reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Hej dziewczynki

U mnie w tym roku Święta były bardzo pracowite:-(. Zaproponowałam jakiś czas temu szwagrowi, aby swoją 30tkę zrobił u nas w domu. Marzył o wielkiej imprezie, ma malutki salon. A więc przed świętami i w święta siedziałam w nowym domu i pucowałam tam wszystko do 2 w nocy w pierwszy dzień świąt nawet do 3, tylko w wigilię dałam sobie spokój. Ale na szczęście już po wszystkim! Impreza się udała przyszło ok. 40 osób i ostatni goście wyszli o 6 rano. Ja poszłam spać o 3, bo wiedziałam, że rano Majeczka zrobi mi pobudkę. Ale na szczęście spała do 8:30, chyba wiedziała, że mamusia jest zmęczona:-). Ale plusem tej imprez jest to, że mam już wszystko wysprzątane i mogę się przeprowadzać:tak:.

Coś się nam znowu maeństwa pochorowały:-(, życzę szybkiego powrotu dozdrwoia naszym chorowitką.

Buźka
 
reklama
witam sie i ja poswiatecznie:-)
ojej ale sie nam maluszki pochorowały:eek: ale mamusie jak zwykle na strazy wiec wszystko bedzie ok:tak:
ania, kaska - byle do wiosny dziewczyny:-D wtedy z dzieciakami bedzie łatwiej sie ogarnąc:laugh2: i tak was podziwiam, dzielne z was babeczki;-)
patrysia to na pewno ząbki, ale mi szkoda Sewcia, bo jeszcze nie słyszałam zeby ząbkowanie tak umeczyło dziecko:szok:
monia no i super! zawsze powtarzam, ze nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:-p
my dzisiaj kupilismy wreszcie fotelik samochodowy, staneło na marce playxtreme z napinaczem pasów:-) ciesze sie ze mamy to wreszcie z głowy, bo jeszcze chwila i sama moglabym je zaczac sprzedawac tyle sie dowiedziałam:-p
u nas wigilia i świeta bardzo udane, upłyneły spokojnie w rodzinnej atmosferze, wszyscy zachywcali sie moją perełką, a ja tylko ubierałam ja na czerwono, zeby mi jej nie urzekli:-p:-p wiec wyglądała tak...
 

Załączniki

  • w tegoroczne święta....jpg
    w tegoroczne święta....jpg
    242,7 KB · Wyświetleń: 42
hejka
dzis jestem nie wyspana mimotego ze maly wstal o 8 :sorry2:
ladna.ex.panna - na szczescie juz po biegunce ale lada dzien zabek wyjdzie bo widac go pod dziaslem :-) no tak slicznie ja ubralas ze dama byla z niej niesamowita :-D
moniamonis - no faktycznie napracowalas sie ale jak mowisz plus jest taki ze juz mzecie sie wprowadzac - fajnie :tak:

zdrowka dla wszystkich malusich chorowitkow :tak: cmokam bardzo ;-)
 
:-):-)
witam !!!!
I znowu wystukałam ząbka, wyszły jeden po drugim:tak:Teraz chyba przerwa będzie bo nie ma spuchniętego dziąsła.
Teraz zabieram się za sprzatanie , bo po tych świetach to panuje strqaszny bałagan:baffled::baffled::baffled:
Oskar jak przeleci przez pokój to wszystko pozrzuca a klocki lego od starszego też są wszędzie:crazy:A ja po tych świętach to też niespecjalnie, wczorajszy dzień przeleżałam z bólem głowy i temperaturą, na dodatek mi niedobrze było.Dzisiaj też , chociaż już lepiej:baffled:Chyba się przejadłam:baffled::baffled::baffled:
A tu cisza , nikt nic nie pisze , chyba wszystkie odpoczywacie po światecznym odpoczynku :tak::-D:tak:
To pozdrawiam i uciekam:-)
 
Witam. Ale tu pusciutko:szok:
ladna.ex.panna masz racje wiosna bedzie lepiej, piaskownica, plac zabaw, zawsze cos innego:tak:Ale corunie masz sliczna tez taka chce;-)
moniamonis jak tam starania;-)Ale z Majeczki spioch:-D
Patrysia jak tam zabalki juz Sewek tak nie cierpi, bo ja mam wrazenie ze wraz z zebami przyszlo dopiero prawdziwe maruderstwo, bo ciagle wylaza nowe;-)
Mateusz tak sie nacierpi ta gora daje mu niezle popalic:no:Mi zreszta tez:baffled:
Ja czuje sie tak sobie. Mdlosci nie odpuszczaja, zwlaszcza rano wizyta w toalecie obowiazkowa.:crazy: Wczoraj sie z M poklocilam bo czuje sie sama z ta ciaza, jednak jej do konca chyba nie zaakceptowal. Nawet sie nie zainteresuje jak sie czuje a jak mowie ze jestem zmeczona to sie wielce dziwi dlaczego?!:baffled:Mowie wam czasem mam dosc. A pomimo ze ta ciaza jest niespodzianka to przekonalam sie czym jest instynkt macierzynski:tak:Mam nadzieje ze wszystko z dzidzia jest i bedzie ok:-D
koncze bo maly sie obudzil a ja mam dzis jeszcze kolende:confused:
 
Hej dziewczyny ;-)
Mam już dość tej zimy, która tak naprawdę dopiero co się zaczeła. Jak nie grypsko to jelitówka i teraz znów grypsko tym razem ja jestem zawalona i tylko tak obserwuje kiedy dziecią wyjdzie. Zawsze to ja przynoszę wszystko do domu. Wystarczy że jade na uczelnie i zawsze coś złąpie. Zawsze taka odporna byłam a teraz? ręce opadają...:baffled: może przez to że karmię i osłabiona jestem:confused: a do tego mam za 2,5 tygodnia pierwszy egzamin a jakoś brak checi do otwarcia książki...:dry:
kaska nie umiem Ci poradzić odnośnie męża ja całe szczęście nie miałam z moim m takich problemów ale w Twojej sytuacji potrzebujesz jego wsparcia bardziej niż każda z nas może z czasem...tylko ile mozna czekać :confused: Dzielna jesteś najwazniejsze że Ty się cieszysz z nowego dzidzusia bo właśnie Twoje nastawienie jest najważniejsze tym bardziej że już uwidocznił się instynkt :tak: ciesz się z tego nie obejrzymy się a powiadomisz nas o urodzinkach zdrowej silnej i ślicznej córeczki :tak::-D
lileczka zębolek jak fajnie :-)
 
Witam,
U mnie Majeczka ma od wczoraj temperaturę nawet po 39 stopni ale teraz jest już nawet ok?? Może ta ospa ją bierze:-( Ma jakieś dwie krostki ale nie wiem czy to to:confused:
kaska trzymaj się, czasem mam naprawdę wrażenie, że faceci są z jakiejś innej planety niż my;-)
syneczki zdrówka życzę

A i jeszcze jedno... dzisiaj spędziłam pierwszą no w nowym domu:)
 
reklama
Do góry