reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutówki czytają :)

reklama
Dobra, to teraz polecę kryminałami (kolejność przypadkowa, zależna od tego co mi wpada do głowy ;-) ):
1. Simon Beckett - wszystkie jego książki, facet bardzo obrazowo pisze o rzeczach z zakresu kryminalistyki, więc nie są to pozycje dla wrażliwych. ;-) Akcja wartka, fajne intrygi, dla mnie bomba.
2. J Nesbo - co prawda sama mam zaległości w jego książkach, ale mam chyba z 8 częście i każda była na bardzo wysokim poziomie
3. Paul Johntson "Lista śmierci" bardzo fajna książka. Innych tego autora nie czytałam, ale może kiedyś się skuszę, żeby coś jego wyszperać.
4. Dan Brown - wszystko. Po prostu. Facet ma tak genialne pióro, że aż czasem kwiczę z zazdrości. ;-)
5. Ken Follet - książki mojej młodości, gdy jako dzieciak wyczytałam wszystko w dziecięcej bibliotece publicznej w moim rodzinnym mieście i dostałam specjalną zgodę dyrektora owej biblioteki na założenie karty w bibliotece dla dorosłych. ;-) Zaraził mnie miłością do gatunku.
6. Robert Ludlum - nie może się ktoś nazywać fanem gatunku, jeśli nie czytał jego książek. Absoluty i absolutnie genialny elementarz.
7. Remigiusz Mróz - seria o Chyłce - moje odkrycie sprzed dwóch miesięcy. Złapałam przypadkiem i... przepadłam. Genialne. Natomiast kolejna seria o Forstcie... jakoś nie łyknęłam.
8. Harlan Coben - kolejny z szajki podstaw gatunku. Po prostu trzeba przeczytać jego książki i już.
9. Camilla Lackberg - czytałam tylko trzy jej książki, choć wiem, że ma ich zdecydowanie więcej. Są one w mojej szalenie długiej kolejce, więc może kiedyś doczytam. ;-) Niemniej to co przerobiłam było na prawdę bardzo dobre.
10. Henning Mankell - seria o Kurcie Wallanderze. W większości u mnie zakolejkowana, ale to co łyknęłam, to właśnie dosłownie łyknęłam. ;-)

Mam nadzieję, że znajdziecie wśród tych autorów i ich książek coś co Was wciągnie. Dawajcie znać!!! :-)
 
To i ja coś dorzucę [emoji39] ale czytam jak leci więc nie jest to gatunkowo ułożone.
S. Montifiore "Spotkamy się pod drzewem Ombu"
P. Simons "Dziewczyna na Times Square"; "Jedenaście minut"; "Jeździec miedziany"
K. Tatkowska "Szukając Tego"
Tess Geritssen i Alex Kava praktycznie wszystkie ich książki
M. Witkiewicz "Zamek z piasku"; " Po prostu bądź "; " Pierwsza na liście "; " Cześć co słychać "
B. Paris "Za zamkniętymi drzwiami"
P. Hawkins "Dziewczyna z pociągu"
Trylogia Millennium
Trylogia czarnego maga
D. Steel "Długa droga do domu"; " Jak grom z nieba";
J. Moyes "Zanim się pojawiłeś"
Gwiazd naszych wina
Monika Orłowska "Cisza pod sercem"
Napisz może po kilka słów o czym są te książki albo chociaż z pogranicza jakich gatunków. :-)
 
Dobra, to teraz polecę kryminałami (kolejność przypadkowa, zależna od tego co mi wpada do głowy ;-) ):
1. Simon Beckett - wszystkie jego książki, facet bardzo obrazowo pisze o rzeczach z zakresu kryminalistyki, więc nie są to pozycje dla wrażliwych. ;-) Akcja wartka, fajne intrygi, dla mnie bomba.
2. J Nesbo - co prawda sama mam zaległości w jego książkach, ale mam chyba z 8 częście i każda była na bardzo wysokim poziomie
3. Paul Johntson "Lista śmierci" bardzo fajna książka. Innych tego autora nie czytałam, ale może kiedyś się skuszę, żeby coś jego wyszperać.
4. Dan Brown - wszystko. Po prostu. Facet ma tak genialne pióro, że aż czasem kwiczę z zazdrości. ;-)
5. Ken Follet - książki mojej młodości, gdy jako dzieciak wyczytałam wszystko w dziecięcej bibliotece publicznej w moim rodzinnym mieście i dostałam specjalną zgodę dyrektora owej biblioteki na założenie karty w bibliotece dla dorosłych. ;-) Zaraził mnie miłością do gatunku.
6. Robert Ludlum - nie może się ktoś nazywać fanem gatunku, jeśli nie czytał jego książek. Absoluty i absolutnie genialny elementarz.
7. Remigiusz Mróz - seria o Chyłce - moje odkrycie sprzed dwóch miesięcy. Złapałam przypadkiem i... przepadłam. Genialne. Natomiast kolejna seria o Forstcie... jakoś nie łyknęłam.
8. Harlan Coben - kolejny z szajki podstaw gatunku. Po prostu trzeba przeczytać jego książki i już.
9. Camilla Lackberg - czytałam tylko trzy jej książki, choć wiem, że ma ich zdecydowanie więcej. Są one w mojej szalenie długiej kolejce, więc może kiedyś doczytam. ;-) Niemniej to co przerobiłam było na prawdę bardzo dobre.
10. Henning Mankell - seria o Kurcie Wallanderze. W większości u mnie zakolejkowana, ale to co łyknęłam, to właśnie dosłownie łyknęłam. ;-)

