reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

Cześć dziewczyny!:cool2:
Nawiązując do kąpieli maluszków... to nasz Michaś strasznie lubi chlapać...:-D Mąż już specjalnie nalewa mnie wody, ale i to nie pomaga. Zawsze po Michasia kąpieli muszę podłogę ścierać = myć.:-p

Rozmawiałam z potencjalną nianią dla Michałka i... zgodziła się!:rofl2: Ale się cieszę...:laugh2: Michaś nie będzie musiał iść do żłobka!
Pani Maria jest po 60 i emerytowaną pielęgniarką, pracowała m.in. na oddziale dziecięcym. Dzieci pilnuje już od 5lat i do tej pory pilnowała 3 dzieci.
Zgodziła się na miesięczne wynagrodzenie 500zł + bilet miesięczny. Uważam, że to niewiele... a wy dziewczyny, jak myślicie?:confused::confused::confused:

Powoli zaczynamy się pakować. W poniedziałek jedziemy na wczasy!:laugh2:

Michaś w większości przesypia noc spokojnie. Budzi się tylko raz na karmienie ok.3 Tak na dobre to wstaje ok 7.:happy2:
 
reklama
Wystarczy nie odpisywać 4 dni i już zaległości...:baffled: uff...

Gosia 78 - jeśli chodzi o smoczka, to u nas nie ma z nim większego problemu. Michaś często zasypia bez niego, no i tak w ogóle, to mało go używa.:-)
Udanego wypoczynku Wam życzę!:tak:
kropecka - zrobili Wam już windę?:confused:
Ika_s - Michaś też uwielbia się kąpać, no i też budzi się jeszcze w nocy na karmienie, ale to i może dobrze.:nerd: Jeśli chodzi o upały, to unikam ich jak się tylko da, czyli siedzimy w domu. Na szczęście przeszła u nas ostatnio burza i jest dużo lepiej.:happy2: Straszna historia z tym dzieciątkiem, co zasłabło...!:szok:
Dobre z tymi krzakami...:-D
Daj znać, jak tam przygotowania do chrzcin, no i GRATULUJĘ kolejnej rocznicy ślubu!:yes:
Znalazłaś kieckę??:confused: No i co za superancka nocka... oby tak dalej!;-)
aggy - jak Kubuś się dziś czuję... mam nadzieję, że incydent z brzuszkiem się nie powtórzył...?:hmm::confused:
A jeśli chodzi o rota*wirusy, to zdążymy - musimy. Michaś ma 21tyg. także jeszcze 3 nam zostały.
Muszę przedyskutować sprawę kąpieli Michałka z mężem, jak on to widzi...
Fajnie, że po szczepieniu wszystko ok!:happy:
I jak, macie już nowy śpiworek?:confused:
No to ładnie... naskoczyłaś na babkę z banku...:-D
Mysza - udanego dnia!:wink:
MAGDALENA 27 - mój synek nie pręży się tak dziwnie, jedynie wygina do tyłu, ale pisałyśmy już o tym...
Współczuję zapalenia. :hmm:
Śliczny bobas na zdjęciu!:-D
cloe - dobry pomysł z tym basenem dmuchanym...!:yes:
Kluska 79 - pewnie te upały nie dały Dominikowi spać... współczuję!:unsure: Zgadzam się z Tobą w 100% - musimy to przetrwać i wspierać nasze maluszki!:laugh2:
rmonka - uważam, że powinnaś pójść z malutką do lekarza. Być może to nic poważnego, ale warto dmuchać na zimne. 7h nie jeść to długo, jak na takiego maluszka!:zawstydzona/y:
lileczka - ciężka sprawa z tym gryziemien podczas karmienia...:baffled: Będziesz rezygnować z piersi?:confused: I jestem pod ogromnym wrażeniem ... 210ml mleka + kaszka ... WOW!:szok: Michaś je max. 150ml
No i owszem, podaję już mleko następne 2. Wprowadziłam je stopniowo, tak jak zaleciła pediatra.
ladna.ex.panna - jak tam przygotowania do chrzcin?:confused: W jakim celu firmy farmaceutyczne wstrzymały produkcję???:confused::szok::confused::no::confused: Co chcą przez to udowodnić... nie rozumiem takich zagrywek... rrr...:wściekła/y:
Nic mi o tym nie wiadomo, ze po piątym miesiącu wychodzą dzieciom alergie i inne dziwne dolegliwości.:huh:
przyszlirodzice - Michaś też tak miewał, ale przeszło i je normalnie. Może to te upały... a może powinnaś iść do pediatry...:oo:
Zytka - ale tatuś wrażliwy na punkcie córeczki...:-D dobre! Fajnie, że malutka taka dzielna i pięknie rośnie!:yes:
miauczus54 - ja Michałkowi nie podawałam jeszcze produktów z glutenem.
Rekinasia - rzeczywiście nieciekawie z tym ssaniem paluszków...:unsure:
magdzia75 - ślicznie wyglądaliście! Super fotki!:yes::wink:
annaagnieszka - GRATULUJĘ!!!
oliwka_11 - witaj po przerwie!:-) Musisz być dzielna! Nie poddawaj się! Zapewne więcej snu by Tobie dobrze zrobiło...:happy: Napisz koniecznie, co tam u was!:tak:

