Minesota
Fan(ka)
Hej
Cloe - spokojnie - ja już od początku zrezygnowałam z NFZ ... i poszłam prywatnie - przeraziła mnie pierwsza wizyta nie prywatnie u ginekologa to co ona wtedy wyprawiała - szok...
A teraz mam lekarkę - u której w gabinecie się przyjemnie siedzi - pełno zdjęć maluszków - to robi dobre wrażenie - mamy w ciąży wychodzą od niej uśmiechnięte więc nie mogę na nią narzekać
A witaminki mam brać co drugi dzień
Pozdrawiam Myyyszaaa
Cloe - spokojnie - ja już od początku zrezygnowałam z NFZ ... i poszłam prywatnie - przeraziła mnie pierwsza wizyta nie prywatnie u ginekologa to co ona wtedy wyprawiała - szok...
A teraz mam lekarkę - u której w gabinecie się przyjemnie siedzi - pełno zdjęć maluszków - to robi dobre wrażenie - mamy w ciąży wychodzą od niej uśmiechnięte więc nie mogę na nią narzekać
A witaminki mam brać co drugi dzień
Pozdrawiam Myyyszaaa