reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Oj niedobry piesor!! Igi śpi niespokojnie, ale wazne ze spi. Moj Michalek od malego bardzo czesto niepsokojnie spi, i zaden lekarz nie widzi w tym nic dziwnego. Pozdrawiam
 
reklama
Witajcie dziewczyny. Napiszę tak ogólnie co u mnie i zaraz zabieram się za czytanie co u Was. Ja już od tygodnia odpoczywam sobie w domku:-). Jest super bo siostra poza tym że plotkujemy do nocy bardzo mi pomaga przy Julce. Juleńka ją uwielbia. już na sam jej widok się szeroko uśmiecha- w końcu podobna do mamusi;-). Mówię wam już od dłuższego czasu tak nie wypoczywałam. Relaks psychiczny po obronie i ciężkich ostatnich miesiącach. Notabene bardzo Wam dziękuję za gratulacje bo chyba do tej pory tego nie uczyniłam.W poniedziałek jedziemy nad jeziorko do moich rodziców tzn. ja z Julą bo Paw tylko na weekendy do nas dojezdza bo pracuje:-( no ale ktoś musi. Ja wracam do pracy dopiero we wrześniu lub w październiku ale już od sierpnia przysiadam solidnie do powtórek bo we wrześniu czeka mnie egzamin na aplikacje. no to tak pokrótce u mnie to wygląda. Juleńka jest cudownym dzieckiem lepszego sobie wymarzyć nie mogłam. Grzeczniutka jest bardzo, uśmiecha się szeroko i coraz częściej na głos. Mówię wam istny aniołeczek. Śpi też ładnie zasypia około 21 a wstaje o 10 z dwoma przerwami na jedzonko w nocy. Karmię naturalnie i nie podaję nic poza herbatkami. czytałam gdzieś że jak mamy karmią naturalnie to nawet to jedzonko co jest od 4 miesiąca powinno się podawać dopiero od 7. jeszcze z tym urozmaicaniem menu dla niemowląt poczekam:-). jakoś mnie nie łechcą te słoiczki z tymi papkami. ok kończę i zabieram się za czytanie. pozdrowionka dla Wszystkich.
 
Cześć dziewczyny!
Zauważyłam, że piszecie o niespokojnym śnie dzieciaczków... Nasz Michaś odkąd wróciliśmy z gór, też ma z tym problem. Może to zmiana klimatu tak na niego wpłynęła lub ta pogoda... hmm...

annaagnieszka - cieszę się, że możesz w końcu odetchnąć! No i udanego wypoczynku życzę!
Rekinasia - niesamowite jak takie maluszki potrzebują swojej mamusi... Z Michasiem mam to samo...
Na szczęście udało się Tobie wyhamować!
Zytka - i jak malutka Tobie spała? Daj znać, jak tam bioderka.
ulenka507 - zgadza się... czas ucieka bardzo szybko!
Ania31 - super fotki! Jak zdrówko? Mam nadzieję, że to nic długotrwałego...
Owszem, mój Michaś zaczął też skakać na kolanie. Strasznie się rwie i uwielbia wygłupy.
Paulineczka_ - bardzo mi przykro, tym co się przytrafiło Twojemu tacie! Oby wyniki wyszły pomyślne!
Mam nadzieję, że odbijesz sobie niebawem brak snu i naładujesz akumulatory! Z włosami miałam to samo.
aggy, Mysza, cloe - :-)
Zytka, lileczka - dziękuję za ciepłe przywitanie!:happy2:
lileczka - rzeczywiście malutki dużo spał... powtórzyło się to jeszcze? To cudownie, że badania wyszły dobrze!
Michaś ma ciemiączko 1x1 (dwa dni temu byliśmy na szczepieniu, więc wszystko ok), a Twój synek jakie je ma?
przyszlirodzice - jak malutka się zachowywała podczas Twojego pobytu w pracy? A Ty, dałaś radę pracować?
kropecka - jak dzisiaj samopoczucie i Twoi chłopcy?

