reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Kluska wiatrówkę??!!:szok: żeby w przypływie złości wystrzelał sąsiadów? może koszyk na grzyby będzie bardziej bezpiecznym prezentem...:-) jedyny minus, że się w lesie może zgubić
 
reklama
Rekinasia - :-Dprawie z krzesła spadłam:-D, a myślisz że mąż Paulineczki taki agresywny bywa, czy mojego podejrzewasz?:-D. Ja mojemu kupiłam bo zawsze o niej marzył a teraz do ptaków strzelał , bo trawe posiał a one sobie śniadanka urządzały. Ale sąsiadów nie rusza, może dlatego że nie mamy ich blisko, właściwie ich nie widujemy - długo takiej działki szukaliśmy:cool2:
 
I po wizycie u lekarza
Wiecie myslałam że wysadze ta przychodnie:no::wściekła/y::angry:nie na dzisiaj bo pani szanowna źle obliczyła nie 6 tygodni od poprzedniego szczepienia tylko jak dziecko skończy 6 m-cy powinnam przyjechać a ona z rozpedu już leciała ostatnio:angry:i teraz mam na 20 sierpnia
Ale przynajmniej go zwazyła i pokazało nam 7700 bez ubrania:tak:a w ubranku i z pampersem 7940 czyli ostatnio odjeła nam za dużo :dry:ale niech jej bedzie kobieta tak przepraszała i drzwi mi leciała otworzyc i do samochodu za mna i przepraszała juz mi głupio było aż a wcale nie krzyczałam na nią:dry::sorry2:

paulineczka A tu widze temat prezentów dla M ja bym obstawiała perfumy ewentualnie kolacje i bielizne
 
hmmm Ika, niech no się zastanowię....możliwe 3 warianty:
1) (pesymistyczny) gubi się koszyk mężowi
2) (optymistyczny) gubi się mąż wraz z koszykiem
3) (idealny i możliwy tylko za siedmioma górami i za siedmioma lasami) gubi się mąż a koszyk wraca do domu pełen grzybów i służy nam długo i szczęśliwie

zaślepione żony za wariant pesymistyczny uznają zagubienie męża :-p:-p:-p
 
Kluska hyba bym zawałó doztała, gdyby do ptaków ktoś mi na trawniku strzelał albo do innego stworzenia. Mój ojciec polował czasem i jak przyniósł martwą sarnę do domu, to wyłyśmy z siostrą cały dzień z żalu.
Czy gdybym sobie urządziła śniadanko na waszym trawniku, groziłoby mi rozstrzelanie? Wolę wiedzieć, jak wpadnę na grilla, przyjdę w kamizelce kuloodpornej :-D:-p:-)
 
ja jak nie wydziobię ziarenek, to chora jestem, w gościach się staram powstrzymywać i jeść tylko ze stołu a nie z trawnika, ale obiecać nic nie mogę, bo jak mnie weźmie na dziobanie, to nie przetłumaczysz :cool2:
 
reklama
Do góry