reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Hej z ranka , piekna u nas pogoda, za dodzinke spacerek...
Z kupkami ok, mała robi sie jak pulpecik i to na cycu tylko:szok:
troche boli ja brzuch daje espumisan i...lepiej, zis w nocy nawet dała pospac:-) pisze jedna reka wiec wybaczcie byczki:zawstydzona/y:
 
reklama
witajcie kobietki!
wczoraj byłam u pediatry z Gabrysią i wiecie co, trochę mnie zdziwiła doktorowa bo stwierdziła ze nie będziemy podawać Gabrysi witaminy D3 gdyż ma juz małe ciemiączko, kurde zgłupiałam ,to moje czwarte dziecko i zawsze podwalam tę witaminkę a tu taka decyzja, czy któraś z was też moze usłyszała taką diagnozę od swojego pediatry?????
moja córeczka chyba tez zaczyna miec problemy z koleczkami, ale na razie dala nam tylko koncert w niedzielę ,może za duzo wrazen ,spacer, wizyta u rodziny, kto wie, w nocy śpi natomiast bardz o dobrze, budzi sie co 3-4 godzinki, possa cycusia, zmienimy pieluszkę i śpiocha dalej, wazy już 4,700kg ,birąc pod uwagę że w dniu wypisu ważyła 4,100 to przybrała całkiem ładnie w dwa tygodnie 600 gr :)))
 
Hej
Witam się z rana :-) Widzę że i mnie dopadła opieka nad synkiem - i nie ma czasu na internet :-):szok::-D:tak:

M poszedł zapisać małego do pediatry... do USC - ciekawe czy Mikołaj zostanie :-D...

Maly ma już tydzień - choć nie brakuje mu jeszcze coś koło godzinki :-)

Rekinasia - też mnie to interesuje czy zmieniają się godziny czy tak do 4 miesiąca :cool2::-)

Ladna.ex.panna - a uratowali mu oko?? bo ja nawet nie wiem gdzie ten gwóźdź wylądował - bo usnęłam :-)

Mam już wizytę położnej - JUPI - na jutro na zdjecie szwów ;-):tak::-D

Agawa - Ja też lubię horrory - ale w sumie coś mi się ten gwóźdź nie spodobał:-D A co do nawału to mi położna laktacyjna powiedziała że ja przy rozmiarach swojego biustu go nie zauważę - a jak już go zauważe - to będzie źle :-D i nie wiem czy to komplement czy nie:confused::blink::sorry2::dry:

Kropecka - mam już jak ty - jedną karmie z drugiej leci :-) zastanawiam się czy by go nie zbierać :-) Aaaaa i zauważyłam że jak dłużej młody poleży to i czasem jeszcze pociągnie podczas snu :-)

ulenka507 - ładnie przybiera mała Gabriela:-D

Mój robi kupki zegarkowo - choć chyba coś zjadam - bo czasem ma problemy... a wtedy M wyszukał w książce pierwszy rok dziecka - żeby nóżkami rowerek robić :-) i to pomogło - ale było przewijania:-D

A położna sie mnie spytała czy karmię piersią :-) i przypomniała o diecie lekkostrawnej :-D więc dziś myślę co gotowanego na obiad:-D

Paty36 - dobrze Ci idzie:-D Ja piszę jak młody ma poranną drzemkę :-)

Już mam umówione USG w patologii noworodka:-) żeby tego torbielka i krwiaczki pani mogła zobaczyć :-) Mam nadzieje że będzie oki :-)

Czy wam też wpisano w książeczkę zdrowia dziecka - wizyta u pediatry za tydzien(tzn w ciagu 2 tygodni od narodzin?? ) bo ja już głupieje :-(

Pozdrawiam już śpiąca Myyyszaaa
 
witam sie po spacerku, dzisiaj pierwszy raz sama się wybrałam i przeżyłam :) chociaż nie było łatwo :)

Noc miałam beznadziejną, Olek od 4 rano właściwie nie chciał spać, tzn spał tylko na rękach a tak to non stop coś. Do tego rano Wiktor mnie wyprowadził z równowagi ze aż się poryczałam i stwierdziłam że chcę mieć wreszcie święty spokój od tych dzieci :/

Ja nadal jem wszystko i nadal z Olkiem jest OK. Mam nadzieję że kolki go ominą. Tylko kupy to on robi chyba co godzinę :/

Co do antykoncepcji to spytam się lekarza na wizycie co mi by doradził. Na pewno prezerwatywy no i przydałoby się coś jeszcze żebym była pewniejsza :)

Myszaaa, a ja chyba weszłam w ten kryzys laktacyjny 6 tygodnia bo znów Olek chce jeść częściej i mam wrażenie że nie starcza mu mojego pokarmu.
 
myszaaa tak uratowali mu oko, ale w nastepnych odcinkach bedzie tracił wzrok (w końcu go wyleczą:)
rekinasia zapisuje sobie kolejno: data-sen/drzemka-karmienie-aktywnosc-kupka:tak: o tym którą piersią nie, bo i tak czasami notatki uzupełniam z opóźnieniem;-) na ich podstawie widze juz pewną regularnosc w zachowaniu mojego maluszka, a ty?:confused:
dostarczyli mi dzisiaj laktator aventu, ide go rozpracowac...
 
