reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

cloe - o rety!:szok::szok::szok: Ale numer...:szok: Normalnie dziadostwo- tak jak mówisz.:wściekła/y::no::wściekła/y: Jestem w szoku, jak można tak zrobić?
Zapewne koleżanki z forum będą Tobie bardziej pomocne (ze strony prawnej) niżeli ja - czarna masa... :zawstydzona/y:
Sama jestem ciekawa, jak to się skończy... Trzymam kciuki i mam nadzieję, że to nie było nic (po)ważnego?:baffled::sorry2:
Buziaki
 
reklama
Cloe zgadzam się, poczta polska to jedno wielkie dziadostwo. Miesiąc temu firma wysłała do mnie kartę medyczną, prawie zrobiłam awanturkę w firmie, że żadna karta nie była wysłana, bo nic nie otrzymałam a awiza nie było żadnego, kazałam dziewczynie wyciągać dowód nadania na recepcji, żeby sprawdzić adres.No i wczoraj przyszedł zwrot opieczętowany, że awizowano DWA RAZY!!! :wściekła/y::angry::wściekła/y:
no dobrze Paulineczka, robaki, ale kto powiedział, że robaków się nie je????:-D zpraszam: szarańczaka w polewie? (zgrzyta w zębach) mrówkę w sosie malinowymi? po zalaniu sosem nie łaskoczą w język :-D psa bym nie zjadła, mózgu pół-żywej małpy też (w Azji praktykują), ale krewetkę? :)))
GirlyGirl Osa to od Osama ben Ladena? :rofl2::rofl2: 11-ty zobowiązuje? :-D
miłego dnia mamusie
 
Paulineczka-Rekinasia nie wymieniła czegoś co mną ostatnio wstrząsneło - cykady w czekoladzie brrrr:baffled:... , tego bym nie ruszyła, a krewetki, kalmary, małże Św. Jakuba, homar -mniam:-D. Nie skusiłam się jeszcze na ostrygi , wszędzie gdzie byłam podawali świeże:szok:(żywe, obślizgłe) ,a takich nie jadam.
Rekinasia,Cloe- poczta polska już nie raz wykręciła mi numer ale to i tak nic,ostatnio mój mąż ściągał auto z Japonii i przypłyneło,z przesiadkami i dopiero w Polsce na parkingu portowym zgubili kluczyk. I co powiedzieli? " Wydaliśmy z innym samochodem, możemy panu auto na lawete wózkiem widłowym wsadzić" - a na pytanie jak mamy to sobie ściągnąć z zablokowaną kierownicą bez klucza nie mówiąc o tym że dorobienie klucza z imobilaizerem i alarmem kosztuje 1000 zł ( sprawdziliśmy po krutkim szoku ). Powiedzieli ,że możemy się z nimi sądzić:crazy:.
 
Dziewczyny - koszmar - zaczynam się bać ich pomysłów ....

Kluska - mi się od razu skecz monty pythonów przypomina :-D żabka w czekoladzie :-) Lub niespodzianka w czekoladzie :-D I ptasie mleczko(żygi ptaszków) :-D
 
Hej, u nas ostatnio ciężkie dni, najpierw te zaparcia, teraz znowu mała zachowuje się jakby ją coś bolało. Może to te ząbki, bo dziąsełka ma trochę opuchnięte, ale też pręży mi się strasznie. Wasze dzieci też tak miały na zęby? Wygląda to raczej jakby chciała zrobić kupę niż jakby jej zęby szły. Szkoda mi jej już strasznie.
cloe z tą pocztą to już niestety tak jest. Ale masz rację nie odpuszczaj! Ktoś już powinien się za to wziąć. Wszystkim się tylko strajków zachciewa. A jak jest w szpitalach, przynajmniej u Nas. Moja babcia leży nieprzytomna już od trzech miesięcy na intensywnej terapii i myślicie, że jak się nie pójdzie po pielęgniarkę, to ktoś się nią zainteresuję. Przecież sama nie zawoła. Już kilka razy mało co się nie zadusiła, ale długa historia, szkoda gadać, bo aż mnie nerwy roznoszą.:wściekła/y:
Paulineczka moja mała właśnie też cząsto ostatnio łapie się za uszy, zastanawiam się co to może być, masz jakiś pomysł?:confused:
anna_aira to pierwszy dzień w pracy za sobą. Dobrze, że trafiłaś na fajną opiekunkę. A ktoś Ci ją polecił?
 
cloe, a poprosiłaś do rozmowy kierowniczkę poczty? najpierw posłuchaj co mają ci do powiedzenia.

