Mitra
Polimama i Tytusa :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2010
- Postów
- 719
A ja właśnie odebrałam ostania paczuszkę dla dzidzi - butelke habermana i to juz koniec ( chyba ze karuzelka nie odpali
) zostało tylko czekać..
No i c hiwl grozy przeżyłam przy wyciąganiu laktatora bo nie bylo w torbie zasilacza, ale znalazł sie szufladzie z kablami wiec uff..
No i c hiwl grozy przeżyłam przy wyciąganiu laktatora bo nie bylo w torbie zasilacza, ale znalazł sie szufladzie z kablami wiec uff..