Pozdrawiam!
 
witam:-(
chyba mnie dopadlo jakies przeziebienie od wczoraj boli mnie gardlo a dzis dolaczyl sie katar kapie mi z nosa i odrywa mi sie ropa z gardla;( byle tylko mala sie nie zarazila:(
 
Witam :(
U mnie nie najlepiej pogoda do kitu co chwile pada a na dodatek dopadlo mnie jakies przeziebienie od wczoraj boli mnie gardlo adzis doszedl katar i chyba zatoki i odrywa mi sie ropa z gardla mam nadzieje ze malej nic nie bedzie:( bo od 9 wracam do pracy:/ moze cos na uodpornienie mozna podac?
A co do malej to zaczela jesc mniej ale za to podaje jej czesciej zawsze cos pocignie chocby po te 50
 
wczoraj wieczorem była burza i wichura, wywaliło korki, była taka ściana deszczu, że nie było widać jeziora, psy się telepały ze strachu, ja też się bałam, bo uderzyło tak blisko domu, wydawało mi się, że w dom, bo śmierdziało zwarciem :(
na zakupy zabieram Igora z tatusiem, Igi przeważnie zasypia w foteliku na stelażu a mamusia szaleje w przymierzalni :) w niedzielę wybieram się na zakupy ciuchowe - ruszyły przeceny
Magdalena mam wózek quinny speedi a tutaj nad jeziorem na wiejskie dróżki mam haucka
Annaagnieszka gratulacje!
w środę jesteśmy na szczepieniu, ciekawe ile Igi przybrał, ma tłuściutkie udka :) i głowa mu urosła. W tamtym tygodniu kupiliśmy bodziaka w Reserved, rozmiar 62/68 i głowa nie przechodzi :))))
kąpiel u nas to jedno więlkie chlapanie nogami, z zawziętą miną, plus łapanie rękami za brzegi wanienki :) jesteśmy mokrzy i wszystko wokół.
ładna.ex.panna ja z kolei słyszałam o 6ciu tygodniach i u nas się potwierdziło, Igi dostał pierwszy raz uczulenia jak miał ok.6tyg
Bartuś Oliwki ma sporą czuprynke, o Mikołaju Myszyyyy :)P) nie wspominając. Jak mówię rodzinie o gęstęj acz jasnej czuprynie Igora to się śmieją, że trzeba z lupą szukać włosów i jest łysy jak kolano, co jest wg mnie oczywistą nieprawdą!!!! :))) ale podobno matki tak mają, że widzą w swoich dzieciach plusy, których nie widząi nni a nie widzą minusów, które inni dostrzegają :-D:laugh2:
Oliwka fajnie, że jesteś. w którą stronę masz problemy z jedzeniem? z niejedzeniem czy z zajadaniem problemów? może za dużo na siebie bierzesz i wycieńczenie przypłacasz depresją? samodzielna organizacja chrzcin, praktycznie sama zajmujesz się 2 dzieciaczków i jeszcze Danielem. To dużo, jak na siły jednej kobitki... tak mi się przynajmniej wydaje...
Anna_ajra nie wiem jakie są stawki w Lubinie, ale na warszawskie realia 500pln to BARDZO mało! tutaj trzeba zapłacić 2-3 x tyle. Super, że znalazłaś kogoś zaufanego! to jest najważniejsze i nie do przecenienia
Aggy mam jeden śpiworek darowany i drugi kupiony ;) ze względu na funkcjonalność. raz, że tamten był za gruby, dwa, że się rozpinał z przodu na zatrzaski, tylko do połowy a ramionka trzeba było zakładać. bardzo niewygodne, zwłaszcza jak dziecko jest zaspane i nie lubi przebieranek. kupiłam taki na suwak, rozpinany naokoło, od pach do pachy a ramionka na napy, ale też rzadko go używamy ;-)
Ika pochwal się kreacją :)
 