Pozdrowienia dla wszystkich!:wink:


(#7287, 729)
 
Siemana z rana:-)

Dzisiaj Kubuś już wreszcie ładnie spał, ale miał problem za to z zaśnięciem. Płakał strasznie, ani M ani ja nie mogliśmy go uspokoić. Wzięłam go na ręce, a on pcha łapki do buzi. Jeszcze był głodny! Po zjedzeniu całej butli mleka z dodatkiem kleiku nadal czuł niedosyt! Zrobiłam mu więc jeszcze mleczka, ale już bez kleiku i dojadł jeszcze 60 ml. I padł. A jak padł to spał bez przerwy do 1 w nocy, a potem do 7. Miodzio:-D
Teraz znowu śpi.
A ja wpadłam od wczoraj w szał prania. Po tym, jak Wam napisałam, że mi się nic nie chce, to mi się zachciało i pralka łazi od wczoraj bez przerwy. Wcale nie nabierałam az tak dużo ciuchów, ale ładuję po pół bębna nawet. Do tego doszły kocyki Kubusia, mata, moje narzuty. Wszystko co mi się nawinie. Dzisiaj rano puściłam ostatnią pralkę i bardzo dobrze, bo już nie mam gdzie tego wieszać. Wbrew pozorom dziecięce rzeczy zajmują baaaardzo dużo miejsca na suszarce.
Byliśmy wczoraj w realu na zakupach, bo miałam bon z pracy, ale drożyzna okropna. Najtaniej wychodzi jednak naprawdę w tesco.

annaagnieszka - gratulacje, rzeczywiście masz aniołeczka w domu. Oby tak dalej! I wypoczywaj, kobieto, zasłużyłaś na odpoczynek.

Rekinasia
- no to zafundowałaś Igiemu wycieczkę:-) Nic dziwnego, że zmęczony

Zytka, Paulineczka - mnie kudły nie wypadają, ścięłam je ostatnio na krótko, ale za to sterczą we wszystkie strony. Już jestem załamana. Musiałabym co rano myć włosy i je suszyć, bo budzę się z okropną strzechą na głowie. Nic to, trzeba czekać, aż podrosną, może się opamiętają
Zytka - udanego wypoczynku

anna_ajra - to zapewne Michaś. Ja wiem. To on. Kiedy Cię nie widzi, to zaraz obmyśla chytry plan, jak Cię ściągnąć do siebie. Taka niemowlęca mission impossible;-)

Ania31 - no to kuruj się. Mam nadzieje, że dzieci nie załapią. Dużo zdrówka

Spadam myć głowę, bo jadę dziś do szwagierki. Zobaczę sie z nią po raz pierwszy od ślubu.
 
Witam. Ja jak zwykle niewyspana...nie wiem co jest, spie po 8 godzin przeciez:-( Wogole to boli mnie kręgoslup, mam skurcze w nogach i rwie mnie prawa łydka:confused::eek: Zastanawiam się właśnie co mi dolega.:confused: Co do taty mojego to lekarze wlasnie zmienili diagnoze :eek: Stwierdzili, że z bronchoskopii nie wyszło nic i będą mu pobierać wycinki na otwartym płucu:eek: Będzie to miało miejsce 18 sierpnia, jesli kardiolodzy wyrażą zgodę wogóle ( bo tato jest po zawale)- zawiłe to wszystko strasznie:eek:
Michałek własnie usnal, ta jego niespokojność i zmiana harmonogramu wynika chyba na pewno z ząbków, musze iść dziś do apteki zapytać o jakąś maść na dziąsełka.
Anna_agnieszka- super wczasy sobie urządziłaś, a to że M, przyjeżdza tylko na weekend może nie jest takie złe:-p:tak:
Anna_ajra- czasem też może być tak, że mały miał bardzo dużo wrażeń podczas urlopu i może to dlatego tak spi///
Aggy- tutaj są tylko 2 sieci sklepów (tesco i dunnes stores), małych sklepików prawie brak. Jednak po pierwsze ceny żadko się różnią w nich, jeśli juz to max 5 centów; po drugie rzeczy z Tesco ("tescowe" chyba robine dla nich) niczym się nie różnią od normalnych- w Pl żadko się spotykałam z czymś oklejonym taśmą TESCO w dobrej jakości.
Dziewczyny wspominałam wam juz o szamponie Johnsona. W Irl od urodzenia Miska zuzyłam jakąś 1/10 pól litrowej butelki. Natoiast przez miesiąc pobytu w Pl zuzyłam pól butelki 250 ml.:szok: No szok! Tutaj wystarczy tylko kapka zeby się ładnie pienił ,a w Pl musiałam dawac dużo i itak był lipa. Przy spłukiwaniu jakiś pomyje w wanience pływały- czego tu nie mam:eek: NIe wiem z czego to wynika- tutaj wychodzi naweet, że ten szampon jest tańszy niż w Pl :confused: 500ml- 5euro. W pl 250 koło 10 zł. Patologia jakaś!
Misiek m i sie obudził- zmykam robić kaszkę malinową:-)
 
