reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Paulineczka - a co cię na miejscu trzyma? oprócz kasy którą będziesz musiała wydać na bilet?? dla siebie i małego?? W sumie ważne jest byś się dobrze czuła z tą decyzją


Ania 31 - Miki robi to już od tygodnia - ja go kładę by nie stawał - bo się o jego kręgosłup martwię :-(Bo on raczkuje po to by do mebli podejśc :-( już dolne pólki sa zajęte przez jego zabawki....

Dziewczyny to mi jeszcze w Zielonej wybudujcie IKEE :-D

ladna.ex.panna - powodzenia :-D a karmisz jeszcze ?? :-)

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki dziewczyny!
Witam! Dziewczyny udało się!:tak::tak: Podczas operacji zrobiono badania wycinku i okzało się,ze nie ma w nim zadnych komorek rakowych, wiec usunieto wszystkie guzki.:tak: Tato dochodzi do siebie, ale jest ok. Boze jaki dzień. Chyba bym po sufit skakala gdyby nie ta druga, niestety zła wieść.
Mysza- jeśli chodzi o pieniądze to jakoś tak wyjątkowo aż mogę powiedzieć, nie jestem zachłanna. Sprawdzałam loty no i oprócz jutra mogłabym lecieć w czwartek, ale do Katowic. W środe pogrzeb, wieć odpada. A jeśli jutro bym chciała polecieć to o 3 musiałabym wstać. Nie mam nic naszykowane, ale z tym nie problem. Michaś jest jeszcze marudny po szczepionkach, więc nie chce go męczyć. POzatym sobie to wszystko przemyślałam i postanowiłam nie lecieć. Nie byłam w sumie aż tak bardzo zżyta z tym dziadkiem ażeby ryzykować,że maly mi się znów przeziębi albo coś, będzie się meczyl w samolocie, w poniedzialek musze byc tez w pracy. Wieć jest duzo wiecej przeciw niz za.... Jest mi bardzo przykro, ale niestety jakoś muszę sobie z tym poradzić tu, na miejscu.

Michałek dziś już coraz bardziej w normie. Marudny jeszcze trochę po szczepionkach i ma lekki katarek.
To co mnie spotyka ostatnio, coraz bardziej mi uświadamia, że musze zabrac sie porzadnie za zbieranie pieniedzy i jak najszybciej wrócić do polski....
Sto lat dla Jasia!!!
Pozdrawiam was kochane :)
 
Paulineczka - witaj - najważniejsze żebyś ty się czuła dobrze z tą decyzją :-)

Witam się z rana chora na maskarę :-D

Dziewczyny dajcie znać jak Wam tam pierwsze dni szkoły minęły :-)

Pozdrawiam
 
Witam sie i ja
Mój Bartus zaczął od dzis raczkowanie kombinował od rana i w końcu poszedł na czworakach:-Dwszyscy w domku mieliśmy radoche a mały chyba najbardziej bo sie cieszył:-D
 
Cześć Maminki!

Nie mam ostatnio weny do napisania :( Marcelinek jest marudkowa przez te zębole (mamy juz drugą jedyneczkę na dole :)) W ciągu dnia mało śpi,po kilkanaście minut. Wieczorem, nie mogę póki co narzekać, po kapaniu i zaciągnieciu cysia, zabawie polegającej na wspinaniu sie po mamie i nastepnie drugim cysiu zasypia :) Jest wtedy ok.21,śpi jakieś 2 godz,po czym budzi się i znowu cysiu i potem ja juz ide spać i w ciągu nocy budzi się po kilka razy :( Śpię z nią w pokoju,a często śpimy razem przyznaje... M odstawiony na boczny tor zupełnie :( Zresztą sam tez się po trosze odstawia, siedzi po nocy i pracuje....

Buziaczki dla 7-mio mięsięczniaków! Bartusia,Michasia i Jasia!

Kluska79- jak tam M po zawodach?

Gosia79,Cloe-jak tam Mamusie przedszkolaków?:-)

Ania31-brawo dla Bartusia!!:-)

Paulineczka- współczuję ze wzg. na dziadka... Super za to,że z Tatą wszystko zmierza ku dobremu :-) Wracaj szybko do Polski!!

ladna.ex.panna-no to zęby gotowe do wyrżnięcia :tak:

Anna_ajra,Agawa- jak u Was Panie nauczycielki? :-)

Mysza- a jak u Ciebie w pracy?:-)

Qurczę, ja juz rok ponad siedzę w domu... Czasem bym nawet chciała wrócić do pracy...

Pozdrowionka i buziaki dla Was wszystkich!


 
Zytka- zepsuty hamulec ręczny odebrał mu prowadzenie w punktacji generalnej:crazy:, wrócił wściekły i rozczarowany. To twój M bardzo cierpliwy jest, ja też czasami zasypiam u małego podczas karmienia ale mój M przychodzi z pretensjami i zabiera mnie do łóżka:-D
Gosia ,Cloe- jak małe przedszkolaki?
Ania- fajny ten Twój synek:-), jak pomyśle że za chwile mój też będzie zamiatał podłogi:szok:
anna_ajra- jak w pracy?
aggy- pracusiu, odezwij się, dajesz sobie rade?
 
Kluska, szkoda że nie w Łodzi to przedszkole :)

Olkowi idzie górna prawa jedynka i jest strasznie marudny. Dzisiaj ma imieninki a tak mu smutno :( Dałam mu nurofen i podziałało ale żal mi go.

Budowa ruszyła wczoraj. Narazie niestety wszystko mogę obserwować tylko na zdjęciach bo ktoś z dziećmi musi w domu zostać :(
 
reklama
Hej!

Dzięki dziewczyny za życzenia dla Jasia!!!

Paulineczka - bardzo się cieszę, że wyniki Twojego taty są w porządku:-)
Ania31 - gratulacje dla raczkującego Bartusia!

Dziś Piotruś drugi dzień spędził w przedszkolu, było lepiej niż wczoraj, nie miał żadnego kryzysu, ładnie się bawił tylko pluł kotletem schabowyn:-D. Mam nadzieję, że dalej tak będzie:-)
Cloe - jak drugi dzień Julki?

Zytka - ja również śpię z Jaśkiem i póki co nie widzę szans by było inaczej, zresztą lubią z nim spać:sorry2: Przez ząbki ostatnio śpi strasznie niespokojnie, często się budzi i tylko cycuś go uspokaja, smokiem pluje:no:

Dziś M odmalował Piotrusiowi pokoik, zamówiliśmy nowe mebelki i wykładzinę. Za jakieś dwa tyg przeniesiemy go do większego nowego pokoiku:tak:

Pozdrawiam
 
Do góry