Czesc dziewczyny

U nas dzis nic ciekawego, odnosze wrazenie ze malemu zwiekszył sie apetyt.... a zupki kompletnie mu nie smakuja. Nie wiem jak cycus to wytrzyma:baffled:
Wczoraj bylismy na zakupach zrobilismy zapasy...bodziakow na 80:szok: ale te maluszki rosna, eh.
Rekinasia szalej jutro! i pochwal sie jak ci poszło!
przyszlirodzice kuruj sie!
anna ajra fajnie ze odpowiada ci opiekunka! Udanego wypoczynku!!!!!!!!!!!!!!
aggy no nie zadreczaj sie tak;-) zostałas pewnie zakwalifikowana do grona niemiłych klientow ;-)
magdzia75 ale fajna mamusia z Ciebie!
Ja tez wrzucam kilka zdjec malego.
Pozdarwiam
 

Załączniki

  • IMG_1597.jpg
    IMG_1597.jpg
    41,7 KB · Wyświetleń: 20
  • IMG_1613.jpg
    IMG_1613.jpg
    37,6 KB · Wyświetleń: 19
  • IMG_1603.jpg
    IMG_1603.jpg
    26,1 KB · Wyświetleń: 17
  • IMG_1547.jpg
    IMG_1547.jpg
    36,3 KB · Wyświetleń: 21
Dobry wieczór babeczki...dzieciaki mi pousypiały po kąpieli i wziełam się za fasolke po bretońsku właśnie ją kończe na szczęście...a u mnie nom macie racje ,jestem przemęczona,ale coż pocieszam się zę jak Barti będzie chodził to będzie lżej ale daleka droga do tego momentu!!!Mój mały strasznie lubi się kompać za to Oliwia nie za bardzo ,strasznie się drze jak jej głowe myje!!!REKINASIA,KLUSKA głupio mi o tym gadać nawet mi wstyd ale muszę to wyrzucić z siebie jakieś 2-3 lata zaczęłam chorować na bulimie ,doprowadziłam się do takiego stanu że najchętniej to bym spała całe dnie i nic nie robiła a mój organizm tak się zbuntował ze nie przyjmował nawet jogurt.Wszystrko co jadłam poprostu zwracałam ...dzięki mojej wychowawczyni w liceum na szczęście wyszłam z tego ale nie mogę i nie mogłam najadać się do syta ponieważ wszystko kończyło się wycieczką do łazienki!!! a teraz ten sam problem znów się zaczyna ...bo przez stres i nerwy się obrzeram a ppotem....szkoda gadać i boję się żeby to się nie pogłebiło!!!!A chodzi mi o to żeby spaść tak dwa kilo,i znów strea itd +poczucie winy że zjadłam i utyje,Cholero czy to będzie się ciągło za mną całe życie !!!!do tego te okropne codzienne bóle głowy....no nie wytrzymuje już,mAM dość nawet nie wiecie jak bardzo,czasem to chciałabym to wszystko rzucić i pójśc w cholere!!!...sory dziewczyny ja już zmykam bo jak pisze to już same mi łzy napływają ,przepraszam!!!
 