Tu masz link do ustawy prawo pocztowe

Prawo pocztowe

Przeczytaj dział 5. TY lub nadawca możecie złożyć reklamację domagając się zwrtu pieniędzy.

U mnie ostatnio koszmar. Olek non stop ryczy, Wiktor non stop ryczy, ja już mam dosyć :(
 
hej dziewczyny:-D
cloe kurcze ale miałas przeboje:baffled: dziwne ze na miejscu nie zrobiłas rabanu, ja bym tam od razu dała im popalic:crazy:
kropecka dobrze ze sie odezwałas:tak: to ze chłopaki ryczą to nic wazne ze zyjesz:-p
wszystkim robalom mówie stanowczo nie:rofl2:
mojej małej odwidziało sie jedzenie zupki z mieska, marchewki i ziemniaczka wiec musze popróbowac czegos innego:sorry2: czytałam troche na necie w pracy ze pora na kalafiorka, brokuły i groszek do tego por i koperek do smaku:happy: zobaczymy jak pójdzie:confused:
póki co testuje nowy blender philipsa i rozdrabniam wszystko co mam w lodówce:rofl2:
 
Cześć dziewczyny!
Ale nas dzisiaj wyszkolili... że ho ho...:dry:
I tak się urwałam o 14 zamiast 16 :-p:-D

Mysza - z miłą chęcią zobaczyłabym Mikusia grającego na klawiszach...:-D zapewne mieliście niezły ubaw...:laugh2: super są te nasze dzieciaczki.:yes:
Paulineczka_ - Dzięki!:wink: Jak Twój synuś?:confused: Mam nadzieję, że lepiej.
cloe - oglądałam kiedyś w któryś z wiadomości, że nasza Poczta Polska nie dostarcza wiele przesyłek...:no: po prostu pracownicy kradną wartościowe rzeczy:wściekła/y:, głównie zamawiane na Allegro.:wściekła/y: Normalnie jakaś plaga!:crazy:
No i też bym nie darowała, niby dlaczego?!
Rekinasia - Ty to masz specjały kulinarne...:-D
Kliska79 - też mnie trzepie na myśl o oślizgłych ostrygach... rrr...:baffled:
Ale masakra z tym kluczykiem...
:szok: przegięcie!
monika_maz - Michaś też się męczy z ząbkami, a raczej obolałymi dziąsłami. Czasami tak mocno wgryza się w gryzaczek, że aż biedaczek się trzęsie.:sad: Co do prężenia, to nie mamy nic podobnego... bynajmniej nie jest to spowodowane zaparciami czy temu podobne. Ale za to Michałek robi tz. mostki.
Nianię polecił nam kolega z pracy. Jakaś jego dalsza rodzina (7 woda po kisielu). Oby się sprawdziła.:nerd:
kropecka - powiedz, jak tam w pracy, no i jak wyszło z karmieniem Olka?:confused: Chłopaki dają Tobie ostatnio w kość, może z tęsknoty???:confused:
landa.ex.panna - i jak sprawdza się mikser? Przeszliście razem z córeczką na konsystencje półpłynną?:-D

Pozdrawiam!
 
reklama
Witam sie wieczorkiem!

Moje szczęście zasnęło :) po dwóch cysiach, wybawieniu się w a kuku,baraszkowaniu po łóżku etc. Ten skubaniec już tak śmiga na czworaka, w mig przemieszcza sie z jednego pokoju do drugiego :) A jak dotrze do kanapy to się łapie brzegu i wspina sie do pozycji klęczącej- moja mała siłaczka :)

Ale dzis mieliśmy dzień... M rano jadąc do pracy miał stłuczkę- na szczęście nic mu sie nie stało, ucierpiał tylko samochód, a my jesteśmy uziemieni,bo bez samochodu musimy teraz funkcjonować pewnie jakiś czas :(

Mysza- dlaczego trole? Nie rozumiem,ale pewnie znowu cos wymyslili i było głośno o Łodzi wczoraj w TV? Jestem ciekawa :)

Kluska- nie będę na zawodach :( Choc chciałabym zobaczyc te popisy :)

Cloe- o kurczę,ale schiza z ta pocztą!! Zabić to za mało- jakby powiedziała moja znajoma... Ciekawe jak się to skończy, trzymam kciuki za Twoja wygraną :)
Ja raz byłam świadkiem, jak kobitka sie awanturowała na poczcie, wzięła wolny dzień i czekała w domu na jakąś ważna przesyłkę, a listonosz nie pofatygował się by zadzwonić tylko zostawił jej awizo w skrzynce, hamstwo i lenistwo po prostu!!!

Anna_ajra- no to jesteś wyszkolona, uciekinierko :)

Dobrej nocki Maminki!


 
Do góry