reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutówki na zakupach

co do kapci to ja zabieram tylko klapki takie w których pod prysznic wyskoczę i skarpetki...zazwyczaj na położnictwie jest bardzo ciepło ze względu na dzieciaczki, nie sprawdzają się grube szlafroki, koszule z długim rękawem i ciepłe kapcie... ostatnio rodziłam w marcu i myślałam że się na sali roztopię, najlepiej spałabym nago...


Tak to prawda, leżałam już 6 razy w szpitalu, u nas ginekologia, patologia i trakt porodowy są na jednym piętrze, gorąco strasznie, w nocy spać nie można, mąż codziennie przywoził mi czystą koszulę upraną a zabierał przepoconą bo nie dało się w jednej chodzić cały dzień. :szok:
 
reklama
Ja tez biore klapki takie pod prysznic, do tego skarpetki z ABSami, o wlasnie, musze dopakowac je do torby!!!:-D
hmmm moze jak kupie nawilzacz to moj m tez nie bedzie tak chrapac.
 
co do kapci to ja zabieram tylko klapki takie w których pod prysznic wyskoczę i skarpetki...zazwyczaj na położnictwie jest bardzo ciepło ze względu na dzieciaczki, nie sprawdzają się grube szlafroki, koszule z długim rękawem i ciepłe kapcie... ostatnio rodziłam w marcu i myślałam że się na sali roztopię, najlepiej spałabym nago...
JA biore i plastiki pod prysznic ( kurcze mam tak zapuchnięte nogi ze ledwo sie w nie wciskam :() a oprócz tego do chodzenia kupiłam se kapcie w Ikei , nie będzie żal wyrzucić ;)
 
Dee ja kupiłam sobie taki stanik.obsługa jest ok,łatwo się zdejmuje ta klapke,ale nie wiem czy nie jest lepszy stanik na fiszbinie.mój nie ma fiszbinow i ten środek mi do ciała nie przylega.niby dobrze podtrzymuje biust ale następny kupię z fiszbinami bo w tym czuje się nie jak w staniku tylko bardziej opasce albo sportowym biustonoszu.
 
dee ja ma też spooore piersi i kupuj z fiszbinami....bo te bawełniaki...to mam 3 ale nie będę ich używać:-D

można na allegro czasem kupić poszukaj....ja zakupiłam

a dziś ręczniki z bawełny egipskiej...mam nadzieję, że będą ok:tak:
 
Ja sobie musze kupic takie chyba bo bawelniane beda dobre na noc albo do szpitala. Pamietajcie ,ze musi byc wygodnie i nic nie moze uciskac zwlaszcza w nocy. Ja sie tak nabawilam zapalenia piersi. Mialam jakis taki stanik niby sportowy(taka opaska na biust wlasciwie) i gdzies mnie to cisnelo pod pacha, rano jak wstalam to juz byl zastoj i goraczka:sorry:
 
ja też kupiłam podobne staniczki, czekam na przesyłkę..wybrałam takie tańsze, w razie czego nie będzie szkoda pieniędzy... dam znać jak już przymierzę...
 
reklama
ja mimo wszystko wolę z fiszbinami, też mam sporawe piersi i nienawidzę, jak nie są trzymane przez fiszbiny, bo inaczej czuję się jakbym sobie owinęła luźno bandażem ;p te czarne Dee co sobie zamówiłyśmy jednakowe nie mają fiszbin, ale są bardzo fajne i przecież niedrogie były :) ja mam 2 do karmienia, i więcej nie kupuję, w sumie to normalne też się odpinają :)
 
Do góry