oliwka trzymaj sie dziewczyno! nie znam nikogo kto borykał sie z tym problemem, ale widze, ze jestes dzielna....Bartus i Oliwka mają super mamusie:laugh2: i kiedys na pewno wszystko ci wynagrodzą:tak:
ika no to faktycznie najadłas sie strachu, dobrze ze tylko na tym sie skonczyło!:happy:
przyszlirodzice dużo zdrówka! z kim zostawiacie malutką skoro juz wracasz do pracy:confused:
u mnie przygotowania do chrzcin juz na finiszu, ale nie ma tego za wiele skoro całą robote odwala knajpa tak naprawde:happy2: ja tylko sobie sprzatam kąty i przygotowuje rodzinke na uroczystosc:-)
startuje jutro z samego rana, moge nie miec czasu nic jutro napisac wiec żegnam sie tymczasem:-D
jutro wazny dzien mojej Igusi, buziaki;-)
 
Cześć Dziewczyny,

no i miałam wczoraj napisać, ale po zrobieniu porządków uznałam, że trzeba pomalować kuchnię i pojechałam z M do sklepu po farby.:-) Nie wiem, kiedy będziemy malować, ale skoro już są farby, to jest też motywacja:-)

oliwka - bądź dzielna. Jeśli sama sobie nie dajesz z tym rady, to naprawdę skorzystaj z pomocy specjalisty. To choroba, która sama z siebie nie przechodzi. I nie przepraszaj. Po to jesteśmy, żeby nam się wyżalić. Jesteś wspaniałą kobietą, cudowną matką i nie musisz wpędzać się w żadne poczucie winy.

ladna.ex.panna - napisz proszę potem, jak się udały chrzciny

miauczus
- no w głowie się nie mieści, jak dzidziole szybko rosną:-) A moje zdjęcie pewnie już dawno wisi w banku z podpisem "tej pani nie obsługujemy". Od 1,5 roku się z nimi zmagam. Jak nie reklamacja karty kredytowej, której w ogóle nie zamawiałam, tak średnio co miesiąc przypominam im o nowym adresie i aktualnych danych.

przyszlirodzice - kuruj się. Emocje z obroną opadły, więc adrenalina i kortyzol nie chronią już układu odpornościowego:-)

Rekinasia - ja na razie wkładam go w ten śpiworek od szwagierki, jest rozpinany w całości na zamek, ale chcę kupić nowy, bo wzór mi się nie podoba:-)

anna_ajra - incydent z brzuszkiem się nie powtórzył, od kilku dni daję Kubie mleko następne probiotyczne i tak mu wyregulowało przemianę materii, że według jego kupek mogę sobie zegarek sztalować:-D A za opiekunkę naprawdę niewiele. Moja sobie zaśpiewała 800 zł. I była to jedna z tańszych ofert, bo niektóre życzyły sobie nawet 1200 zł, czyli na progu opłacalności powrotu do pracy.

Buziaki dla wszystkich, ja dziś jadę do babci na obiad. I dobrze, bo jakoś nie mam dziś serca do garów:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Cześć dziewczyny!:cool2:
My się dzisiaj pakujemy...

przyszlirodzice - wracaj szybciutko do zdrowia!;-)
Rekinasia - u nas też była burza i niesamowicie mocno padało, ale będąc tak jak wy w domku, to też bym się bała...:baffled: Ja już kupuje roz. 80, 74 jest akurat.:-D
aggy, Rekinasia - u nas za zwyczaj płaci się za opiekunkę od 700zł wzwyż, dlatego jestem zadowolona. A czy zaufana... no cóż... powiedziałabym bardziej, że polecona... Zaufanie przyjdzie z czasem mam nadzieję...:zawstydzona/y:
miauczus54 - ale ten Twój mały ma duże oczka! Śliczny!:-)
oliwka_11 - zapewne nie jest Tobie z tą chorobą łatwo...:hmm: hmm... na pewno są gdzieś niedaleko specjaliści, którzy mogliby Tobie pomóc... ale chyba najprędzej, to Daniel mógłby Cię bardziej wspierać i pomagać. Musisz coś z tym zrobić, bo się wykończysz! Ściskam Cię mocno!:happy:
ladna.ex.panna - trzymam kciuki za całą niedzielę i chętnie przeczytam relację z chrzcin, ale to już po powrocie.:wink:
aggy - na jaki kolor?:confused: Miło słyszeć, że brzusio Kubusia dobrze się ma!:laugh2:

buziaczki
 
Do góry