reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Cześć!

My wczoraj wraz z Leną byliśmy u znajomych, którzy mają 9 mies. Marysię. Po raz Lena nie była u nikogo z rodziny, to było dla niej nowe doświadczenie i muszę powiedzieć, że spisała się na medal :-). 9 mies. Marysia jest mniejsza niż Lenka, bo nosi ubranka 68-74 cm, waży tylko o kilo mniej niż Lena tzn. 10 kg :-(. Lena wczoraj jadła ostatni posiłek o 21 i obudziła się na jedzenie o 4.20, właściwie toja ją przebudziłam chwile coś to popłakiwała przez sen i strasznie ciągnęła smoczka. Z kaszą sobie odpuściłyśmy, kupiłam kaszę ryżową i kleik kukurydziany żadnego z nich jeść nie chciała może to i dobrze bo w końcu dużaaaa z niej dziewczyna :-). Nie możemy jeść kaszek na mleku modyfikowanym, bo pijemy mleko Enfamil H.A. i dzięki niemu wszystko się u niej z brzuszkiem uregulowało (wcześniej piła Nan H.A. i były z tym przeboje). Zaczełyśmy jeść od 5 mies zupki nawet nie źle jej to idzie choć póki nie zjadła jeszcze całego słoiczka, póki co jemy na razie zupki po 4 mies. bo jesteśmy o miesiąc "opóźnione":-). Aby Lenie było wygodnie wyremotowaliśmy moje stare łóżeczko i leży sobie w nim w ogrodzie i może sobie "biegać" do woli:-). Niestety mnie też czeka powrót do pracy już w najbliższy poniedziałek. Lena zostaje pod opieką mojej mamy, najgorsze jest to, że w poniedziałek pracuję 12 h (9-21), bo nie kramię piersią więc pracuję normalnie. Dobre jest w tym to, że w inny dzień w tygodniu odbieramy 4 nadgodziny albo z rana albo wychodzimy wcześniej,
 
reklama
Cześć dziewczyny!:cool2:
Dzisiejszy dzień minął bardzo fajnie, bo spokojnie i przyjemnie.:happy2: Michałek bardzo ładnie zjadł dzisiaj cały słoiczek i nie był marudny, super spał i jak codzień... jest słońcem w moim życiu.:-D

Rekinasia - to nie ciekawie z tą delegacją:oo: ... co zrobisz? Możesz "niby" odmówić, ale czy chcesz?:confused:
Mysza - oby był chętny zapoznać nianię i ją zaakceptować.:baffled: Mam nadzieję, że kobieta się sprawdzi...
cloe - na pewno to trochę potrwa nim Julia się przyzwyczai do przedszkole, ale z biegiem czasu na pewno będzie chętnie spotykać się z rówieśnikami.:wink:
aggy - witaj po przerwie!:-D
Kluska79 - ale Tobie zazdroszczę takiego popołudnia... kocyk, dzidzia i odpoczynek!:-)
Paulineczka_ - dzięki! ;-)
Gosia 78 - ja też wychodzę z Michasiem przed południem.
Ania31 - na jak długo jedziecie?:confused:
rmonka - Michaś też jest duży... nosi ubranka 74-80 (zależy od firmy). Fajnie, że Twoja córeczka tak ładnie rośnie!:tak:
12h w pracy, to rzeczywiście dużo...:huh:

Pozdrawiam!
 
Witam,
no, normalnie można tu ostatnio doła złapać. Same piękne figury po ciąży, kobietki wypoczęte, wywczasowane. No i jeszcze ta perspektywa powrotu do pracy.

Moje dziecko ciągle płacze niewiadomo czego, wstaje po 2 razy w nocy nielicząc wybudzania dla zasady. A jeszcze cały czaqs mam przed sobą wizję pisania pracy na seminarium na wrzesień.
Mysz- a Ty jeszcze mi tu ćwiczenia dorzucasz. Nic Ci nie żal mojego kręgosłupa. A i najlepiej chyba ćwiczyć zaraz po nocy. Moja Marynika ma wtedy +- 3 kg w zlanej doszczętnie pieluszce.:tak::tak:

Ja wracam 15 września, ale zastanawiam się jeszcze nad odbiorem nadgodzin, bo nazbierało mi się tego w przeliczeniu aż 23 dni. Może więc jeszcze te choć dwa tygodnie wykorzystam i wrócę w październiku. Nie chce mi się nawet o tym narazie myśleć. W końcu grubo ponad rok mnie w pracy nie było.
No i ja w ramach poprawy swojego ja- zapisałam się na wrzesień do dietetyka. Wróciłam wprawdzie do wagi sprzed ciąży, ale dalej wskazówka ani drgnie. No, a co mam zrobić z tą pozostałą 15???? Wczoraj poszłam sobie też do solarium na 5 minut i z racji tego, że mam ciemną karnację- od razu wróciłam do domu jak po tygodniowych wczasach na karaibach. Choć tyle mi się od życia należy, tak sobie tłumaczę, bo co mam zrobić.