Mam nadzieję, że znajdziecie wśród tych autorów i ich książek coś co Was wciągnie. Dawajcie znać!!! :-)
Mankella uwielbiam, Nesbo też trochę czytałam, a Lackberg prawie cały cykl (oprócz dwóch ostatnich części) przesłuchałam (w ogóle dużo audiobooków słucham). Te skandynawskie kryminały mają fajny klimat. Ja lubię jeszcze Asę Larsson- bardzo mroczne, nastrojowe kryminały i Yrsę Sigurdardottir- bo dzieją się w Islandii:) A w ogóle chyba mój ulubiony kryminał to "Smilla w labiryntach śniegu".
 
A w ogóle dziewczyny wznowiono właśnie jedną z moich najukochańszych książek- "Kroniki portowe" Proulx - bardzo gorąco Wam polecam! Czytałam ją chyba kilkanaście razy:)
 
Mankella uwielbiam, Nesbo też trochę czytałam, a Lackberg prawie cały cykl (oprócz dwóch ostatnich części) przesłuchałam (w ogóle dużo audiobooków słucham). Te skandynawskie kryminały mają fajny klimat. Ja lubię jeszcze Asę Larsson- bardzo mroczne, nastrojowe kryminały i Yrsę Sigurdardottir- bo dzieją się w Islandii:) A w ogóle chyba mój ulubiony kryminał to "Smilla w labiryntach śniegu".
Nie czytałam tych o których piszesz, zatem z automatu wskakują do kolejki! :-)
 
Dziewczyny, melduję,że właśnie skończyłam czytać "Historia wewnętrzna. Jelita-najbardziej fascynujący organ naszego ciała" i szczerze polecam. Dziewczyna robi(ła?) Doktorat na uniwersytecie we Frankfurcie, super zafiksowana na punkcie jelit wlasnie, opisuje w bardzo przystępnej formie działanie tego organu i jaki wpływ mają dobre bakterie na nasze samopoczucie, na nasze zdrowie. Jest też trochę o żywieniu niemowląt :) i jak w przypadku karmienia butelką nadrobić te kultury bakterii,których jest deficyt w porównaniu z karmieniem piersią. :) A teraz biorę się za "Spalona żywcem" Souad
 
Napisz może po kilka słów o czym są te książki albo chociaż z pogranicza jakich gatunków. :-)
Nie umiem pisać w skrócie [emoji2] ale myślę, że jak ktoś będzie chciał to bez problemu znajdzie sobie opis.
Co do gatunku to część to kryminały tak jak Tess Gerritsen, Alex Kava, trylogia Millennium. Są dwa thillery - za zamkniętymi drzwiami czy dziewczyna z pociagu, literatura kobieca w większości - ale to takie obyczajówki z romansem i dramatem. Ogólnie z ciekawą fabułą.[emoji5]
A no i fantasy to trylogia czarnego Maga [emoji1]

Ps. Też jestem fanką HP. Ale teraz ginę w świecie Fanfiction. Opartym właśnie na serii [emoji2]
 
Hej Dziewczyny,

Ja postawiłem na lekka literaturę, trafiłam na super trylogię Rebecca Eckler.

"Wpadka" opowiada historię dziewczyny, która niespodziewanie zachodzi w ciążę. Kolejne książki mówią o perypetiach po narodzinach.

Polecam!
 

Załączniki

  • IMG_20180810_131936.jpg
    IMG_20180810_131936.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 113
reklama
Do góry