Lutóweczki 2014

[edda89]

Bo ja sobie to podzieliłam tak :
- w listopadzie kupie sobie kosmetyki i podobne typu oliwka, płyn do kąpieli, patyczki do uszu, nożyczki chusteczki morke, waciki itp itd.
- w grudniu kupie - tekstylia i inne czyli ręczniki, kocyki, pieluszki tetrowe, pampersy, smoczek itp.
- w styczniu duże rzeczy typu łóżeczko, wózek, wanienka itp itd

Co o tym myślicie?

 

[kesti]

kazdy ma jakis system Ja "wieksze" zakupy mam juz zrobione, wozek jest, meble etc takze... Teraz w sumie to tylko ubranka, kupuje jak cos mi sie podoba poki co nie parcia, kosmetyki kupie w styczniu, zajade do apteki i kupie wszystko od razu a pampersy tez przed porodem, bez sensu wg mnie zakupowanie na zapas czegos co jest w kazdym sklepie. Ale to tylko moje odczucia
edda89 Ty zrob tak, jak Ci najbardziej wygodnie

 

[marta_a26]

Katia taki ze mnie ranny ptaszek, że zaraz po śniadaniu położyłam się obok męża i znów usnęłam :-)
I 11 pobudka, a za oknem szaro, buro i ponuro.
Edda ja jeszcze nic nie kupuję. Jakoś mi się nie spieszy. Ale właśnie dlatego, że potrzebuję praktycznie tylko kosmetyki także po co się spieszyć. Za jakiś miesiąc zabiorę się za szykowanie pokoju to wreszcie łóżeczko przyniosę i ciuszki zacznę szykować (o ile wreszcie z siostrą się po nie zbierzemy ) Ale tak jak napisała Kesti - każdy ma swój sposób. Tym bardziej, że to nie są małe wydatki więc lepiej sobie to jakoś podzielić, żeby później na raz się nie wykosztować.
Grzechotko powodzenia, dasz radę :-) Prawda, dobrze jest mieć prawko. Ja zrobiłam, a prawie nie jeżdżę, ale tylko przez to, że chce mieć inny samochód heh ;-) Na szczęście jak mi się już zdarzy to widzę, że tego się nie zapomina :-)

 

[Sylwia9]

Witam,

Jejju czytam Was i się zastanawiam czy ja nie jestem w tyle... Wy już tutaj o wyprawce a my tak na prawdę od Listopada chcemy pomału zacząć zakupy, i tak samo wózek, wypełnienie do łóżeczka i wózka kupujemy dopiero w styczniu/lutym, no i na pewno resztę takich jak kosmetyki, wanienka, pieluszki itp do konca stycznia na pewno będę miała kupione no i na pewno w Grudniu ruszę pełną parą z ciuszkami

Aaaa mam pytaniie do tych dziewczyn które dostają ciuszki używane - pierzecie je od razu jak dostaniecie, prasujecie i do szafki czy dopiero później??

 

[małkus]

Hej :-)

marta ja właśnie nie szaleje z zakupami bo mój jedyny wydatek to 7zł na jedne body a ciuszki ciągle dostaje i mam ich na conajmniej dwójkę maleństw:-)

sylwia9 ja jak tylko lepiej się poczuję to zacznę prać już pomału bo później nie wiadomo jak to będzie ze zdrowiem. Do szaf jeszcze nie włożę bo będziemy pokoik urządząć gdzieś w grudniu więc szaf jeszcze nie ma :-)

Mój plan to:
- listopad: wóżek, fotelik, łóżeczko od znajomej po 1 dziecku tylko materac musze kupić.
- grudzień: meble do pokoju dziecięcego, wanienka, tekstylia i reszta wyprawki
- styczeń: wszystko dla mnie do szpitala, kosmetyki dla Mełej

większość chcę mieć już w grudniu załatwione żeby późńiej z brzucholem nie męczyć się po sklepach. Kosmetyki i apteczne rzeczy będę pewnie zamawiać przez internet.

 

[89Katia]

Sylwia9 my w grudniu urządzimy kącik dla Małego w naszej sypialni i wtedy zakupimy komodę. Teraz ubranka nowe i te które dostaję od znajomych układam w szafie, a te, które sa z lumpeksu piorę i dorzucam do sterty innych. W grudniu chcę wszystko poprać i poukładać. W styczniu chce mieć wszystko gotowe.

 

[Monila]

Katia ty tak jak ja :-) ja tez chce w styczniu miec wsio kupione i zrobione ja narazie kupuje sama ciuszki i wkładam je do szafy a prac bede wszystko razem :-)

 

[Beti1986]

grunt to miec plan

sylwia9 ja mam troche uzywanych rzeczy i nie piore poki co, jak bedzie komoda to sie tym zajme pewnie kiedys

 

[marta_a26]

Też chcę mieć już w styczniu wszystko załatwione, bo wiadomo - zima, z brzuszkiem już sporym...może być ciężko. A ubranka jak wezmę od siostry to będę powoli partiami prać, prasować i chować do szafki. Tylko tak mi smutno jak czytam, że Wy tu pokoiki dla dzieci szykujecie, a ja na tym wynajmowanym nie poszaleję Jedyne co mogę zrobić, to firanki ładne kupić małemu, może jakieś ozdoby,żeby za bardzo ścian nie naruszyć. No i może inne stojące ozdoby na szafki.

 

[-kasieczek-]

Marta - ja też na wynajmowanym i nie poszaleje, tylko kącik małej przygotuje i tyle, komode kupujemy pod zestaw mebli co jest, a potem jakos to z włascicielami uzgodnimy, nie mam pojęcia ile będziemy na tym mieszkaniu!