Mama Stacha
&Franka&Janka
Cześć laski,
wypadłam "na chwilę" z obiegu bo mam tyyyyle na głowie, że nie wiem w co ręce włożyć. Ciągle się nie ogarnęłam. Czy się kiedyś ogarnę?
Widzę temat papierosków, hihihihi, mój syn przygotowuje właśnie pracę plastyczną pt. "Nie pal przy mnie, proszę" Ja kiedyś paliłam, 10 lat. Teraz od 10 lat już nie palę i myślę, że mam temat za sobą. Pojedyncze sztuki mi się zdarzają, ale absolutnie nie w ciąży i tego nie akceptuję widząc palącą ciężarną. Nie toleruję też palenia przy mnie, w ciąży mi to baaardzo przeszkadzało. Wracałam z pracy i na peronie, mimo zakazu i mojego brzucha obok, ludzie palili. Nie pozwalam też palić w moim domu, ale na tarasie czy balkonie już tak, z tym, że pety do popielniczki a nie na trawnik. Wszelkie inne sytuacje akceptuję Wredna jestem? Nie, tak to groźnie "zabrzmiało", tak naprawdę jestem bardzo tolerancyjna jeśli mi coś nie przeszkadza.
Joasia, mój Janek też mało kupek robi. Od początku zauważyłam bo robi mniej niż robili bracia. Dziś np. kupki nie było.
Sandra ja nie wiem ile mleczka mały wypija bo daję cyca bezpośrednio, ale wczoraj byłam na koncercie i teściowa mu podała mm, pierwszej porcji pociągnął ok 120ml, a drugiej raptem 100ml. A na cycku przybiera mi bardzo ładnie, w pierwszych 6tyg złapał 1kg od masy urodzeniowej i 1,3kg od wypisu ze szpitala.
Edda ja zmieniam pieluszkę przed karmieniem, bo jak zmieniam po to zawsze mi porządnie ulewa i jest cały do przebrania. A w pionie przewijać nie umiem
Ja jeszcze prób z małżonkiem nie podjęłam, boję się
A ja wylicytowałam huśtawkę i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Nie miałam nigdy wcześniej, fajna rzecz. Używam raptem dziś ale mały się zachwycił karuzelką i bujanie go uspokaja. Matę mam od siostry ale leżeć nie chce, na brzuszku też nie, a karuzelkę też wylizytowałam ale musiałam zwrócić bo się zacinałą i zastanawiam się czy kupować skoro mam w huśtawce.
Selerowa, byłaś na warsztatach?
Pytania skąd się biorą dzieci też już przerabiałam i zawsze odpowiadałam zgodnie z prawdą, oczywiście dostosowaną do wieku :-)
wypadłam "na chwilę" z obiegu bo mam tyyyyle na głowie, że nie wiem w co ręce włożyć. Ciągle się nie ogarnęłam. Czy się kiedyś ogarnę?
Widzę temat papierosków, hihihihi, mój syn przygotowuje właśnie pracę plastyczną pt. "Nie pal przy mnie, proszę" Ja kiedyś paliłam, 10 lat. Teraz od 10 lat już nie palę i myślę, że mam temat za sobą. Pojedyncze sztuki mi się zdarzają, ale absolutnie nie w ciąży i tego nie akceptuję widząc palącą ciężarną. Nie toleruję też palenia przy mnie, w ciąży mi to baaardzo przeszkadzało. Wracałam z pracy i na peronie, mimo zakazu i mojego brzucha obok, ludzie palili. Nie pozwalam też palić w moim domu, ale na tarasie czy balkonie już tak, z tym, że pety do popielniczki a nie na trawnik. Wszelkie inne sytuacje akceptuję Wredna jestem? Nie, tak to groźnie "zabrzmiało", tak naprawdę jestem bardzo tolerancyjna jeśli mi coś nie przeszkadza.
Joasia, mój Janek też mało kupek robi. Od początku zauważyłam bo robi mniej niż robili bracia. Dziś np. kupki nie było.
Sandra ja nie wiem ile mleczka mały wypija bo daję cyca bezpośrednio, ale wczoraj byłam na koncercie i teściowa mu podała mm, pierwszej porcji pociągnął ok 120ml, a drugiej raptem 100ml. A na cycku przybiera mi bardzo ładnie, w pierwszych 6tyg złapał 1kg od masy urodzeniowej i 1,3kg od wypisu ze szpitala.
Edda ja zmieniam pieluszkę przed karmieniem, bo jak zmieniam po to zawsze mi porządnie ulewa i jest cały do przebrania. A w pionie przewijać nie umiem
Ja jeszcze prób z małżonkiem nie podjęłam, boję się
Dla mnie abstrakcja . . . niestety nie było mi dane poznać tematu :-)Ddziewczyny które mają córeczki. Czy wy czyscicie albo myjecie im wargi sromowe a raczej to co jest w środku? Bo mi w szpitalu powiedzieli żeby tego nie rozwierac a jak była polozna to tam zajrzała i tam był krem i kazała to zmyć wacikiem i ciepłą wodą. Pewnie jej się tam przypadkowo dostał. I teraz nie wiem czy jej tam zaglądać i czyścić?
Przed 4 m-cem nie zamierzam wprowadzać. Planowałam od 6 m-ca ale już widzę, że czasami mam ochotę coś mu dać spróbować, więc pierwszy słoiczek marcheweczki pewnie pójdzie w ruch gdzieś w 5 m-cu.Mam do Was pytanie. Od ktorego miesiaca wprowadzacie inny posilek niz wasze mleczko do diety malucha? Bo w jednej ksiazce wyczytalam ze od 4 miesiaca mozna podawac kasze manne na wywarze jarzynowym i nie wiem co mam o tym myslec....
A ja wylicytowałam huśtawkę i muszę powiedzieć, że jestem zadowolona. Nie miałam nigdy wcześniej, fajna rzecz. Używam raptem dziś ale mały się zachwycił karuzelką i bujanie go uspokaja. Matę mam od siostry ale leżeć nie chce, na brzuszku też nie, a karuzelkę też wylizytowałam ale musiałam zwrócić bo się zacinałą i zastanawiam się czy kupować skoro mam w huśtawce.
Selerowa, byłaś na warsztatach?
Pytania skąd się biorą dzieci też już przerabiałam i zawsze odpowiadałam zgodnie z prawdą, oczywiście dostosowaną do wieku :-)