reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

No Dziewczynki ja juz po wizycie. Okazuje ze wszystko jest ok, ale jeśli moje skurcze będą dlaej tak szlały to niedługo zostanę wsadzona do szpitala... tak mi powiedział mój dr. Mój dzidziuś ułożył się poprzecznie ze stópką w szyjce macicy i prawdopodobnie stąd moje dziwne odczucia i pobolewania oraz zwiększona ilość skurczów. Całe szczęście moja szyjka jest dłuuuga jak szyja żyrafy, ma 51mm i nic się z nią nie dzieje i to mnie ratuje. Bąbel waży już 768g - ach ten mój wielkoludzik :)
Myyszaaa a próbował poleżeć na pleckach z przystawioną jakąś pufą lub stołeczkiem do pupy i na niej nogi położone - tak zeby pomiędzy tylną częścia ud i podudzi było 90 stopni... taka pozycja odciąża kręgosłup - spróbuj może pomoże :) ten fotel musi być faaaaaajny
Anna_ajra dziękuję :)
Dziewczyny, apropos "dobrych" rad... moja mama i moja teściówka ciągle mi gadają zebym nic nie kupowała dla dziecka bo to nieszczęście... a mnie szlag trafia, bo ja juz chciałabym zacząć kompletować wyprawkę bo wiem ze póxniej będzie mi ciężko raz fizycznie a dwa finansowo - wszystko na raz kupić... a najlpeiej to zeby one wsystko kupia z moim mężem jak ja będe w szpitalu... no pewnie a mnie taka frajda ma ominąć???????????????? Czy Wy już cos kupujecie??
 
reklama
Żabulina - ja się przyznaje - czekam do grudnia:-) mamy PLN z mężem wtedy zacząć - polecam Ci na razie na stronach popatrzeć w jakich cenach mają :-) listę rzeczy już dziewczyny przygotowały - na osobnym wątku...
Ja dużo rzeczy dostanę - i wtedy podsumuje czego mi jeszcze brakuje :-) u mnie moja mama pierwsza coś dla dzidzi kupiła:-D
Pozdrawiam.
 
ja kompletowałam wyprawkę dla Wiktora wtedy kiedy miałam ochotę. Dużo chodziłam po ciuchlandach i zawsze coś fajnego znalazłam. NIe przejmowałam się żadnymi zabobonami. Teraz właściwie niczego nie potrzebuję. Dokupię pieluchy tetrowe i przejrzę wszystkie pudła z ciuchami żeby zobaczyć czy może czegoś mi nie brakuje.
 
zapomniałam wam napisac ze w ciagu 10 dni przytyłam kolejne 2kg położna zrobiła:szok:takie oczęta a ja skromnie no cóż apetycik mi dopisuje:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
śmiała sie razem ze mna
 
Żabulinka ja już kupuję Po pierwsze wiele rzeczy jest po Julce ale Julka byLa czerwcowa po drugie dużo wcześniej wiedziałam ze urodzę dziewczynkę więc ciuszki po Julci są typowo dziewczęce. Teraz nie mam pojęcia kogo mam w brzuszku więc muszę postarać się o cieplejsze w miarę neutralne ubranka Jeśli masz ochotę to kupuj nic tak nie poprawia humoru ja maciupkie śpioszki Zobaczysz:tak:
 
Myszaa ja jestem na 100% pewna że taka będę:tak::-p:-D Potencjalna synowa albo nawet Julka na mój widok będą udawały że nie ma ich w domu;-):-D Jeśłi będą mądre choć trochę odważne i asertywne parę razy skwitują moje "dobre rady" np neutralnym " jeszcze nie wiem jak zrobię" i beda miały spokój. Naszczęście w relacjach z innymi szybko się uczę:tak:
a jeśli chodzi o sielankowe opowieści o ciąży ...Założe się że ja nie będ e opowiadać o zarwanych naocach mega zmęczeniu i raz po raz nawracającej chęci sprzedania dzidzi za złotwkę dla chwili spokoju Będę mówiła jak to miałam ciężko a jak fantastycznie sobie radziłam :-p:zawstydzona/y:;-) oj bęe okropna:zawstydzona/y:
 
Zrobiłam własnie test na to jaka będę teściowa ... i wyszło : teściowa - strażnik. czyli mogę okazać sie zbyt zaborcza w stosunku do miłości swojego dziecka Notak a więc będę wiedziała już co w sobie zmieniać przez następne dwadzieścia lat:baffled:
 
Ania31 uuuuuu to nieźle 2 kg w 10 dni, a ja myślałam, ze to ja przybieram dużo - przez ostatnie 11 dni 1 kg ;-)hihihi Kochanego masz pomocnika :)
A z tymi zakupami to chyba jeszcze chwile poczekam bo tez mam dostac mełe co nieco... zobaczę czego będzie brakowało, ale później jak ruszę...!!!!!!!!!
Myyszaaa moja mama też juz kupuje ciuszki (to jej pierwszy raz więc świruje:rofl2:) a mi nie pozwala. hihiihi
 
czesc dziewczyny!!!!!
zabulina :-)ja tez juz kupuje , chociaz tesciowa tez marudzi ze za wczesnie :rofl2:Ale przy pierwszej ciazy to tez juz nawet lozeczko wczesniej kupilam:baffled:co to0 bylooo narzekania . Ale na szczescie to moje dziecko a ja nie jestem przesadna .
Poza tym po porodzie chcialabym odpoczac a nie latac jak szalona po sklepach Teraz tez juz lozeczko wlasnie maz i syn malowali . mam zamiar wszystko skompletowac do lutego.:-):-):-)
pozdrawiam :rofl2:
 
reklama
cześć Wam
Ja szybciutko chciałam powiedzieć że u nas wszystko ok. Że nie leże - nie mam czasu jakoś a skoro jeszcze nie mam prikazu no to poleguje jak mnie coś boli. Co do kupowania to ja zaczęłam przy Kamilku wcześniej tzn w grudniu czyli jakieś 3 miesiące przed porodem. Póxniej był szpital i resztę w lutym/ marcu. Teraz muszę tylko tetrowe dokupić, 2gie łóżeczko, i pewnie kaftaniki. środki czystości i nową wanienkę i przewijak. Reszta jest.
Co do teściowych to ja na 100% będę NAJLEPSZĄ NA ŚWIECIE ( po prostu jestem the best)no chyba że synowa zajdzie mi za skórę:-):tak:;-) Idę w kimonko i życze wszystkim mamusiom dobrej nocki.
papa
 
Do góry