle drugi raz

 

[dagrab]

Moja siostrzenica po urodzeniu miala dwa razy bezdech w szpitalu, siostra zareagowala natychmiast - wiadomo wpatrywala sie w mala.
W domu pilnowali przez kilka nocy na zmiane z m.Ale juz nic zlego sie nie dzialo naszczescie.
Ale monitora nie kupowali choc juz po akcji w szpitalu powaznie sie zastanawiali.
Co do tych koszy, moja siostra miala najmniejszy metalowy kosz na pedal kolo komody, uzywala go intensywnie , wieczorem szwagier szedl od razu do smietnika z zawartoscia A teraz mloda nadal sie rwie do samodzielnego wyrzucania do duzego kosza, pielcha ktora jest FUUUU.

 

[dagrab]

dziewczyny mam pytanie.
Powiedzcie mi ile macie butelek dla swoich maluchów, zakladajac ze bedziecie karmic naturalnie i sztucznie.Bo sie zastanawiam czy taki zestaw startowy bedzie u mnie wykorzystany jak bede karmic piersia.