Pozdrawiam cieplutko.
 
Ostatnia edycja:
Uff od teścioów przywiozłam sobie buraczki kabaczki jabłka i teraz męczę się zeby wszystko w słoikach zapeklować Bez dzieci już dawno miałabym po robocie z dwójką maluchów cały wczorajszy dzień się babbrałam i dziś...:dry:
Mysza no trzeba to wykorzystać koniez z marudzeniem że nie mam czasu na ćwiczenia:tak:
Ika zazdroszczę karnacji ja żeby nie wygladać jak w mące obtoczona trochę na słońcu poleżeć muszę
Gosia oj przepraszam że nie odpowiedziałam jakośmi umknął tamten post a to dlatego że teraz rzadziej tu zaglądam a jak juz zajrzę to po łebkach przelecę wszystko
W przedszkolu do którego będzie chodziła Julka nie ma dni adaptacyjnych a szkoda Było jedno spotkanie gdzie dzieci zostały zabrane do sali obok a rodzice mogli w spokoju wysłuchac co dyrektorka ma do powiedzenia Niektóre dzieci wracały z rykiem do mam moja wytrzymała ale zobazymy jak to będzie po czterech godzinach bo na tyle zapisałam Julkę
A jak jest u was?
 
Cloe - u nas były dni adaptacyjne, Piotruś chętnie chodził bo w przedszkolu było dużo nowych, fajnych zabawek natomiast gorzej było z zabawą w grupie dzieci, nie chciał i już:-(. Zapisałam go na cały dzień ale chyba pierwszy miesiąc będę go odbierać wcześniej tak po obiedzie, jeszcze zobaczymy...

Ania 31 - Sto lat dla Bartoszka!!!:-)
 
Witam Was wszystkie :happy2:
Dawno mnie tu nie bylo wiec nawet nie wspomne ile mam zaleglosci :zawstydzona/y: nawet sama nie wiem dlaczego Was nie odwiedzalam ale ostatnio to sie niezle rozleniwilam ... :no:
u nas wszystko wporzadku malutki rosnie, zabkow jeszcze nie ma a skonczyl juz 6 miesiecy i 4 dni :-D juz fajnie mi zaczyna raczkowac - lezac na brzuszku juz od dluzszego czasu potrafi smigac i obracac sie o 360 stopni :-) kurcze nie wiem co Wam pisac bo chcialabym choc troche poczytac co tam u Was :tak:
pozdrawiamy Was
 
My dziś mieliśmy szczepienie, Dominik zniósł je dzielnie jestem z niego dumna:-).
W piątek wraca Piotruś, już się nie moge doczekać mojego starszego synka, przywozi go moja siostra i zostanie znami na weekend:-D. A w następną środę lub czwartek jedziemy do Chorwacji na tydzień.
Dominik ostatnio znów jest kochanym bobasem, nie marudzi,czaruje wszystkich uśmiechem i ogólnie jest ok.
Cloe- nie martw się ,dzieci się łatwo prystosowują, nawet jeśli będzie na początku płakać nie możesz przy niej okazywać wątpliwości.
Ika_s- ja nie mam nadal figury:baffled:, brakuje mi 7 kilo do mojej wagi, to te słodycze :wściekła/y:.Dominik też nie śpi ładnie w nocy, wyrosną z tego- musze w to wierzyć!
Myyszaaa- chyba musze zacząć ćwiczyć:dry:, ja się powoli rozglądam za fotelikiem następnym, podoba mi się Recaro RECARO Foteliki dla dzieci i Fotele do samochodów | Recaro: Young Sport | i kiddy fotelik kiddy life pro 9-36 kg.
 
Hej
Wszystkiego naj dla Półrocznego Sewerynka :-)

I dla naszego kolejnego półroczniaka Michałka :-D

Witam się :-)

Wiem wiem że te panie ładnie wyglądają bo brzydkich by tam nie dali :-D

Te brzydkie jak ja kryją sie po domach i nie puszczają swoich filmików na necie :-D

Ja jeszcze na youtube - znalazlam ćwiczenia na 8 minut :-) są fajne i akurat na brzuszek :-)

Pozdrawiam sie z zaciemnionego domku Ula;-)
 
reklama
Witam
anna ajra jedziemy na tydzien tyle planuje a ile posiedzimy ile wytrzyma mały tego nie wiem


a mój mały kończy dzis 6 miesiecy kurcze ale to zleciało a tak niedawno jakby wczoraj przywiozłam go ze szpitala malutkie zawiniątko a dzis to zawinoątko siedzi gaduli jak stary chłop :-):-):-)
gosia78
dzieki w imieniu Bartusia:-)
 
Do góry