Cześć dziewczyny, my z Amelką dziś po wizycie u pediatry.
Było ok, waży juz 4kg (w dniu wypisu wazyła 3250) i jak na niecały 4 tydz to podobno super. Jest cały czas tylko na cycu, choc chwilami miałam kryzys i bałam się ,że nie mam wystarczająco pokarmu. Ale teraz piję 3 litry wody dziennie, herbatki mlekopędne i jest ok. W sobote miałyśmy badanie USG bioderek i też wszystko pozytywnie.
PAULINECZKA-moja Amelka też śwista podczas karmienia i podczas snu. Czyściłam jej nosek, ale juz tam nic nie ma, a dziś pediatra powiedziała że to normalne

DZIEWCZYNY CO ZE SZCZEPIENIAMI. Bierzecie szczepionki skojarzone czy te bezpłatne, i co np. z pnemokokami-szczepicie czy nie? Troche kasy to kosztuje więc się zastanawiam
Pozdrawiam
 
Ja dziś sama od rana do 19 z dwójeczką więc nawet z podczytywaniem was mam kłopoty....
U nas pogada też piękna tylko jak zwykle wieje. Byliśmy prawie 2 godz na dworze i trochę żałuję, że nie zabrałam chłopaków na drugi spacerek po południu. Niby miało padać ale oczywiście nawet kropla nie spadła...:no:

Paty 36 - mnie gin namawia na wkładkę Mirena, koszt wysoki ok. 800 zł ale spokój na 5 lat. Póki co mam przepisane 2 op cerazette. Myślę, że jeszcze trochę poczytam o tej wkładce w necie i chyba za 2 miesiące się zdecyduję:baffled:
Magdzia 75 - ja szczepię skojarzonymi, od pneumokoków chcę zaszczepić starszego a Jasia po konsultacji z lekarzem
 
Witam. Rzadko udzielam się na forum ale chętnie was podczytuję i widzę że mamy te same problemy z naszymi maluszkami. Moja mała skończyła już miesiąc i do tej pory wszystko było w miarę ok. Niestety chyba pojawił się u nas problem zaparć,:-(2 dni Luiza nie robiła kupki a wcześniej robiła je po każdym karmieniu. Podałam jej pół czopka glicerynowego, zrobiła kupę tak wielką że pieluchą wyciekało:szok:. Dzisiaj przez cały dzień znowu nic! Martwię się strasznie. Dodam że mała jest raczej spokojna, troszkę tylko marudzi, karmię ją piersią i dokarmiam butelką. Nie mam pojęcia co mogło spowodować te zaparcia... Czy któraś z was ma podobne problemy???

 

Załączniki

  • Luiza 118.jpg
    Luiza 118.jpg
    156,7 KB · Wyświetleń: 36
  • Luiza 097.jpg
    Luiza 097.jpg
    468,4 KB · Wyświetleń: 24
reklama
Cześć dziewczyny!:-D
Strasznie dużo pytań zadajecie ostatnio...:nerd:

Dostaliśmy dzisiaj wezwanie na szczepienie! Idziemy 20.03. i już się boję, co to będzie...?:confused: Strasznie przeżywam:baffled:, gdy Michaś mocno płacze (a rzadko to się zdarza...). Włącza mi się w głowie od razu czerwona lampka - też tak macie?:confused:

Jutro zaś jedziemy na 10 do ortopedy... hmm...:dry: jadę sama z Michasiem... kurczę trochę się boję:sorry2:, choć już prowadziłam z nim auto...

Paulineczka_ - mój Michaś nie świszczy przy oddychaniu. Owszem, czasem ma kozę w nosie i ciężej oddycha, ale wówczas staram mu ją wyciągnąć "fridą".
No i super, że z pępkiem wszystko się wyjaśniło!:-)
Mysza - jeszcze trochę i Wy będziecie chodzić na spacerki!:yes: Jestem ciekawa kto będzie siedział na BB gdy nadejdzie wiosna i lato?:laugh2: Kiedy nasz termin USG w patologii noworodka?:confused: Co do wpisu w książeczce, to w przeciągu 14 dni od narodzin, powinno się podawać witaminy. Są one na receptę, więc dla tego m.in. ta wizyta. Ja miałam o tyle dobrze, że pediatra przyszła do mnie do domu.
lada.ex.panna - jako matka karmiąca bałaby się chodzić na basen. Obawiałabym się jakiś infekcji brodawek... A co do kilogramów, to ja już też mam dość.:wściekła/y:
Na początku też robiłam notatki, obecnie już ich nie potrzebuje. I jak laktator?:confused:
Rekinasia - jak na razie się nie zastanawiałam nad rzadszym karmieniem. Karmię na zawołanie, ale zapytam się lekarki w przyszły czwartek.:tak:
cloe - ja też jeszcze śmigam w ciążowych i gorąco na to liczę, że wrócę do poprzedniego rozmiaru...:-p
agawa1 - ciężko czasem tam samemu... a czasem po prostu smutno...:sorry2:
Kiedy będziesz miała najbliższą okazję by małego zważyć, jutro?:confused: Też jestem ciekawa, jak się to u Was ma - daj znać!:wink:
Paty36 - tak trzymaj!:-D Nawiązując do antykoncepcji, to ja biorę tabletki "Cerazette".
ulenka507 - nic podobnego. Za tydzień w czwartek dowiem się więcej o wit. D3. No i gratuluję wagi!:happy2:
kropecka - czasem bywają takie dni... oby ich było jak najmniej! Dobrze, że mały nie ma kolek!:yes:
magdzia75 - bardzo się cieszę, że Amelka zdrowo rośnie!:-D
Co do szczepień, to nie biorę tych skojarzonych. Mam złe zdanie o nich:no:, nie chodzi tu o pieniążki. Rozmawiałam z osobą, która się na tym zna i ich nie poleca. Wystarczy poczytać o nich w sieci:shocked2:. Co do pneumokok, to zaszczepię, ale jak będzie starszy, ok. roczku.
milusia235 - niestety nie potrafię Tobie doradzić.:hmm:

Buziaki
 
Do góry