Lutóweczki 2014

[happymama82]

gabi- współczuję problemów małżeńskich ale może to chwilowe? oby!

magdzik- to może być rwa kulszowa, ja na nią cierpię od lat i to właśnie tak podobnie się objawia. O dziwo teraz w ciąży jest spokój ale w poprzedniej pracy musiałam się zwolnić bo nie wyrabiałam z atakami i kuśtykałam co chwila. Bardzo to nieprzyjemne a w ciąży często występuje.

 

[myg]

Mama stacha poszukaj może w twoim mieście są zajęcia dla kobiet w ciąży. A pozatym wystarczą spacery jakieś niedługie 2km i do porodu też lepiej bo ciało naciągnięte i wygimnastykowane. Więcej nic niewiem ale chętnie sie dowiem

 

[marta_a26]

Też dzisiaj czytam i mało się udzielam, bo weny brak :/ Ciasto miałam robić, bo mąż nad ranem przyjeżdża, ale na to też nie mam chęci ani już sił chyba...Może jutro zrobię, znaczy na pewno zrobię. I nie zdziwię się jak z samego rana, bo pewnie przed wizytą spać nie będę mogła.
Co do ćwiczeń, byłam dziś na spotkaniu szkoły rodzenia i położna wspomniała, żeby nie ćwiczyć w okresie okołomiesiączkowym. Zdziwiłam się, ale powiedziała, żeby sobie policzyć jak by to było gdyby było ;-) i kilka dni spokojniejszych sobie zrobić, bo to jest czas takiego gorszego nastroju i ogólnego osłabienia. Fajnie jest się dowiedzieć czegoś nowego.
Aha a co do ćwiczeń to polecała oczywiście takie z piłką i można dużo przykładów znaleźć na YT

 

[Sylwia9]

Ale tutaj spokój wieczorem.... Mnie tez jakoś przymuliło i mam zamiar za chwilę iść spać, jutrzejszy dzień zaplanowany w końcu zabiorę się za ciasto
Ja też kiedyś już pisałam o tym bólu w prawym pośladku promieniującym czasami do całej prawej nogi i kręgosłupa, i czasami mam tak że nawet jak leże i chce się przekręcić to łapie mnie taki ból! Strasznie nie przyjemne mam nadzieję że to nie rwa kulszowa ;/

 

[Beti1986]

no cichutko ja zaraz zmykam czytac ksiazke do lozka

piszecie o tym bolu. ja mialam cos podobnego ale to nie bylo az tak mocne, ze utrudnialo funkcjonowanie. ale tydzien to trwalo. bol zaczynal sie po lewej stronie okolicy ledzwiowej i promieniowal do polowy posladka. nasilalo mi sie to przy chodzeniu i moemntam i musialam sie polozyc.

 

[kerna]

:-) hej. cicho na wieczór.
Nie wiem jak , ale przeżyłam ten dzień. Kolejne nerwy, kłótnie, kłamstwa. Ale sprawa jest bliska wyjaśnieniu.
Cały wieczór bolał mnie brzuch, dlatego położyłam dzieci spać i leżę.

nawet nie wiem komu co napisać...sorki

 

[Magdzik20]

Happymama a znasz jakieś sposoby łagodzenia tego bólu ?

Dziewczyny a ja mam problem z Kacprem :-\ mały jak miał 2,4 Mac zaczął sp pac bez pieluchy od czasu do czasu zsikal się w nocy ale nie było tragedi a teraz od 1,5 tygodnia co noc sika w łóżko już nie mam siły prac dzień w dzień pościeli tylko nie wiem co mam zrobić żeby znowu zaczął wstawać na sitku ?

 

[Monila]

Witam z rana uuuu widze ze wszystkie dzis pięknie śpią
my juz po śniadanku , dzis rano obudziła mnie twarda kuleczka na lewym boku :-) no tak to mnie maluszek może codziennie budzić wczoraj wieczorem oglądaliśmy weselisko na którym byliśmy w kwietniu i maluszek tak brykał:-) wogole zauważyłam ze maluszek lubi muzyczkę bo przy niej zawsze bardziej bryka , jak leżeliśmy w łóżeczku nadal sobie brykał i pokopał tatusiowa rękę ;-) hahah ale sie uśmialiśmy :-)


Kerna kurcze tyle nerwow ostatnio masz przez takie cos ;/

Magdzik niestety nie pomoge ...

MamaStacha poszukaj gdzies napewno u Ciebie nie daleko beda takie zajecia .. ja mieszkam na wsi a takie zajecia sa u nas na basenie sama bym sie zapisała ale jestem pewna ze nie moge ... choc teraz na wizycie mam zamiar o to zapytac lekarza ..

 

[BB_Anna]

Mamo Stacha - ja słyszę wciąż o dobroczynnym wpływie pływania. Podobno nie ma lepszej formy ruchu w ciązy, bo ćwiczysz a jednocześnie odciążasz wszystkie stawy. Sama się próbuję zmobilizować na basen od miesiąca, ale coś mi nie idzie. Muszę w końcu Mamę namówić to będziemy się razem mobilizować i motywować. Teraz wyjeżdżamy razem na tydzień nad morze (w poniedziałek) ale po powrocie zamierzam W KOŃCU zacząć chodzić na basen. Chociaż raz w tygodniu, a nad morze zamierzam duuuużo spacerować, dużo, dużo, bo jem i jem i 3 kg na plusie!

Dziewczyny mam w domu przeziębionego, kichającego, smarkającego męża :/ Co tu zrobić żeby się nie zarazić? Nie dotykamy się, śpimy osobno, ale w końcu przebywamy ze sobą. Mam nadzieję że jestem wystarczająco odporna bo nie chciałabym się załatwić tym bardziej na wyjazd...

 

[Sylwia9]

kerna mam wielką nadzieję że jak najszybciej się wszystko wyjaśni, bo wyobrażam sobie jak się musisz denerwować

Magdzik ja niestety nie pomogę bo się na dzieciach póki co jeszcze nie znam :/

BB_Anna Aaa może póki co mąż niech leży i się wygrzewa a Ty podchodź do niego jak już musisz - niech szybko się kuruje!