Paulineczka, u nas wszystkie kosmetyki nawet te firmowe są rozcieńczane i mniej wydajne niż te za granicą. Tak samo jest z płukania, odżywkami itp.

Ja zakupy robię w realu. U nas w tesco jest dużo drożej. Chociaż jak ostatnio wpadłam na dziecięce ciuszki Cherooke, śiczne komplety po 13 zł w przecenie to nie mogłam stamtąd wyjść :)
 
No i własnie nie rozumiem z czego to wynika, bo jeszcze zeby to bylo chociaz tansze w pl:eek: a duzo rzeczy jest przeciez jak nie w takiej samej cenie, to nawet droższe. Jak wroce to chyba bede do niemiec na zakupy chemiczne co jakis czas jezdzic:-p
A przecena rzecz święta!!:-p:-) Też kupiłam Michałkowi kiedys jakieś koszulki w Tesco i okazalo się że są całkiem dobrej jakości.
 
Aggy nie narzekaj, niejedna by chciała mieć takie gęste włosy
Paulineczka nie wiem jak z szamponami, ale na bank płyny do naczyń były rozcieńczane, bo Polki były przyzwyczajone do Ludwika (który jest bardzo rozcieńczany), zużywały dużo płynu i ceny za koncentraty były dla nich zbyt wygórowane
 
Witam!
Ależ ciężko znaleźć mi chwolkę by coś Wam napisać:no: ale przynajmniej nie mam zaległości w czytaniu:tak:.
Jaś gdzieś od tygodnia mówi zupkom nie, na początku tak ładnie jadł a teraz krzyczy na mnie strasznie jak próbuję mu podać:szok:. Może to ząbki bo ze spaniem też kiepsko, dziś w nocy popłakiwał co chwilę, mało jadł, smoczek troszkę go uspokajał a przede wszystkim bliskość mamusi....
U nas ciemiączko prawie zarośnięte. Podaję tylko cebion multi 5 kropelek.
Aggy - pytałaś kilka dni temu o skuteczny środek na komary, zamów sobie w aptece naturalny olejek goździkowy. Jest na prawdę skuteczny i bez chemii. Na wsi u rodziców mamy tu mnóstwo komarów ale po skropleniu wózka i ubranek na Jasi żaden jeszcze go nie ugryzł.
Anna ajra - super, że wyjazd udany no i spa tylko do pozazdroszczenia:-D. Napisz parę zdań jak reagował Michałek na nowe miejsce.
Paulineczka - trzymaj się dzielnie, trzymam mocno kciuki za Twojego Tatę.
 
reklama
Hej dziewczyny
Dzieci śpia a ja nie mamna nić siły ło matkokiedy ja znajdę czas by choc pedicure w spokoju zrobić ( moje stopy straszą:szok:)
Paulineczka znajomy w Niemczech kupuje mi Persil do białych rzeczy dzięki temu mam wszystko doprane Nie ma porównania z persilem kupowanym w Polsce
Gosia 78 olejek gośdzikowy powiadasz.... musze wykorzystac mnie komary gryz ą jak oszalałe może po tym się odczepią
Anna ajra wczasy miałaś naprawde fajne Mnie ju trafia mojemiasto a najgorsze że samochód popsuty więc m moim dojeżdża do pracy więc utknęłam na moim osiedlu na dobre:cool:
Aggy jak ci wena jeszcze nie minęła zapraszam do mnie:-p:tak:;-):-D
 
Do góry