Cześć!
Takie upały ostatnio, że ciężko się zebrać i usiąść przed kompem;-) Dodatkowo z dziećmi często siedzimy na zewnątrz, bo inaczej się nudzą
W czwartek USG genetyczne (dokładnie w 3 urodziny Małgosi)-jak wszystko będzie ok to powiemy w końcu rodzicom i teściom
Na razie z wagą jestem 1 kg do tyłu-dziwne-jakoś specjalnie nie wymiotuję;-)
Z babcią trochę lepiej-jest już w szpitalu płucnym, jest przytomna, ale dalej nie oddycha samodzielnie, nie chce się zgodzić na tracheotomię i nie wiadomo, co z nią dalej będzie... Wszyscy ją przekonują, ale ona jest cały czas na nie...
Ja też jestem ubezpieczona w PZU-już dwa razy dostałam od nich pieniądze za urodzenie dziecka-składka nieduża, a ochrona jakaś jest, więc potrącają mi z pensji
Pisałyście jakiś czas temu o porodach-pierwszą miałam cesarkę, bo nie było postępu w porodzie po 18 godzinach na porodówce, drugi raz urodziłam naturalnie, bez oksytocyny
Teraz lekarka pytała jaki poród-powiedziałam, że naturalny, ale bez znieczulenia nie rodzę (jeszcze trzy lata temu we Wrocławiu nie było możliwości rodzenia ze znieczuleniem
)
Małkus-wcale nie musisz dostać mniej-jeśli masz jakieś premie i średnia z 12 miesięcy jest wysoka, to możesz dostać więcej;-)
Jane-super, że z dzidzią wszystko w porządku